
Mam na imię Magda, ale większość znajomych psiarzy i tak nazywa mnie ulv.
Szwajcara niestety- na razie nie posiadam- w domu są dwie sunie: mix belga, czyli Straszna Kraksa- 5,5 roku, żywioł (a właściwie katarstrofa żywiołowa), mimo że jest inwalidką, poruszającą sie na wózeczku, oraz Pikulinka- mikrostworzonko z mnóstwem problemów zdrowotnych i wybujałym ego.... Do tego pojawiaja się tzw tymczasy, czyli psy, które szukają domów. Plus koty, stałe i tymczasowe, oraz mniejsza żywina- myszki, ptaszki itp.
Czemu to forum? ano od dłuższego czasu moim cichutkim marzeniem jest appenzeller. A ostatnio zaczyna się to krystalizować.
W appenzellerach zakochałam się przypadkiem. Po prostu na okładce kalendarza zobaczyłam psa wypisz-wymaluj podobnego do mojego ukochanego Pałka (chociaż to był kundel z kundli najkundlejszy i od prawdziwego szwajcara znacznie mniejszy) ['] - i okazało się że to właśnie apek. Potem zaczęłam czytac o rasie.... i doszłam do wniosku że to jest dokładnie taki pies, jakiego chcę w przyszłości mieć.
Tak wiec pozdrawiam wszystkich!!!!
