
![diabełek ]:->](./images/smilies/icon_70.gif)
gulo76 napisał(a):)Dziś np kiedy wyjeżdżałem przywiązałem go ze smyczą do stołu (pod balkonem taki mamy),mam obawy jeszcze żeby nie uciekł.
Na stole były kwiaty ,pisze były bo Figuś ze stołem przyleciał do bramy :
marieanne napisał(a):Masakra.... a jakby się stół na niego przewrócił, to co?
W ogóle co to za pomysł z zostawianiem 5 miesięcznego DSPP przywiązanego na dworze w taką pogodę? Serio, tak ciężko wziać delikwenta na ręce i zanieść do garażu...? Przecież tak nawet nie ma szansy się rozgrzać...
Przeraża mnie czasem bezmyślność ludzi...
Agnieszka napisał(a):gulo76 napisał(a):Witajcie> lol: ma 6miesięcy i parę dni,przy okazji dostał strzykawką w sadełko na wściekliznę :)
DOPIERO teraz?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość