Dzień dobry

[kreska]

Trochę od Ciebie daleko - Wawa. Ale PO jakiejś wystawie zapraszamy na spacer. Ogrodzone 2 ha lasu z prywatnym bagnem. A Owca bernoli lubi bardzo - w większości nie marudzą, że ten płyn do kąpieli dziwnie pachnie

to my mamy pewnie blizej i chetnie się kiedyś wprosimy większą ekipa;))albo z przyjemnoscia wybierzemy gdzies na spacer na neutralnym gruncie (mniej bagnistym);))
w farbowanym futerku prezentuje sie pieknie
http://szwajcary.com/obrazky/8960_1362697048.jpg

pozdr

[Agama]

"
Systematykę molosów przeczytałam starannie szukając informacji o landseerach, ale... tu jest ich po prostu najwięcej :D Strona niflandii nie działa, a gdzie się nie poszuka, z forum molosy włącznie, wszystkie odsyłacze prowadzą do Rzymu... to znaczy szwajcarów :)"


Bo to jest zarażliwa miłość i wielu sie tu zaraziło -sama do nich należę

[marie]

Ano, ja już ostatkami zdrowego rozsądku ciągnę :D
Ale jeszcze chwileczkę muszę pociągnąć, bo się przymierzam do zmiany lokum, a szajba z organizacją nowego terenu, budową itd, to nie jest dobry moment na wychowywanie szczeniora. Zsocjalizowałby się wprawdzie z klasą robotniczą i oswoił z samochodem zasuwając 2 razy dziennie w tę i z powrotem po 20 km w jedną stronę, ale nie wiem czy starczyłoby mi czasu i energii na wycieczki do miasta. A ja mam po swojej suczy hopla na punkcie socjalizacji. Baba wzięta z hodowli 7 miesięczna - dla Białego to 100 lat za późno - ze skazą kenelową i przez 4 lata "bawiłam się" w resocjalizację psa lękowego. Skutecznie, ale z następnym wolałabym standardową wersję :)

[Drixon]

landki to tak w zasadzie pół na pół - i Niemcy i Szwajcaria no może 3/4 niemiecka rasa -ale to Albert Heim (Szwajcar) miał spory wkład w odbudowę rasy i uznanie rasy jako odrębnej.
Tak więc Landki można uznać częściowo za Szwajcarską rasę :)
Każda z tych ras ma wiele zalet ale też sporo wad, ale mam nadzieję że studiując to forum wyciągniesz odpowiednie wnioski i.... zdecydujesz, która rasa bardziej Ci odpowiada

Marie, witaj :)

[annasm]

Witamy.
My mamy bliziutko, rzut beretem przez tory. Bardzo chętnie się na spacerek wprosimy.

[anula]

Do tego landki zdecydowanie łatwiej się socjalizuje niż berny

[marie]

Witamy.
My mamy bliziutko, rzut beretem przez tory. Bardzo chętnie się na spacerek wprosimy.

Skoro znalazłaś mapę, znajdziesz i telefon, zadzwoń i się umówimy :)

Każda z tych ras ma wiele zalet ale też sporo wad, ale mam nadzieję że studiując to forum wyciągniesz odpowiednie wnioski i.... zdecydujesz, która rasa bardziej Ci odpowiada

Marie, witaj :)

No i tak decyduję i decyyyyduuuuję... :)
Ja zasadniczo mam dwie podstawowe wytyczne: ma być bardzo propsia ("-a", bo u mnie same baby w stadzie i tak już chyba zostanie) i wyszkalalna. I tu chyba, bo jeszcze chcę się trochę poprzekonywać wygrywa landek, ze względu na większą wytrzymałość. Boję się, że dla Berna 2-3 godziny zabawy z energetycznymi psami ciurkiem to mogłoby być trochę za duże obciążenie fizyczne.

Do tego landki zdecydowanie łatwiej się socjalizuje niż berny

Po tym co sobie z Owieczką zafundowałam, to mi chyba przeciętny bern nie straszny :D

[marie]

Tu jeszcze Owcór w barwach ochronnych, nawet strzałeczka jej się wybarwiła, tylko w negatywie :D


Obrazek został zmniejszony.

Z którymś z "wychowanków"


Obrazek został zmniejszony.

Z maluchami


Obrazek został zmniejszony.

W locie


Obrazek został zmniejszony.

Monochromatycznie - na białym spacerze
I z negatywem


Obrazek został zmniejszony.

Obrazek został zmniejszony.

I nieczęste u nas sceny łóżkowe Owcórowi na łóżku zazwyczaj za gorąco, a kota woli niepodzielne posłania.


Obrazek został zmniejszony.

[kreska]

Boję się, że dla Berna 2-3 godziny zabawy z energetycznymi psami ciurkiem to mogłoby być trochę za duże obciążenie fizyczne.

wszystko zalezy od berna

pozdr

[marie]

Serio? To nie jest kwestia "ciężkiej konstrukcji"? Bardzo wielu nie znam, w sumie parenaście, generalizując bawią się bardzo chętnie, ale po kilku (może kilkunastu) minutach ganianki przechodzą w tryb zabawy bardziej stacjonarnej. Dość długo, tym, które znam, zabiera regeneracja i powrót chęci do ganiania. Do tego, z tego co słyszałam i obserwowałam szybko się starzeją.
Jak to wygląda z Waszej perspektywy?

[Drixon]

Marie, napisz do Irka-Dżiani - mają i landki i berny .. 7letni Anubis vel Buxus aportował,brykał i cieszył się jak półroczny szczeniak.
A.... z własnego doświadczenia to mój prawie 4 landseer ani na chwilę nie traci tempa życia, energii i zapału. Ten zapał i energia landseera doskonale wpływa na mojego bernusia, który w tym roku skończy (daj Boże) 5 lat.. Bern szaleje i rozbraja jak roczne szczenię
Oczywiście to wszystko zależy od charakteru psa, ale nie znam 'leniwego' Landseera (chociaż znam prawie wszystkie w PL).

[marie]

Takie miałam właśnie obserwacje: landki SĄ aktywne, berny się zdarzają. A ja mam zamiar tę biedną przyszłą sucz zaprzęc do ciężkiej roboty