Dobry wieczór wszyskim

Jeżeli dopiero dołączyliście do grona Użytkowników naszego Forum zapraszamy do krótkiej autoprezentacji.

Moderatorzy: saganka2, Barbel

Re: Dobry wieczór wszyskim

Postprzez Halina » 2011-11-06, 10:22

Witam i ja z moim przychówkiem. Cudnie się was czyta :-)
Avatar użytkownika
Halina
Moderator
 
Posty: 6570
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 07:48
Lokalizacja: Dargiń
psy: Karo, Sotella,Ofra, Kora[*], Bora[*], Berni[*]
Hodowla: Szumiąca Knieja

Re: Dobry wieczór wszyskim

Postprzez iwa » 2011-11-06, 11:17

Witam Cie Halinko, widzę, że Ty również masz w przychówku Borę. Bora to niesforny wiatr czy Twoja również taka jest? Zaraz spóbuję Cię wyszukać w internecie. Szumiąca Knieja to pięknie brzmi. W ogóle nazwy hodowli berneńskich są ujmujące. Do rozpisania Halinko z BBKKOiS. Pozdrawiamy.
iwa
 
Posty: 30
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-11-01, 23:49
Lokalizacja: Śląsk
psy: Bora

Re: Dobry wieczór wszyskim

Postprzez ruudzielec » 2011-11-06, 11:25

Kolejny szwajcar w Zabrzu :radocha2: ostatnio też pojawił się entlik w Biskupicach
My jesteśmy bardzo chętni na spacerek tylko troszkę się obawiam na razie z tym moim czołgiem, bo jak się rozkręci to lata jak szalony i na nic nie patrzy :oops: ale Borka pewnie szybko dogoni wagowo Vipera, bo to takie berneńskie chucherko i wtedy biegi będą wyrównane <haha> a gdzie macie tereny spacerowe? bo my mieszkamy na Helence i szwendamy się po Miechowickim lesie, Stolarzowicach, Górnikach, Rokitnicy itp itd
Pozdrawiamy i miziaki dla Boreczki :-D
Avatar użytkownika
ruudzielec
 
Posty: 486
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-07-14, 12:01
Lokalizacja: Zabrze
psy: Viper

Re: Dobry wieczór wszyskim

Postprzez Agama » 2011-11-06, 11:27

Witajcie widzę że już rozchorowaliście się berneńsko ;) a to bardzo przyjemna choroba .
Nagle zmieniają się człowiekowi priorytety , a potem to już się schodzi na psy <faja>
Avatar użytkownika
Agama
 
Posty: 5685
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-11-03, 16:34
Lokalizacja: Góra Siewierska
psy: Philadelphia, Alhambra, Fiona, Kayah i Nemezis
Hodowla: Z CICHEJ GÓRKI

Re: Dobry wieczór wszyskim

Postprzez iwa » 2011-11-06, 11:54

cha cha cha cha no coś w tym rodzaju, zejść na psy było łatwo, gorzej z powrotem do stada ludzi. czytam te wasze watki i strony hodowlane, zazdroszczę tym, którzy wciagnęli sie w to zawodowo. Lesniczówki, knieje, Wy i te cudne bydlaki, tak na marginesie tyle psów ogarnąć to też dzika robota:) jest w ogóle ktoś wśród forumowiczów, kto jeszcze wykorzystuje berneńczyki do pracy tak jak bozia, w ich gatunku, przykazała tzn.: do zaganiania owiec, ciągnięcia wózków, wiecie czysty berneński survival + kości i mięcho.
iwa
 
Posty: 30
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-11-01, 23:49
Lokalizacja: Śląsk
psy: Bora

Re: Dobry wieczór wszyskim

Postprzez aga.s » 2011-11-06, 12:21

Witamy Was serdecznie .Jak czytam już macie w pełne rozwinięte objawy bernoholizmu . :radocha2: Pamiętajcie nie ma na to żadnego lekarstwa.Objawy mogą się tylko nasilać .Widzę , to na własnym przykładzie .Długo zastanawialiśmy się nad kupnem drugiego berneńczyka .Teraz żałujemy ,ze tak długo z tym zwlekaliśmy .Wiemy już ,ze nie poprzestaniemy na tym i kolejny psiurek jest tylko kwestią czasu !Nasze córcie od dwóch tygodni męczyą nas ,żebyśmy wzieli Akuku . <tak>Zachowując resztki zdrowego rozsądku na razie mówimy nie.
Avatar użytkownika
aga.s
 
Posty: 1578
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-06-27, 12:56
psy: Indiana Jones , Basanti i Gabana BPP
Hodowla: Melle Dulcior

Re: Dobry wieczór wszyskim

Postprzez Onek » 2011-11-06, 18:54

No u nas nad morzem to owiec maluchno :radocha: ale jak Heksa skończyła 2 to zimą szeleczki na grzbiet i do sanek dołącz a na sankach mój synek i chrześniak,było fajowo <okok> na początku biegałam z mężem z przodu żeby nas goniła a jak się przyzwyczaiła to już sama ciągnęła.W tym roku jak śnieg dopisze to powtórzymy zabawę :love2: <rotfl> My też chorujemy na bardzo ciężką ,zakazną chorobę berneńsko-pasterską i niedługo nadejdzie czas objawom się poddać i kolejną kulkę do rodu dołaczyć :love: Pozdrawiamy serdecznie Daria ,Irek,Bartuś,Heksa i trójca miałczurów. <papa>
Avatar użytkownika
Onek
 
Posty: 45
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-09-30, 10:37
psy: heksa

Re: Dobry wieczór wszyskim

Postprzez Barbel » 2011-11-06, 19:19

Barbellus jest ciagnacy - nawet etatowo ;-)
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Avatar użytkownika
Barbel
Moderator
 
Posty: 5195
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 17:31
Lokalizacja: Śląsk
psy: Barnaba (*),

Re: Dobry wieczór wszyskim

Postprzez Czela » 2011-11-06, 20:22

Witam.
Iwa, zobacz w galeri psiakow:
Swiat Spartkow - jak pieknie pracuja wszystkie psiaki Ali i jak pieknie ciagnie wozek
Predzio weteran, ktory ukonczyl 11 latek.
Przedstawiam Majowe Skarby - Benus tez wspaniale pracuje. Ciagnie wozek, sanki ze swoja pancia.
Barblem pancia sama sie pochwalila.
To tylko przyklady, takich wspanialych i madrych psiakow jest duzo. :radocha2:
Avatar użytkownika
Czela
 
Posty: 582
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-07-11, 14:28
psy: Irko* Appek, Bolto*, Bero* i Falk* (BPP)Rubin Land

Re: Dobry wieczór wszyskim

Postprzez iwa » 2011-11-13, 10:48

Witam ponownie przepraszam, że tak długo mnie nie było, ale siła wyzsza. czasami czasu brak, a moje ukochane wieczory lub środek nocy, na pisanie postów stają sie dla mnie zbyt trudne - najzwyczajniej w świecie zasypiam. Troche zaległosci nadrobiłam, buszowałam u Spartków, zreszta po sugestii CZeli no i jestem pod ogromnym wrażeniem Swiata Spartków oraz Pani Ali, a zdjęcia zgraji bernusiów w seicento rzucają na kolana. A ja właśnie chciałam pytać jak przewozicie swoje pociechy w bagażniku samochodu bo mamy z tym mały kłopot. Klatka nie wchodzi w grę bo Bora urośnie a wieksza nie zmieści sie do bagaznika. stawiam wiec pytanie czy mocujecie jak i czym i do czego psiaki. wiem, że najlepsza jest po prostu kratka, ale takowej nie mamy i Borcia czasami chce przejśc do dzieciaków. testujemy Borę na razie na małych odcinkach. Może nawet zdjęcia wrzućcie. Wracam do sprawy z psim survivalem, po waszych odp no i oczywiście Spartkach wydaje sie, ze Berneńczyka nikt juz nie wykorzystuje do prracy fizycznej, on poprostu stał sie dogoterapeutą najlepszym w swoim rodzaju -wiem po sobie(chociaz i to jest ciezka praca), ale widząc radośc dzieciaków w szkole i to co robi Pani Ala warto, ze wszech rzeczy warto. Gdzies przeczytałam, że bernenczyki nie nie nadaja się do treningu Agility i pare jeszcze inych spraw. przeczesuję mój komputer aby sprawdzić gdzie to znalazłam. Zupełna bzdura chociaz ja mam małego psiaka i dopiero go szkole to po waszych pupilach widać niesamowita inteligencje, madrośc sprawnośc. Aby wziac psa do przedszkola lub szkoły właściciel musi być niezwykle pewny za niego, za jego reakcje, a sam pies musi być posłuszny, łagodny, a zarazem silny i zdystansowany. mam dzieciaki i widze jaką Bora musi mieć cierpliwość, której nawet czasami ja nie mam. Przepraszam, chyba wkurzyłam się na kogoś wirtualnego i daję temu upust. Nie potrafię znaleźć tej strony, a może nawet dobrze. Aaaaa tam uciekam do nowych forumowiczów aby sie przywitać. Pozdrawiam wszystkich odwiedzajacych mnie . iwa i bora
iwa
 
Posty: 30
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-11-01, 23:49
Lokalizacja: Śląsk
psy: Bora

Re: Dobry wieczór wszyskim

Postprzez iwa » 2011-11-13, 10:52

Acha no i jeszcze buzi od Bory dla Barbelka z Dzieciakami i sankami. Tez tak chcemy:))
iwa
 
Posty: 30
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-11-01, 23:49
Lokalizacja: Śląsk
psy: Bora

Re: Dobry wieczór wszyskim

Postprzez iwa » 2011-11-16, 20:27

Jutro wazny dzień - idziemy na prześwietlenie bioderek i stawów łokciowych. trzymajcie kciuki. Hmmmmm nie ukrywam, że mam węzeł zamiast żołądka.
iwa
 
Posty: 30
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-11-01, 23:49
Lokalizacja: Śląsk
psy: Bora

Re: Dobry wieczór wszyskim

Postprzez iwa » 2011-11-18, 00:01

Kolejny raz odzywam się wieczorem, ale nie jest to dobry wieczór. Siedze i pisze do Was, mozliwe że i w eter, ale i tak daje mi to bardzo duzo. stworzyliście bardzo dobra stronę gratuluję, ale do rzeczy dlaczego właśnie dzisiaj tak na smutno bez mojej psiej euforii, otóż jak pisałam wczoraj w poście, poszlismy z Bora na przeswietlenie, w tej chwili leży na stole operacyjnym. Jak trudno sie nie domysleć bioderka nie wyszły najlepiej, stawy łokciowe i barki ok, ale bioderka średnio. Lekarz zaproponował nam zabiegJPS, który ma zlikwidować wadliwy układ, zgodziłam się, ale tym samym nigdy nie dopuszcze jej do rozrodu. Jest we mnie tyle smutku, goryczy i złosci. niestety dobro Bory jest najwazniejsze, nie planowalismy tego dzisiaj, ale lekarz przedstawił sytuacje bardzo jasno albo zabieg, albo później bedzie gorzej. Nie miałam pojecia, ze ją już to boli, niestety test (nie pamietam jak sie fachowo nazywa, ale lekarz dłonmi naciskał i naciagał lekko uda psa), który przeprowadził na Borze, wywołał u niej niepokój, a potem pisk. przed chwilka dzwonili z kliniki, zabieg skonczony Bora sie wybudza, a w domu pusto, cicho, smutno. Czy zostawiłabym dziecko same w szpitalu? Nie. Psa musze, nie ma wyjscia, ale nie czuje sie z tym dobrze. cały czas mysle, jak sobie radzi. Mam nadzieję, ze szybko zasnie ze zmeczenia i nie nie bedzie płakać. To madry pies, ale bardzo wrazliwy. Brakuje mi jej strasznie. Kurcze to tylko pare tygodni, jak zamieszkała z nami, a tak dziwnie i nienormalnie bez niej. Wmawiam sobie, ze to dla jej dobra, ufam lekarzowi -fachowiec, ale zadaje sobie pytanie czy w tym wypadku nie bylo innego wyjścia, czy oby dobrze wszystko sprawdził, czy nie popełnił błedu? macie wieksze doświadczenie ode mnie. Moze wiecie jak postepowac. a moze tez nie mieliscie problemu z bioderkami... No nic ide spać jutro do pracy(żalosne), choc krótko. O 10 lece po Borę. dobra noc - Iwa
iwa
 
Posty: 30
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-11-01, 23:49
Lokalizacja: Śląsk
psy: Bora

Re: Dobry wieczór wszyskim

Postprzez BlackSpark » 2011-11-18, 00:18

Wiem co czujesz <załamka>
Moja sunia miała 11 miesięcy, gdy miała przeprowadzony zabieg prawego stawu biodrowego.
Na szczęście zabieg był bezproblemowy, jak i dochodzenie Diny do siebie przebiegało szybko i sprawnie.

Życzę dużo zdrowia Twojej Boruni, aby szybko zapomniała o bólu i nigdy więcej go nie odczuwała!
Będzie dobrze! <buzki> Trzymam kciuki!
Avatar użytkownika
BlackSpark
 
Posty: 491
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-05-08, 22:55
Lokalizacja: Śląsk-ok.Piekar Śl.
psy: Dina-BPP oraz mixy Luna i Bella:)

Re: Dobry wieczór wszyskim

Postprzez iwa » 2011-11-18, 00:27

dzieki, ze tak szybko sie odezwałaś(-łeś), czy bioderka wyszły po rutynowej kontroli, czy coś sie z psem działo w tym 11 miesiacu? Interesuje mnie mianowicie, kiedy objawy sa widoczne najwcześniej: ewidentny ból, paraliż tyłu lub cokolwiek innego. Mimo wszystko dzieki za słowo wsparcia.
iwa
 
Posty: 30
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-11-01, 23:49
Lokalizacja: Śląsk
psy: Bora

Re: Dobry wieczór wszyskim

Postprzez Barbel » 2011-11-18, 00:36

Boziu - juz malenstwo w klinice?!
Nic nie pisałas, ze są jakies problemy... :-?
U kogo ją leczysz?
Avatar użytkownika
Barbel
Moderator
 
Posty: 5195
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 17:31
Lokalizacja: Śląsk
psy: Barnaba (*),

Re: Dobry wieczór wszyskim

Postprzez iwa » 2011-11-18, 00:43

Nie było problemów, było samo szczęście to miało byc rutynowe badanie, sama jestem w szoku, bo musiałam podjać decyzje szybko. Lecze w klinice u Młynarskich, jak na razie nie mam zastrzreżeń. w ogóle pozytywnie mnie zaskakują, Klinika na poziomie, no i mowia do mnie o chorobach w przeciwieństwie do lekarzy z NFZ.
iwa
 
Posty: 30
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-11-01, 23:49
Lokalizacja: Śląsk
psy: Bora

Re: Dobry wieczór wszyskim

Postprzez ruudzielec » 2011-11-18, 00:51

Po pierwsze zdrówka dla Borki <pies>
Ja Vipera nie prześwietlałam jeszcze, bo nic się nie działo, mimo że nasz weterynarz zalecał w wieku 6 miesięcy, ale po przeczytaniu wszystkiego co się dało i rozmowach z różnymi kompetentnymi według mnie osobami nie zdecydowałam się. Nawet jakby coś wyszło w wieku np 6 miesięcy, a nie widziałabym, że pies cierpi chyba nie zdecydowałabym się na operację, no chyba że byłoby tragicznie i kilku wetów by się przy tym upierało.
Teraz Viper ma prawie 18 m-cy i niedługo pojedziemy prześwietlać się do Wrocławia i będę się modlić, żeby wszystko wyszło dobrze, bo jeśli nie to będę mieć wyrzuty sumienia, że jednak go wcześniej nie prześwietliłam.
Więc tak źle i tak niedobrze :roll:
Trzymam kciuki za dziewczynkę, żeby teraz już było wszystko dobrze :love2:
Avatar użytkownika
ruudzielec
 
Posty: 486
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-07-14, 12:01
Lokalizacja: Zabrze
psy: Viper

Re: Dobry wieczór wszyskim

Postprzez Barbel » 2011-11-18, 00:52

Qrde - no nic - trzymam kciuki.
Avatar użytkownika
Barbel
Moderator
 
Posty: 5195
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 17:31
Lokalizacja: Śląsk
psy: Barnaba (*),

Re: Dobry wieczór wszyskim

Postprzez BlackSpark » 2011-11-18, 13:30

iwa napisał(a):dzieki, ze tak szybko sie odezwałaś(-łeś), czy bioderka wyszły po rutynowej kontroli, czy coś sie z psem działo w tym 11 miesiacu? Interesuje mnie mianowicie, kiedy objawy sa widoczne najwcześniej: ewidentny ból, paraliż tyłu lub cokolwiek innego. Mimo wszystko dzieki za słowo wsparcia.


Nie było żadnych bardzo widocznych objawów, czasem miałam wrażenie, że Dina po większej dawce biegania lekko podnosi prawą tylną łapę, ale było to sporadyczne. Jednak zdecydowaliśmy się na prześwietlenie i weterynarz wyjaśnił nam wszystko i zalecił operacje, która odbyła sie już 3 dni po prześwietleniu.

Wierzę, że Twoja sunia równie szybko wróci do zdrowia, moja Dina ma adhd wrodzone ;P więc dopilnowanie jej było wyzwaniem, ale nic złego się nie działo.

Przytulic ode mnie Borunie <buzki>
Avatar użytkownika
BlackSpark
 
Posty: 491
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-05-08, 22:55
Lokalizacja: Śląsk-ok.Piekar Śl.
psy: Dina-BPP oraz mixy Luna i Bella:)

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Przedstawiamy się!

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości