Strona 3 z 10

Re: Albinos Tango

PostNapisane: 2013-06-05, 10:41
przez Danute
Dziękujemy :love:

Re: Albinos Tango

PostNapisane: 2013-06-05, 15:26
przez zadra
Nie każdy kleszcz od razu oznacza chorobę. I tego się trzymajmy - mój mimo odpowiedniego wydawałoby się zabezpieczenia, ciągle coś do domu przynosi. Mocno więc wierzę, że wszystko będzie ok. Jak będziesz potrzebowała, żeby kupić Ci w PL jakieś kropelki, to daj znać.

Trzymam kciuki i czekam na dobre wieści. Całuję

Re: Albinos Tango

PostNapisane: 2013-06-06, 07:58
przez Danute
Dziękuje, Ewo, mam tu kropelki od kleszczy i obrozę tez. Ale nie uslyszalam, czy nie bylam powiadomiona, že obrožy na noc nie wolno zdejmowac. Poki co, Tango jest rzezwy, jeden dzien byl dosc niemrawy, ale gorąco bylo i dužo chodzilismy. Jutro będą jego urodziny - 4 miesiące, planujemy pojsc do pięknej miejsowosci niedaleko od nas, gdzie skoszona i nie skoszona ląka z kwiatamy i rzeczka, i prychodzi jego kompanion zabaw 1,5 letni wilczor, ktory bardzo ceni towarzystwo Tanguska. A niedaleko w zagrodzie pasą się 4 piękne rasowe koniki, Tango bardzo lubi ich oglądac przez plot, siedzi cihutko i patrzy do pol godziny. Žycie się toczy dalej, nie pozwolimy kleszczowi zepsuc urodzin.
Calusy i liziaki :)

Re: Albinos Tango

PostNapisane: 2013-06-06, 08:05
przez zadra
Bawcie się dobrze, a o po wizycie na łące dokładnie go obejrzyj. Ja po każdym spacerze robię Dexterowi dokładny przegląd i udaje mi się często znaleźć te paskudne kleszcze jeszcze zanim zdążą się w niego wbić. Miłego spacerku i może jakieś zdjęcia uda Ci się wkleić???

Re: Albinos Tango

PostNapisane: 2013-06-06, 08:29
przez Danute
Będziemy się starac :)

Urodziny Tangusia - juž 4 miesiące

PostNapisane: 2013-06-12, 08:43
przez Danute
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Wyszlismy cichutenko o 5 rana z tego szarego domku tam posrodku uliczki...


obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Poszlismy na ląkę o jakies 800 metrow od nas


obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Alež tu fajnie, gram w chowanego i latam po rosistej trawie


obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Trzymaj się panciu, juž lecę wprost na ciebie :)


obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Chwilka na odsapnięcie


obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Kukulka kuka, žaby w stawie kumkają, a sloneczko glaszcze po nosie... jak že nie uzmiechac się


obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Ahoi, tu jestem!


obrazek
Obrazek został zmniejszony.
A teraz tarzamy się w mokrej skoszonej trawie :)



obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Poki pancia robila zdjęcie tego stawu, gzie mi nie wolno plywac, tylko poczlapac przy brzegu, ja radosnym pozdrowieniem wystraszylem ryby brakonierom, więc pogniewali się na mnie :(


obrazek
Obrazek został zmniejszony.
W domu wložono mi taką niby koronę na glowę i obiecano dac ją na rozszarpanie, ježeli chwilkę polezę cicho - no kto to widzial, žeby urodzinowy tort klasc na glowę!


obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Wszędzie dobrze, ale nie ma to lepiej jak na tapczanie u panci


obrazek
Obrazek został zmniejszony.
z takim smacznym prezentem urodzinowym :)

Re: Albinos Tango

PostNapisane: 2013-06-12, 09:13
przez zadra
Widać, że bryka młodzieniec, czyli historia z kleszczem poszła w niepamięć:-) Dziś rano myślałam o Was i zastanawiałam się, jak się Tango czuje. My wędrujemy codziennie kole 6 rano i to są najfajniejsze chwile - lubię te poranki, kiedy wszystko dookoła leniwie budzi się do życia. Szczególnie w sobotnie i niedzielne poranki, kiedy po spacerze mogę jeszcze przed pobudką dzieci kawkę na tarasie wypić <tak>

A jak Tango na wodę reaguje? Bo Dexter to łapę ledwo umoczy - o pływaniu można zapomnieć.

Pozdrawiamy serdecznie

Re: Albinos Tango

PostNapisane: 2013-06-12, 09:30
przez baksak
Pięknie Tango wygląda. I jaki miał ładny wianek <tak> Do świętego Jana jeszcze troszkę - a on już świętuje <haha>

Re: Albinos Tango

PostNapisane: 2013-06-13, 14:42
przez Ella
Widać,że Tango to szczęśliwy psiak :-D -pozdrawiamy kolegę :love2: :papa:

Re: Albinos Tango

PostNapisane: 2013-06-19, 07:56
przez Danute
Dzięki Wszyscym za mile slowa, ja tu nie mialam ani chwilki dla komputera - byla prezentacja pięknej ksiąžki estonskiej, przyjechala autorka, musialam wszystko organizowac i sama uczęsniczyc, uff, ale dzis juž odsapnę... Kleszcza jeszcze do dzis balam się, ale inkubacyjny period walsnie minąl - 15 dni. Cala rodzina Tanguska bardzo lubi kąpac się i plywac, jak niufaundlendy, Tango tez leci pod prysznic, lapczywie chwyta struję i lubi kąpac się. Kupilam mu taką wanienkę-balię plastykową, po každym spacerzu pluska się w niej. Moze i Dexter przyzwyczail by się po cihutku, kiedy tak cieplo? Poki zrobię zdjęcie w wanience, przesylam z kuchni - jedynego miejsca, gdzie nasi czworonožni nie klocą się, a zgodnie czekają na guzdrzącą się pancię :)
Pięknego Jana <piwo> Czekamy na zdjęcia Dexterka, Joki i innych przyjacieli <pies>

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Re: Albinos Tango

PostNapisane: 2013-06-19, 08:21
przez zadra
Fajny duecik:-) A kiedy Pańcia się pokaże?

Dexter do wody raczej się już nie przekona. Próbowaliśmy różnych sposobów, ale to nie jego bajka. Nie lubi i tyle. Nad morzem ledwie łapki zamoczy. Raz tylko w górach, kiedy było naprawdę ciepło, niemalże całą trasę do Samotni przeszedł brodząc w strumieniu. I sprawiało mu to frajdę. U nas zaczęły się upały, rozstawimy pewnie basen dla dzieci na ogrodzie - zobaczymy jaka będzie jego reakcja w tym roku.

Cieszę się bardzo, że z kleszczem nic nie wyniknęło <rotfl> Pozdrawiamy bardzo gorąco z równie gorącego Goleniowa

Re: Albinos Tango

PostNapisane: 2013-06-20, 08:39
przez Danute
Mila Ewo i inni przyjaciele,
my tež pozdrawiamy z tropikalnego Wilna :-D. Pancia z Tango tacy zziajani, z wiszącymi jęzorami, že wstyd taką pancię pokazywac, ale može kiedys wrzucimy zdjęcie, kiedy Tangus nauczy się pstrykac. A serio mowiąc, podobaly mi się bardzo zdjęcia malego Dexterka z Twoją corusią i inne. Prawdziwa atmosfera kochającej się rodziny. A czy Ty jestes ta Pani w okularach, trymająca malego Dexterka obok Pana z jego braciszkiem, czy siedząca na schodkach obok dužego Dextera? Bo odmlodnialas sporo ;-). Jutro wszyscy pojedziemy autobusami z przesadzką do Nowej Wilni, do najlepszego weterzynarza wilenskiego, robic 3x szczepienie i pokazac jemu Tango i kota, pana Kenta. A propos, czy w Polsce tež wakcynują swissiow 3x? Bo inni lekarze dziwią się - mowią ze dla psow trzeba tylko 2 razy robic tą 7-walentną wakcynę. Teraz nasz Tangus juz stal się sam sobie "hund", nie Grosser Schweizer sennenhund, bo barzdzo cięžko objasnic každemu, dlaczego nie czarny i lachmaty, ot sam sobie taki i juz <haha>. I czy brzuszek musi mu kolysac się w obie strony, gdy idzie, patrząc ze strony ogona, bo brzuszek mu "chodzi" z lewa na prawo? Juž byl takim, gdy jezdzilismy zobaczyc go pierwszy raz. Tyle na dzisiaj, pięknego dnia wszyscym <pies>
Danute i Tango

Re: Albinos Tango

PostNapisane: 2013-06-20, 10:24
przez SwissW
Tango, ale z ciebie sympatyczny psiak <pies> Piękny błękitek :-)

Re: Albinos Tango

PostNapisane: 2013-06-20, 10:30
przez Danute
Dzięki dzięki, jak u nas na Powilnie mowią: calkiem mily psiuk ;-), chociaz w jego Pedigree dužymi literami napisano: wada rasy - nie odpowiada standardowi koloru. A potem zrobil się puchaty. Staram się nie zazdroszczyc urody i kondycji wszystkim pięknym rasowym szwejcarom w tym forumie, jestesmi mili i to się liczy <pies>

Re: Albinos Tango

PostNapisane: 2013-06-21, 13:14
przez mano
Tanguś jesteś Jedyny w swoim rodzaju i Niepowtarzalny :love2:
a serduszko na pewno masz takie jak wszystkie inne Szwajcary <buzki>
Rośnij zdrowo na uciechę swojej Panci <papa>

Re: Albinos Tango

PostNapisane: 2013-06-21, 15:39
przez baksak
Danute to tobie powinni wszyscy zazdrościć <tak> Taki puchaty Duży Szwajcar to prawie jak berneńczyk - masz więc podwójną radość z dwóch szwajcarów w jednym <haha>

Re: Albinos Tango

PostNapisane: 2013-06-22, 13:29
przez Danute
<pies> Dziękujemy, naprawdę 2xszwajcar <pies>

Re: Albinos Tango

PostNapisane: 2013-06-27, 13:07
przez Danute
Na noc Swiętojanską panowala nareszczcie obopolna zgoda, ale nie dlugo :-)
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Re: Albinos Tango

PostNapisane: 2013-06-27, 15:39
przez zadra
Ale Tango ma fajne towarzystwo. Strasznie mi się marzy kot w domu, bo nie ma lepszego widoku niż pies i kot w pełnej symbiozie <tak> Ale mój mąż ma alergię na kocią sierść:-(

Pozdrawiamy

Re: Albinos Tango

PostNapisane: 2013-06-27, 15:57
przez Danute
Pozdrawiamy takze, najlepiej, gdy obojga rosną razem, teraz jus nie mogą się užyc: Tango chce bawic się, kot nie rozumie jego intencyj, ucieka, krzyczy, drapie i tak w kolko. Inaczej juz nie będzie, jakos žyją razem :) U nas juz pochlodnialo, zbiera się na deszcz :)
D