Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Witam
Jestem z hodowli Kawalkada chciała bym powitać wszystkich użytkowników forum . Iza

Witamy was

Oli i Argon ( appenzeller)

A o to pupilka całej KAWALKADY Mł.Ch.Pl.,Ch.PL.WIKTORIA Granitowy Pazur

serdecznie witamy a skąd jesteście?

Witamy

Serdecznie witamy!!!

Witam i Pozdrawiam.

witamy.Jesteście z Warszawy?

A my witamy rodzinke

witamy witamy koleżankę z ringu ;)

Kawalkada to duża podwarszawska hodowla, hodująca różne rasy, zależnie od aktualnie panującej koniunktury. Widać obecnie jest popyt na szwajcary...
W czasach mody na rottweilery, ich reproduktor pokrył około... 500 suk, czym sami się chwalą na stronie:
http://kawalkada.waw.pl/rott.htm
Pozostawię to bez komentarza...

Witajci Śliczna panienka a jaka błyszcząca.Napiszcie coś więcej o sobie i o waszym psijacielu.

Tam nie ma "psijaciół", tylko "materiał hodowlany":
http://kawalkada.waw.pl/hodowla.htm
Ta hodowla to małe przedsiębiorstwo, a wizyta to na forum to akcja promocyjna, a nie poryw sentymentu.

Macie rację z tym "przedsiębiorstwem"- feeeeeee

Witam bardzo serdecznie!
Hodowla Kawalkada istnieje juz przeszlo 20 lat i wydaje mi sie ze zadna akcja promocyjna nie jest jej potrzebna!
Wiktoria jest wspaniala suka!

diapcio napisał(a):Witam bardzo serdecznie!
Hodowla Kawalkada istnieje juz przeszlo 20 lat i wydaje mi sie ze zadna akcja promocyjna nie jest jej potrzebna!

Powiedzmy... Ja na przykład o istnieniu Kawalkady wiem od bardzo dawna, ale o tym, że teraz zaczynaja hodować szwajcary dowiedziałam sie dopiero właśnie z tego forum.

Wiktoria jest wspaniala suka!

Nikt tego nie kwestionuje. Jednak osobiście życzyłabym jej prawdziwego kochającego domu. Nikt mnie nie przekonana, że w takich dużych hodowlach psy są prawdziwie kochane i mają takie same warunki jak nasze domowe pupile. Samo pisanie o psach "materiał hodowlany" jak dla mnie o czymś świadczy. No a traktowanie reproduktora jak zarodowego buhaja woła o pomstę do nieba! Do tego oczywiście dochodzi kwestia zawężania puli genowej. Mieliście przecież, choć w nieporównywalnie mniejszej skali, przykład Aspena LN - kto go nie ma w rodowodzie??? U hovawartów także było dwóch takich "dawców genów" (mają ich w rodowodach oba moje psy), że teraz żeby poprawić rasę, trzeba jeździć na krycia za granicę. Jeden z nich jeszcze żyje i mimo, że jest stary i nie może chodzić, hodowczyni nadal wykorzystuje jego nasienie do hodowli...
Dla mnie takie hodowle jak Kawalkada to ewidentny biznes, który z miłością do psów nie ma nic wspólnego i nie dam się nabrać na miłe słówka.

A ja sie bardzo ciesze, ze taka osoba jak hodowca z Kawalkady jest na tym forum, z takim doswiadczeniem napewno przekaze wiele wskazowek..Chociaz po takim "sympatycznym " i "cieplym" powitaniu przez przemile grono forumowiczow pewnie nie bedzie sie udzielac na forum. To nie fair w taki sposob szufladkowac i na starcie od razu podsumowywac. To takie typowo polskie niestety..eech..Szkoda, bo jest na tym forum inna hodowla, ktora "choduje" psiaki dla biznesu i ma duzo ras, o czym wszyscy powszechnie wiedza, i wiedza w jakich warunkach sa one trzymane, ale oni sa chyba na innych prawach na tym forum. Im wolno!! A innym nie. Nie mam na mysli Agnieszki.

Jeszcze jedno nie ma potrzeby niczego zyczyc Wiktoria ma bardzo kochajacy dom!

miałam psa z tej hodowli(w zasadzie był ekwiwalentem za krycie Borgiem więc przydomek miał inny) Kontakt z Panią Babirecką miałam świetny.Oprócz wyprawki,którą dostałam w rodzimej hodowli,od Pani Babireckiej otrzymałam pocztą przedruk poradnika dla właścicieli rotków.W razie potrzeby zawsze mogłam do Kawalkady zadzwonić i zawsze otrzymywałam fachową poradę i pomoc.
Nie jestem zwolennikiem hodowli kennelowej,ale z mojego doświadczenia wynika,że dobrze znają swoje psy i że nie zbywają właścicieli szczeniąt byle czym.Platona(Pele) kupowałam dobre 15 lat temu,wiec wiele mogło się zmienić,ale raczej nie sądzę aby jakoś drastycznie

diapcio napisał(a):Szkoda, bo jest na tym forum inna hodowla, ktora "choduje" psiaki dla biznesu i ma duzo ras, o czym wszyscy powszechnie wiedza, i wiedza w jakich warunkach sa one trzymane, ale oni sa chyba na innych prawach na tym forum. Im wolno!!

Nie wiem o jaką hodowlę chodzi, lecz zdanie mam takie samo na temat wszystkich "fabryk psów".
Wcale przy tym nie twierdzę, że towar z nich pochodzący jest złej jakości - lecz to ciągle towar. A że hodowca miły i książeczke daje... Widać jako osoba starej daty hołduje zasadom rzetelnego kupiectwa.
Bardzo się dziwię, że na nikim nie robi wrażenia krycie 500 suk jednym reproduktorem (i podawanie tej informacji jako powodu do chluby!), bo mnie to rozłożyło na łopatki i w mojej ocenie zdyskwalifikowało takiego hodowcę.
Więcej się na ten temat nie wypowiadam.