Witam wszystkich :)

[Manaus]

Witam! Mam na imię Agnieszka i mieszkam w Gdyni. Niestety, nie mam jeszcze szwajcara, ale zastanawiam się nad kupnem Entlebuchera. Na forum tym mam nadzieje znaleźc dużo użytecznych informacji na temat tych uroczych psiaków i dowiedziec się, która hodowla jest odpowiednia.
Pozdrawiam!

[Wydra]

Witaj Agnieszko!
Dobrze trafiłaś,tutaj na pewno dowiesz się wszystkiego co Cię interesuje Życzę Ci aby Twój wymarzony piesek trafił do Ciebie jak najszybciej

[Manaus]

Dziękuje bardzo

[iwona_k1]

Witaj!Właśnie Whisky szuka domu....

[starter1]

No właśnie możwe Whisky.

[Oli i Appek]

Witamy!

[Manaus]

Słyszałam, że Entlebuchery są niszczycielskie, trudne do ułożenia i lękliwe. Czy to prawda? Bo zaczynam miec wątpilowści, czy jest to pies odpowiedni dla mnie. Czy moglibyście mi napisac, co o tym sądzicie? Czy taki pies nie będzie się męczył w bloku? Będzie musiał zostawac na 8 godzin sam w domu, zdaje sobie sprawe, że wszystkie psy lubią broic i gryźc, jednakże nie chciałabym miec Armagedonu w domu, po powrocie ze szkoły. Będzie to mój pierwszy pies, chciałabym się o nim dowiedziec jak najwięcej zanim się zdecyduje.
Nie jestem zorientowana w temacie Whisky'ego, gdzie mogę się o nim czegoś dowiedziec?

[Olcia]

Manaus, tutaj masz temat Whisky: viewtopic.php?p=158324#p158324
Źle słyszałaś Entlebuchery nie są niszczycielskie, jeśli zaspokoisz ich potrzebę pracy i zagospodarujesz czas. Wcale nie są trudne do ułożenia - Negra ma trzy miesiące i już chodzi na smyczy, siada i waruje na zawołanie, przychodzi do nogi i daje się odwołać nawet od zabawy z innymi psami. Jako bonus podaje łapkę i przybija piątkę. Wie, co to znaczy "wyjdź" i "zejdź" oraz "fe" i "zostaw". Lękliwe też nie są (ogólnie), raczej zdystansowane.
Entlebucher nie będzie się męczył w bloku, pod warunkiem, że nie ograniczysz się do trzech spacerów wokół bloku. My z Negrą mieszkamy w bloku, ale za to sunia może liczyć na co najmniej godzinę hasania po parku dziennie + 2-3 krótsze spacerki. Też zostaje sama na 8 godzin i w tym czasie głównie... śpi. Nie mamy zniszczonych mebli ani innych rzeczy. Zresztą zapraszam do tematu entlebucherów - tam się dowiesz wszystkiego.

[Manaus]

Dziękuje Ci Olciu za odpowiedź. Rozwiałaś moje wątpliwości :) .
Narazie jeszcze nie chciałabym się decydowac na kupno pieska. Wolę poczekac, dowiedziec się więcej, zanim wybiorę się po pupilka. Nie chciałabym podejmowac decyzji na gorąco, bo piesek to w końcu inwestycja na kilkanaście lat życia. Co do Whisky'ego, piesek jest śliczny i z tego co piszecie ma wspaniały charakter, ale wolałabym szczeniaka, ze względu na to, że będzie moim pierwszym psiakiem, poza tym chciałabym aby od małego przyzwyczajał się do bloku i miasta, socjalizował się. Myślę, że poczekam na jakiś zimowy miot. Do tego czasu dowiem się wszystkiego i byc może nie popełnie błedów, które mogłyby zaszkodzic nam jak i jemu. W takim razie zabieram się do czytania tematu o Entelkach :)

[Olcia]

Agnieszko, masz rację, z decyzją nie należy się spieszyć. Ja również brałam kilka ras pod uwagę, a wybór był dokładnie przemyślany. I nie żałuję ani trochę - entliki są wspaniałe.
Wiem, że na wiosnę będzie miot entliczków, więc masz masę czasu na decyzję

[Manaus]

Z ciekawści pytam, jakie jeszcze brałaś rasy pod uwagę i dlaczego właśnie entlebucher?

[Olcia]

Przeróżne:
- labrador - ale zbyt zwariowany i przyjazny w stosunku do ludzi
- golden - jak wyżej, zbyt absorbujący
- border - zbyt pracowity
Nie wiem, czy dałabym sobie rade z tak wymagającymi psami.
- cavalier - ale za mały i za delikatny
- dspp - owszem, kiedyś, jak warunki pozwolą.

Reszty nie pamiętam, ale pewnie coś tam mi jeszcze majaczyło. U entlików poza wyglądem zachwycił mnie charakter - chciałam psa zrównoważonego, który nie będzie wpadał w jakieś skrajności - nie będzie ani za lękliwy, ani zbyt dziarski, nieufnego wobec obcych, ale nie agresywnego, lubiącego pracę, ale nie nakręcającego się za bardzo. I takiego, który będzie się mnie pilnował na spacerach.

[Manaus]

Też myślałam o goldenach i borderach, ale retrieverów na moim osiedlu jest mnóstwo, nie wiedziałabym chyba, który jest mój :) . Moim wymarzonym psem jest owczarek niemiecki, ale nie mam dla niego warunków. Myślałam też o cocker spanielach. Tak jak mówisz, mam jeszcze dużo czasu na zastanowienie się.