Strona 1 z 1

witam wszystkich miłośników szwajcarów

PostNapisane: 2009-09-19, 21:19
przez Ziemek69
Wprawdzie nasza ERA skończyła właśnie 6 miesięcy ale dopiero teraz zmobilizowałem się do dołączenia do portalu szwajcarów. Mieszkamy na obrzeżach Wrocławia i za tydzień wybieramy się po raz pierwszy na wystawę. Brak czasu dla psa(całe dnie spędza Era z żoną i dziećmi) rekompensuję chodząc do psiego przedszkola Z utęsknieniem czekam na każde zajęcia.
Żona jest załamana tym, że pies jej(zresztą mnie też) nie słucha. To znaczy słucha gdy dostaje jedzenie ale gdy woła się ją z dworu do domu to normalnie nas lekceważy. Zajęcia w przedszkolu przebiegają wzorcowo ale w domu się rozleniwia i traci słuch. Jaki macie sposób bo nagrody którymi normalnie szaleje przestają być atrakcyjne w porównaniu z rosnącymi dookoła domu kwiatkami i zielskami.

Re: witam wszystkich miłośników szwajcarów

PostNapisane: 2009-09-19, 22:43
przez iwona_k1
z sunią powinno się cały czas pracowąc nawet po kilka minut dziennie i nagradzać kiedy udaje jej sie skupiać na Was uwagę... ;-) To jeszcze dzidziuś-duzo pracy przed Wami 8-)

Re: witam wszystkich miłośników szwajcarów

PostNapisane: 2009-09-19, 23:50
przez BASTARD
Witamy,
U nas na częściowe odzyskanie słuchu pomogły smaczki :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
KAŻDE, nawet po dłuuugim wołaniu przyjście nagradzane smaczkiem, miziankiem i zabawą
Sunia musi wiedzieć że przyjście do Was równa się coś fajnego.
Życzę duuuzo cierpliwosci i powodzenia!

Koniecznie fotki poprosimy :-)

Re: witam wszystkich miłośników szwajcarów

PostNapisane: 2009-09-20, 09:49
przez Cefreud
witamy, im bardziej śmierdzące smaczki tym słuch lepszy :mrgreen:

Re: witam wszystkich miłośników szwajcarów

PostNapisane: 2009-09-20, 09:51
przez Hekate
serdecznie witamy :-D

Re: witam wszystkich miłośników szwajcarów

PostNapisane: 2009-09-20, 16:50
przez Oli i Appek
Witamy! :-)

Re: witam wszystkich miłośników szwajcarów

PostNapisane: 2009-09-21, 10:16
przez asia78
Nie załamujcie się, to taki głupi wiek.
Ćwiczcie jak najczęściej w różnych miejscach, w parku , na podwórku.
Często lepszą motywacją jest zabawa np w przeciąganie niż smakołyk.

Re: witam wszystkich miłośników szwajcarów

PostNapisane: 2009-09-21, 10:36
przez kerovynn
Witamy serdecznie -
nic nowego nie poradzę tylko potwierdzę to co inni napisali wcześniej:
1. zabawa (duuuuużo i różnej)
2.smaczki i przytulanie (duuuuuużo przytulania)
3. regularne, konsekwentne ćwiczenia
4. pół roku to taki głupi wiek - minie.

Esia jak miała pół roku to strasznie pyskata była. Śmiesznie to wyglądało, ale potrafiła stać przede mną i szczekaniem wykłócać się o swoje. Jak mi parę razy uciekła na spacerze za sarnami, rowerzysta itd... to skończyło sie spuszczanie ze smyczy. Na początku wracałam ze spaceru z mocno nadwyrężoną ręką, a teraz Esia jest cudowną psiapsiółką - spokojna, zrównoważona, grzeczna - ......no.... chyba, że zobaczy kota :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: