Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Witam wszystkich starych i nowych forumowiczów! Ciesze się, że trafiłam na ten portal, gdyż uzyskałam wiele odpowiedzi na pytania związane z naszym nabytkiem w postaci cudownej bernenki, Belli. Psinkę mamy od kwietnia, 26 maja skończyła 4 miesiące i powoli przestaje przypominać tą puchatą kulkę, którą przywiozłam do domu . Jestem zachwycona tą rasą, choć początkowo niewiele o niej wiedziałam, tyle co przeczytałam w ogólnym opisie. Naprawdę szybko się uczą, są bardzo rodzinne i pilnują swojego "stada"; już teraz gdy jeden z synków oddali się na spacerze, Bella szuka go wzrokiem i przywołuje szczekaniem . Pozdrawiam wszystkich bernomaniaków
amelka

Witamy serdecznie na forum
To prawda, bernusie są kochane (chociaż nie mam takiego, ale wszystkie berny jakie spotkałam miały cudny charakterk).
Napisz coś więcej o Belli, i oczywiście prosimy o fotki Twojej suni

Witamy , napisz coś więcej o małej królewnie i koniecznie fotki . Bernusie są cudne ale zapewniam Cię, że Duże nie ustępują im ani na krok

widziałam Duże Szwajcary na żywo, nawet przechodzący obok ludzie myśleli, że to ta sama rasa co mój :D. również wspaniałe psiaki! z fotkami to muszę popatrzeć jak je wstawić, bo mam ich oczywiście sporo :)

Bella jest jedynie po rodowodowej mamie, czyli tak właściwie nierasowa, co w ogóle nie ma dla nas znaczenia
Jest bardzo cierpliwym psem dla dzieci, muszę pilnować młodszego synka (3 l.), aby za bardzo nie szalał, bo psica nawet nie piśnie, a potrafi pociągnąć ją mocno z sierść lub oprzeć kolanami o jej brzucho lub przeszkadzać gdy je
Na szczęście zawsze Bella zawsze stara się być obok mnie, więc nie muszę za nią biegać aby mieć ją na oku
Mamy bardzo duży ogród, więc miejsca sporo do poszalenia z rodzinką i piszczałkami, choć podejrzewam, że spokojnie wystarczyłoby jej mieszkanie i spacery, które bardzo lubi; gdy widzi smycz w moim ręku od razu szczeka i siada abym ją jej nałożyła. Mamy jeszcze mały problem z ciągnięciem na smyczy, gdy zobaczy innego psa lub dzieci (do dorosłych już tak nie ciągnie).
Często bawi się z prawie rocznym białym wilkiem szwajcarskim, szaleją wtedy na całego i są brudne niemiłosiernie, zwłaszcza w taką deszczową pogodę jak teraz. I to prawda, że berneńczyki mają samoczyszczącą się sierść, wystarczy, że wyschnie i trochę ją wyszczotkuję, a wygląda jak po kąpieli
Oczywiście żarłok z niej niesamowity, ale suchą ( obecnie fitmin) je jak zgłodnieje, może to tez wina ząbkowania i woli gotowane
dziś poszukam sposobów na wklejenie zdjęć i pokombinuję, pewnie trzeba je zmiejszyć

Witam cieplutko

ze zdjęciami mam problem, ale może filmik uda się odtworzyć
http://www.youtube.com/watch?v=cHvJ7kn5Qno

może z tym się uda
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4d5 ... 89967.html

Witamy i zapraszamy na 3-miejskie spacerki.

starter1 napisał(a):Witamy i zapraszamy na 3-miejskie spacerki.

Dziękujemy i z przyjemnością dołączymy zwłaszcza, że Bella pozostaje w pobliżu innych psów; boję się puszczać ją samopas, jest na to jeszcze za głupiutka.
A jest to nasz pierwszy pies, choć przez całe moje dzieciństwo przewinęły się różne zwierzaki. I teraz w kwiecie wieku mam "córeczkę" . Mąż miał nawet trochę żalu, że nie zdecydowałam się na samczyka, ale powiedziałam, że nie mam zamiaru być jedyną kobietą w domu

Witam serdecznie! Na peno za jakis czas spotkamy się na spacerku :D Życzę Ci, aby sunia dobrze się rozwijała i żeby wyrosła na piękną pannę!
Pozdrawiam!

amelka napisał(a):ze zdjęciami mam problem, ale może filmik uda się odtworzyć
http://www.youtube.com/watch?v=cHvJ7kn5Qno

Szalona zabawa a psica to istny wulkan energii
U nas Esia tez była pilnowana przed dzieckiem, a dziecko intensywnie szkolone . Teraz jest duet niemal idealny

kerovynn napisał(a):

amelka napisał(a):ze zdjęciami mam problem, ale może filmik uda się odtworzyć
http://www.youtube.com/watch?v=cHvJ7kn5Qno

Szalona zabawa a psica to istny wulkan energii
U nas Esia tez była pilnowana przed dzieckiem, a dziecko intensywnie szkolone . Teraz jest duet niemal idealny

no właśnie z Szymciem mam problem, ponieważ czasami nie słucha i powtarza zakazane czynności patrząc mi w bezczelnie w oczy ; spóźniony bunt dwulatka najgorsze, że potrafi skoczyć na Bellę gdy ta śpi, więc o ugryzienie może być łatwo, Raz capnęła go lekko gdy tak zrobił, popłakał i następnego dnia próbował znowu no ręce opadają
a z drugiej strony dałby się za nią pokroić i sumiennie pomaga mi posprzątać jej "skarby" z ogródka (mimo, że od razu ma odruch wymiotny).
nie pozostaje mi nic innego jak pilnować i uświadamiać, uświadamiać, uświadamiać...

Witajcie
dobrze prowadzony duet/trójkąt pies+dziecko to najcudowniejszy widok i więź na świecie

amelka napisał(a): najgorsze, że potrafi skoczyć na Bellę gdy ta śpi, więc o ugryzienie może być łatwo

ugryzienie to jedno, a drugie to, że "zaatakowanemu" przez sen psu może stać się po prostu krzywda...

Witam ziomali

amelka napisał(a):

kerovynn napisał(a):

amelka napisał(a):ze zdjęciami mam problem, ale może filmik uda się odtworzyć
http://www.youtube.com/watch?v=cHvJ7kn5Qno

Szalona zabawa a psica to istny wulkan energii
U nas Esia tez była pilnowana przed dzieckiem, a dziecko intensywnie szkolone . Teraz jest duet niemal idealny

no właśnie z Szymciem mam problem, ponieważ czasami nie słucha i powtarza zakazane czynności patrząc mi w bezczelnie w oczy ; spóźniony bunt dwulatka najgorsze, że potrafi skoczyć na Bellę gdy ta śpi, więc o ugryzienie może być łatwo, Raz capnęła go lekko gdy tak zrobił, popłakał i następnego dnia próbował znowu no ręce opadają
a z drugiej strony dałby się za nią pokroić i sumiennie pomaga mi posprzątać jej "skarby" z ogródka (mimo, że od razu ma odruch wymiotny).
nie pozostaje mi nic innego jak pilnować i uświadamiać, uświadamiać, uświadamiać...

Amelka, chroniłabym psa przed dzieckiem jak i dziecko przed psem - to nie jest łatwy okres, wiem co mówię, gdy Dalmiska do nas zawitała moja córka miała 3 lata.
Musisz mieć oczy dookoła głowy, kategorycznie nie pozwalać na przeszkadzanie psu podczas snu przez dziecko oraz gdy pies je. Psiak musi miec swój azyl w którym będzie sie czuł bezpiecznie. Nigdy nie spuszczaj z oczu obu osobników gdy są razem, nigdy nie zostawiaj ich samych razem.
Oba "osobniki" muszą doskonale poznać zasady i nalezy je bezwzględnie respektować, w przeciwenym wypadku moze to sie źle skonczyć lda psa, dziecka lub dla obu

Życzę powodzenia i konsekwencji
a poza tym ...witam na forum

witamy serdecznie ~!

Dzięki Busola,
jestem trochę zaskoczona zachowaniem Szymka, ponieważ do tej pory traktował zwierzęta jakby były z jajka, co trochę dziwiło u trzylatka i również dlatego teraz zdecydowaliśmy się na psa. Tak jak piszesz muszę być konsekwentna i mieć oczy naokoło głowy. Mam nadzieję, że wkrótce sytuacja ulegnie poprawie