Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Dobry wieczór.
Na imię mam Barbara jestem miłośniczką wszystkich zwierzaków dużych i małych a w szczególności psów.Razem z moją rodzinką mieszkamy z dwoma pirenejczykami , czterema kotami i szynszylą.Razem z córkami jesteśmy wolontariuszkami Fundacji For Animals oddział wrocławski .
Na Portal Wielbicieli Ras Szwajcarskich trafiłam przez przypadek : koleżanka zadzwoniła do mnie, że na forum piszą o hodowli z której mam sunię, więc postanowiłam dołączyć się i dorzucić swoje ,,trzy grosze" na temat Pirenejskich Psów Górskich którymi jestem zafascynowana:-P .jeśli ktoś będzie zainteresowany jak zaczęła się moja historia z pirenejczykami - zapraszam na stronkę www.pirenejski-pies.pl/ do działu ,,o nas''.
Nie chciałabym aby ktoś odebrał to jako autoreklamę .Poprostu Pirenejski Pies Górski to u nas bardzo rzadka rasa i uważam, że warto ją propagować.
Pozdrawiam serdecznie Wszystkich Forumowiczów .Basia

Serdecznie witamy, oczywiście piszcie na temat pirenejczyków, sama jestem ich bardzo ciekawa

Witamy

Witam serdecznie

Przeczytałam historię rasy - bardzo ciekawa. Psy robią wrażenie - piękne miśki
Piękne jest to zdjęcie w waszej domowej galerii jak stoicie razem na pomoście - Andy to kawał psa

Miłego pobytu na forum życzę

Witamy serdecznie - tez się chętnie zapoznam z ta rasą

Witajcie
Fantastyczne te Wasze maleństwa, aż się chce wziąć na kolanka i tulić, tulić, tulić

Witamy
Za każdym razem, gdy widzę tę rasę coraz bardziej mi się podobają

Ślicznie Wszystkim dziękuję za miłe przyjęcie na forum
A wracając do pirenejczyków muszę powiedzieć Wam że Andy to mój pierwszy pies , którego mam od szczeniaka i byłam pełna obaw czy poradzę sobie z jego wychowaniem.Wcześniej miałam doczynienia z dorosłymi psami po przejściach, którym okazywałam dużo serca a one się odwzajemniały.Wszędzie czytałam , że to dość dominująca rasa dla doświadczonych osób , a za taką się nie uwazałam .Przekonałam się ,że pyrki są bardzo łase na pochwały i jeśli po każdym zadaniu są nagradzane ( nie koniecznie łakociem , u nas wystarczyło czułe słowo lub miłe klepnięcie czy głaski ) błyskawicznie się wszystkiego uczą.Bardzo mi odpowiada temperament tej rasy : pirenejczyki to bardzo majestatyczne ,zrównoważone psy , pozbawione nieuzasadnionej agresji , ale jednocześnie potrafiące natychmiast zareagować jeśli grozi nam niebezpieczeństwo.
Wielu moich znajomych pyta ile czasu poświęcam Andiemu na czesanie , bo przy takim futrze mam pewnie mnóstwo roboty co nie jest prawdą Pirenejczyki mają tak zwaną sierść samoczyszczącą ,więc nawet jeśli przy deszczowej pogodzie nieżle się utytłają , to po wyschnięciu ich futerko odzyskuje swoją świetność.
Muszę jeszcze dodać, że nie warto oszczędzać na szamponie.Przed pierwszą wystawą wykąpałam Andiego w pierwszym lepszym szamponie z marketu i musiałam się potem nieżle go naczesać bo mi się troszeczkę ,,sfilcował".Od tego czasu używam szamponów firmy Bio-Groom z których jestem bardzo zadowolona - nie mam problemów z dredzikami za uszami , sierść się fajnie rozczesuje ( czeszę go raz na dwa , trzy tygodnie ) .W domu śmiejemy się ,że Andy jest psem sezonowym - latem mieszka razem z nami w domu a zimą wybiera podwórko .Posiedzi z nami w domu godzinę ,góra dwie i prosi żeby go wypuścić - w ogrzewanym mieszkaniu jest mu zdecydowanie zbyt goraco , za to najwyższe mrozy znosi fantastycznie
Oj ,ale się rozpisałam...Chciałam troszkę Wam przybliżyć życie codzienne z pirenejczykiem.
Oczywiście nie jestem ekspertem od tej rasy, ale chętnie podzielę się własnymi doświadzeniami.
Jeśli ktoś chciałby jeszcze czegoś się dowiedzieć o życiu z pirenejczykiem - chętninie odpowiem na pytania.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie.Basia

Widzę że Andy super dogaduje się z kotami, a jak np z psami swojej wielkości?

Dodam coś od siebi, choć jestem tu "nowy".
Pierwszy raz widzę forum gdzie ktoś pisze "troszkę nie na temat"-w tym wypadku nie o Szwajcarach i nie jest natychmiast oskarzany o off-top (czy jakoś tak). Wszystkie inne fora są na ogół grzeczne ale jak forum o fiołkach to o fiołkach, a nie o rózach. Życzliwość na pierwszym miejscu. Naprawdę jestem po wrażeniem - pozytywnie.

P.S. Mi też się wszystkie psy podobają i nie potrafię wskazać najlepszego i najładniejszego. Chyba, że akurat mam psa, to wtedy bezapelacyjnie mój .

Właśnie obejrzałam Pani stronkę. Jest bardzo ładna, zdjęcia piękne- Andy robi niesamowite wrażenie

Pirenejczyki to moje niespełnione marzenie - lubię Wielkopsy ale Landseer zaspokaja potrzebę Dużęgo, Białego Stróża i Przyjaciela
Witamy na forum !

Ojej, ja tak jak i Slavo jestem bardzo mile zaskoczona reakcją na mój tekst ,, nie na temat"
To bardzo sympatyczne , że miłośncy ras szwajcarskich tak życzliwie reagują na osoby posiadające czworonożnych przyjaciół innej rasy Dziękuję Wszystkim za serdeczne komentarze.
Jeśli chodzi o stosunek Andka do innych dużych psów to jest jak najbardziej pozytywny - Andy z każdym psem chce się przywitać , pobawić ,co nie zawsze bywa odwzajemniane przez inne duże samce.Myślę , że Andy jest może zbyt nachalny z okazywaniem swojej sympatii innym psom ( tu jest chyba jedyny problem wychowawczy jaki z nim mam - piszczy prosząco na widok wszystkich napotkanych psów, chce się bawić a kończy się to tak że te małe wpadają w panikę a duże na niego warczą i muszę przywoływać go do porządku ,bo po drugiej próbie nawiązania pokojowego kontaktu też odpowiada warczeniem....)Dlatego też podjęliśmy decyzję o kupnie drugiego psa a właściwie suni Zawsze co dwa psy to nie jeden!

A co trzy to nie dwa i potem tak już tak leci
Mi warunki ciągle nie pozwalają na drugiego psa, a tu tyle fajnych ras kusi

Hihi - to ja Andiemu do zabawy polecam mojego Leosia (cavalier) - gustuje w dużych psiaczkach, Drixio od ani potwierdzi ..
Znałam kiedyś pirenejkę, niestety, jej państwo przestali być rodziną, pan zabrał papiery a pani zostawił 3 duze psy w tym ją. Właścicielki nie było stać na utrzymanie i Pirenejka została oddana do pilnowania firmy...
Poza tym - najbardziej znanym pirenejem jest Bella z serialu mojego dziecinstwa "Bella i Sebasian"

Witam serdecznie piękny pies i wspaniała rasa napewno na dwójce się nie skończy znam to z autopsji

Basia napisał(a):Ojej, ja tak jak i Slavo jestem bardzo mile zaskoczona reakcją na mój tekst ,, nie na temat"
To bardzo sympatyczne , że miłośncy ras szwajcarskich tak życzliwie reagują na osoby posiadające czworonożnych przyjaciół innej rasy

Oj, my zwykle nie jesteśmy tacy mili i sympatyczni
Ale zrobiło nam się żal, bo Pirenejczyki, to dość rzadka rasa i pewnie swojego forum nie mają
Dlatego witamy u nas serdecznie
Fajna stronka, a i rasa bardzo ciekawa.

chacha,Aga pisałaś o mnie,więc jestem

Witamy i my.Moj małopies też chętnie pobawił by się z takim Pirenejczykiem.Jemu od ciągłego towarzystwa bernów wydaje się,ze jest przynajmniej czernyszem

Witaj i fajnie że jesteście z nami,psy piękne no i charakter też wydaje się być ok.pobuszuję na Sopockiej wystawie i z przyjemnością zobaczę takie piękności na żywo
Stronka zrobiona super

Hej !
O nieee.....mam nadzieję , że na dwójce się skończy. Sąsiedzi już teraz pukają się w czoło na widok naszej kocio-psiej gromadki.tym bardziej że przez nasz dom w między czasie przewijają się jeszcze różne futrzate nieszczęścia będące akurat w potrzebie.
Jeszcze raz gorąco dziękuję za miłe przyjęcie.Jesteście PRZESYMPATYCZNI !!!
Fajnie było by się spotkać .My na najbliższą wystawę wybieramy się dopiero do Wrocławia ( w zeszły weekend byliśmy w Herning , ale furory nie zrobiliśmy - 5 te miejsce w championach) .Ja napewno odwiedzę ringi Szwajcarów ! Może będzie okazja, żeby poznać się osobiście
Buziaki dla wszystkich dwu i czteronożnych przesyłam!B.