Strona 1 z 1

pozdrowienia z Mazur!

PostNapisane: 2010-10-17, 09:18
przez Ziuta
Od jakiegoś czasu jestem na forum i żyję z wami. Miałam kiedyś BPP i jestem zakochana bez pamięci w tych wiecznie śmiejących się pyskach. Zmiana pracy i miejsca do życia nie pozwala mi na razie na przygranięcie sierściucha (chociaż śnią mi się po nocach). W planach mam wyjazd do Szwajcarii i spotkania z hodowcami tricolorów w miejscu skąd rasa pochodzi. Od następnego miesiąca opodatkuję się na rzecz Fundacji i służe jako przewóz gdyby trzeba było dostarczyć psiury do nowych domów(teren województwa warmińsko-mazurskiego). Pozdrawiam Wszystkich ludziowatych i sierściastych! Ziuta

Re: pozdrowienia z Mazur!

PostNapisane: 2010-10-17, 10:50
przez Wydra
Witamy na forum! może uda Ci się przywieźć psiaka właśnie z miejsca jego pochodzenia? czego z całego serca życzę.

Re: pozdrowienia z Mazur!

PostNapisane: 2010-10-17, 11:18
przez Ziuta
Taki właśnie jest plan :) najpierw tylko test na dziecku czy nie jest uczulone na sierść. Dziękuję za powitanie!

Re: pozdrowienia z Mazur!

PostNapisane: 2010-10-17, 20:14
przez Kinga & Panda
Witamy bardzo serdecznie! :-D

Re: pozdrowienia z Mazur!

PostNapisane: 2010-10-17, 21:15
przez marzena
Witamy! :-D

Re: pozdrowienia z Mazur!

PostNapisane: 2010-10-17, 21:19
przez saba&mlis
Witamy goraco Sabcia z rodzinka

Re: pozdrowienia z Mazur!

PostNapisane: 2010-10-17, 21:20
przez nika
I my też witamy gorąco :-D

Re: pozdrowienia z Mazur!

PostNapisane: 2010-10-17, 21:38
przez Wydra
Ziuta napisał(a):Taki właśnie jest plan :) najpierw tylko test na dziecku czy nie jest uczulone na sierść. Dziękuję za powitanie!

Moja córka i wnuczki są alergikami i pierwsze tygodnie były bardzo trudne dla nich, lecz po czasie psy je po prostu odczuliły i teraz jest ok. :-D

Re: pozdrowienia z Mazur!

PostNapisane: 2010-10-18, 11:13
przez starter1
Witamy kolejną Bernomaniaczkę. :-)

Re: pozdrowienia z Mazur!

PostNapisane: 2010-10-18, 20:03
przez Ziuta
łoł! dziękuję za powitanie! tak mi ciepło się na serduszku zrobiło. Roma taką mam nadzieję, że się odczuli. Jak mieszkałysmy na wsi i dziewczyny (sierściaste) jako dorosłe wyprowadziły się na dwór zdecydowanie mniej chorób oskrzelowych było. ale jedna z naszych doktorowych stwierdziła że Zocha też urosła i organizm się uodpornił na więcej zarazków. Zazdraszczam wszystkim dzieci - świnek morskich - berneńskich. Ciągle jeszcze pamiętam porody i wspólne oddychanie, wycieranie psiorów i oczywiście wspólne spanie! Wyczochrajcie od nas Wasze Pięknoty!

Re: pozdrowienia z Mazur!

PostNapisane: 2010-10-19, 11:37
przez asiaqu
Witamy serdecznie

Moja Paulina po kontakcie z naszymi psami nie miała żadnych objawów ale na inne (czyli obce ) jej organizm reagował natychmiast plamy na rekach katar ale i z tego wyrosła trzymamy kciuki :mrgreen: