Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Nie wiem dlaczego, ale poprzedni wątek jakoś nie chciał się założyć, więc spróbuję jeszcze raz.
Na imię mi Mateusz, mam 18 lat, interesuje mnie gra na gitarze i fantastyka (głównie Pratchett, Sapkowski, Paolini). Niestety nie posiadamy jeszcze berna, ale pracujemy nad tym. Kilka lat temu mieliśmy shar-peikę Milkę, ale umarła na jakąś chorobę odkleszczową Bernami interesuję się od ok. października '10, od tego też czasu czytam Wasze forum

Trzymamy łapki i kciuki za dobernienie Berny to najcudowniejsze stworzenia na świecie

Mam nadzieję, że wkrótce uświadczymy tej cudowności. :) Póki co rozglądamy się za hodowlą na Mazowszu planującą miot tegorocznej wiosny Dzięki za miłe powitanie

Witamy i my

mateusz.sce napisał(a):Póki co rozglądamy się za hodowlą na Mazowszu planującą miot tegorocznej wiosny Dzięki za miłe powitanie

Powodzenia w poszukiwaniach , na Mazowszu trochę tych hodowli jest

Witamy wśród Bernomaniaków
Miotów na wiosne pewnie będzie sporo, więc na pewno znajdziecie dla siebie jakiegoś pięknego malucha

miło poznać nie tylko miłośnika berna ale i gry na gitarze

Witamy

Witaj :)
Z tą gitarą ,to chyba Mateusze tak mają

Agama napisał(a):Witaj :)
Z tą gitarą ,to chyba Mateusze tak mają

Zdecydowanie mają, znam przynajmniej jednego gitarowego Mateusza poza mną
Jeszcze raz dziękuję za takie miłe powitanie, mam nadzieję, że zostanę u Was na dłużej

Mój brat też Mateusz i wymiata na gitarze
Witamy na forum ludzi bernusiowo pozytywnie zakręconych

mateusz.sce napisał(a):

Agama napisał(a):Witaj :)
Z tą gitarą ,to chyba Mateusze tak mają

Zdecydowanie mają, znam przynajmniej jednego gitarowego Mateusza poza mną
Jeszcze raz dziękuję za takie miłe powitanie, mam nadzieję, że zostanę u Was na dłużej

Na pewno zostaniesz i zabernisz się bo to nieuleczalna choroba ,ale bardzo przyjmna
Mój syn Mateusz (też 18) ostatnio głównie brzdąka na elektrycznej

witamy

Witaj na Forum
Dlaczego zawęziłeś swoje poszukiwania tego wymarzonego psiaka tylko do hodowli mazowieckich?
Uwierz mi warto rozejżeć się trochę bardziej i szerzej.Gra warta świeczki

Głównie chodzi mi o odległość, którą musielibyśmy przebyć do hodowli, a później z pieskiem. Ale kto wie - życie pokaże, może nawet zawędrujemy w okolice Śląska lub Pomorza