Witam berno i innych psomaniaków

Od dłuższego czasu podczytuję forum szwajcarskie, w końcu udało mi się zalegalizować to "podglądactwo". Mieszkam w Kobyłce pod Warszawą z dwójką dorastających dzieci, 12-letnim kocurem bezjajecznym i półtorarocznym bernusiem Karmelem. Oczywiście ten najmłodszy nygus jest oczkiem w głowie i ukochanym syneczkiem :) Jak opanuję sposoby na wklejanie zdjęć to nie omieszkam się nim pochwalić. Pozdrawiam wszystkich bernoholików :)
Bernoholiczka Martyna ( już nie anonimowa)
Bernoholiczka Martyna ( już nie anonimowa)