Właśnie stałem się posiadaczem 4 miesięcznego berna. Poprzednio miałem goldena ale niestety ze względu na raka po 9 latach musiałem go uśpić. Mam nadzieję, że dowiem się tu sporo o berneńczykach. Moja mała pociecha to Axel (właściwie Awatar) z taty Trumana i mamy Costy. Dopiero dał się nauczyć chodzić na smyczy.
Jest strasznym żarłokiem i ciągle mam wyrzuty sumienia,że daje mu za mało:)
Pozdrawiam wszystkich forumowiczów