przez iwa » 2011-11-02, 00:10
przez Barbel » 2011-11-02, 07:51
przez Milla » 2011-11-02, 07:57
przez saba&mlis » 2011-11-02, 09:52
milla716 napisał(a):Zdanie o swoim psie masz jak najbardziej właściwie
przez BlackSpark » 2011-11-02, 12:54
iwa napisał(a):W ogóle to chcemy pogadać i podzielić sie naszym, choc poczatkowym, to jednak stanem totalnej euforii. Musze to powiedzieć wiec wybaczcie taką śmiałość...
Życzę, aby ona nie mijała, a wręcz rosła w siłe ![:]](./images/smilies/icon_45.gif ":]"){kind=icon}
przez Onek » 2011-11-02, 22:56
przez iwa » 2011-11-03, 00:44
, chodzą na kolanach, szczekają, warczą itp. Tylko pies jest sobą, nie musi nikogo udawać. na pytanie skąd pochodzi moje trzecie dziecko odpowiadam, że z Wesołej Czeredy. także Bora z Wesołej Czeredy została zakupiona przez czeredę co prawda wesołą, ale z podtytułem "nigdy nie wiesz, co się wydarzy" 
generalnie dzieci są zakochane w psie i choć córka marzyła o własnym, zakup Bory to nie prezent dla nich raczej dla nas. Własciwie to nawet dziwnie brzmi "prezent" hmmm. tak miało być. Planowaliśmy to od jakiegoś czasu tylko rasy sie zmieniały. Wiedzieliśmy, ze czas na psa nadejdzie No i nadszedł. rodzicami Bory są Chanel z Dzieciecej Zagrody i George van`t Stokerybos. urodziła się prawdopodobnie pierwsza. Jutro idziemy do psiego przedszkola, jestem tym faktem bardzo podekscytowana, na razie bez psa (zajecia organizacyjne). Całą czeredę lokujemy u moich rodziców, którzy pokochali Borę od pierwszego wejrzenia. Mamy więc z mężem wychodne, a raczej randkę na zebranie w przedszkolu - psim Nastepnym razem spróbuje opisać naszą drogę poszukiwania odpowiedniej rasy; oj nie było łatwo, ale to jutro po przedszkolu hi hi no to trzymajcie się Pa pa
przez EwelinaKora » 2011-11-03, 08:50
i dostojna księżniczka 
przez Barbel » 2011-11-03, 09:23
przez BeatkaBen » 2011-11-03, 14:21
przez iwa » 2011-11-04, 01:50
przez ruudzielec » 2011-11-05, 00:09
przez iwa » 2011-11-06, 10:17
. Ostatnio wiozłam tak moja czeredę bo Bora zaczęła się tarzać w czymś śmierdzącym, a mój biologiczny miot, oczywiście to podchwycił. jechało od nich, że... najmniej oczywiście od psa 
Pola również ma piękne piegi, no i pani Beatko gratuluje psa, na każdym zdjęciu Poleczka ma pięknie wyczesane futerko. Ta rasa jest wyjątkowa, miałam kiedyś psa i w mojej rodzinie również sie paru miłośników pewnych ras pojawiło (zresztą bardzo typowych w naszej PL) wiec jak ktoś usłyszał, że chcemy kupić jednego z czterech szwajcarów to zupełnie nie kojarzył o co chodzi, potem po buszowaniu w internecie słyszałam uwagi typu ( bo na początku wybór padł na appenzellera) eee..taki kundelek:). No cóz taki kundelek, nam się podobał, Cudowny pies, ale rzadki w naszym kraju. ostatecznie stanęło na berneńczyku, chociaż zapewne kiedyś kupie jeszcze entlebuchera. A Bora, ech... Bora skradła nam serca, to bardzo mądry pies, nawet zaskakująco jak dla mnie mądry ( tylko nie wtedy gdy liże gówienka 
). Widzę jak szybko się przywiązała. Nie przypuszczałam, że aż tak ją pokocham. nawet do pracy mi się nie chce iść. Mój maż właśnie zaglądnął mi przez ramie i ironicznie syknął: a komu sie chce... 
Cześć pozdrawiam.Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości
