przez diapcio » 2008-06-20, 12:59
Witam Państwa
Nazywam sie Agnieszka Baranowska i jestem wlascicielka hodowli Garanus FCI, o ktorej ostatnio tak glosno. W zwiazku z tym, pozwalam sobie skopiowac jedynego maila, ktorego dostalam od p. Oli w powyższej sprawie oraz moją jedyna odpowiedz. Wiecej ta Pani sie do mnie nie odezwala. Nazwiska i adresy mailowe uzyte w mailach z przyczyn oczywistych wykasowalam.
Dnia 19 lutego 2008 18:56 .............. napisał(a):
Dzień Dobry.
> Byliśmy dzisiaj na sekcji w Związku Kynologicznym. Niestety Pan, który
> oglądał Anre dopatrzył się wielu wad.
> I tak w Jego ocenie Andre jest:
> za niski
> za długa sierść
> za mało białych wybarwień
> za krótkie nogi
> ale zgryz był prawidłowy.
> Z jego wypowiedzi zrozumiałam, że On by nie uznał Andre za szwajcara.
> Odradził jazdę na wystawę. Jest ogromna rywalizacja wśród psów i
Andre nie
> ma żadnych szans.
> Trochę odetchnęłam, bo Jestem osobą mocno zapracowaną i tak naprawdę
nie
> miałabym czasu na wystawy.
> Tylko czy w takim razie mam prawo mówić, że kupiłam rasowego psa? Nie
lubię
> okłamywać innych, sama próbuję postępować uczciwie. Czy to wogóle
już nie ma
> znaczenia, bo czy pies jest rasowy, to ma tylko znaczenie,jeśli ma być
> reproduktorem.
> Pytam o to, bo wiele osób śmieje się ze mnie, że tyle zapłaciłam za
psa.
> Andre czuje sie bardzo dobrze. Dla nas jest dużym wspaniałym psem.
> Pozdrawiam.
>
> Ola......
20 lutego 2008 11:11 do ..........
Witam
Szczerze mowiac to jestem zaskoczona opinia kierownika sekcji (jesli to on
ogladal Andre) dlatego bo podpisal karte przegladu miotu i nie mial zadnych
zastrzezen, co do np. dlugosci siersci. Pani ktora na jego upowaznienie
dokonywala przegladu miotu, rowniez nie miala zadnych uwag co do "jakosci
szczeniat"...Rozmawialam z p....... (wlascicielka hoodowli......) i powiedziala
mi ze w miotach szwajcarow zdarzaja sie psiaki z troszke dluzsza sierscia.
Wynika to z krycia w przeszlosci bernenczykami (dla odbudowania rasy)..Nie jest
to nic zlego, zreszta z czasem ta siersc sie przerzedza...
Padlo stwierdzenie ze pies jest za niski--tu ma znaczenie czym jest
karmiony, bo jesli jest nieodpowiednio karmiony to mozna mu zahamowac wzrost. Znam
przypadek szwajcara, ktory pozostal niski bo byl zle karmiony...Widzialam
ostatnie zdjecia Andre i wedlug mnie to on wcale nie jest za niski..Co do krotkich
lap-musialabym go zobaczyc na zywo..Nie wiem tez czy nie jest troszke za
gruby...
Jesli chodzi o malo bialych wybarwien, to jestem zaskoczona, bo wielu
sedziow kynologicznych woli jak pies ma mniej bialych znaczen niz jak jest ich
wiecej..Zreszta wiem ze klub szwajcara w szwajcarii dopuszcza psy, ktore w ogole
nie maja bialej kreski na czole...
Andre jest jak najbardziej psem rasowym i nie ma tu znaczenia czy bylby
reproduktorem czy tez nie! Ma udokumentowane pochodzenie, jego rodzice posiadaja
uprawnienia jako psy hodowlane, dostal metryczke bez zadnej adnotacji czy
uwag co do jego wygladu..Na podstawie tej metryzki mozna mu wyrobic
rodowod..Taki pies jaet rasowy!
Prosze zwrocic uwage, ze pies rasowy to nie tylko wyglad, ale i gwarancja
odpowiedniego charakteru typowe dla danej rasy, bez zadnych odchwian
(nadmiernej lekliwosci czy agresji) Mysle ze nie ma Pani klopotow z Andre..Napewno nie
jest zbyt agresywny czy lekliwy...
Na wystawach bywaja piekne psy, ktore odpadaja z uwagi na agresje lub
wlasnie nadmierna lekliwosc...
Przykro mi ze ma Pani takie odczucia i watpliwosci co do tego ze Andre jest
rasowy, w zadnym wypadku nie chcialam ani nie zamierzalam Panstwa
oszukac...Hoduje Duze Szwajcarskie Psy Pasterskie i niema mowy o jakims oszustwie...
Ceny za szwajcara sa wszedzie podobne, chociaz widzialam przypadki zanizania
cen-gdzie szczeniaczek na pierwszy rzut oka wygladal ladnie, ale wlasciciele
nie dowozili go do domu (umieral w drodze), albo karmione sa tanim kosztem i
oszczedza sie na nich i rodzicach - wtedy tak-sa tansze...
Utzrymanie w dobrej kondycji suni, szczeniaczkow, ich odchowanie kosztuje
bardzo duzo,a szwajcar to rasa niestety rzadka i kosztowna w utrzymaniu, a ja
nie wyobrazam sobie ze mialabym w jakikolwiek sposob oszczedzac..
Powiem Pani szczerze ze ze mnie tez czasem na wystawach ludzie sie smieja
(jak patrza na Cherii) ze jest brzydka, tylko ze Cherii wygrywa...
Jedyne zastrzezenia jakie mam co do Andre (na podstawie przeslanych zdjec)
to troszke za dluga siersc...Ale ta siersc mozna troche wyczesac takim
specjalnym trymerem (pokaze go Pani przy okazji)...
Co do wystaw to rzeczywiscie Pan z sekcji ma racje-jest ogromna konkurencja
i pies musi byc wybitny i super przygotowany zeby zdobyc sukcesy....
Mam nadzieje, ze troche Pania uspokoilam...Nie chce byc posadzana o
nieuczciwosc, czy sprzedaz psow nierasowych..Przykro mi slysząc takie
rzeczy..Dokladam wszelkich staran w moja hodowle i dbam o swoje psy najlepiej jak potrafie,
bo one sa calym moim zyciem i pasja....
Jesli poczula sie Pani w jakis sposob zawiedziona zakupem Andre to bardzo
przepraszam...
Pozdrawiam Agnieszka Baranowska