Joka do niedawna była bardzo(za bardzo!!) ufna do obcych,teraz od około tygodnia(ma 7 m-cy) obserwujemy,że instynkt obrony terytorium doszedł do głosu

,zaczęła szczekać (grubym gulgotem

)na obce osoby przechodzące przy ogrodzeniu.Uaktywnia się to zwłaszcza wieczorem,gdy zaczyna robić się ciemno-wtedy alarmuje,że coś ją niepokoi-wczoraj na przykład do 24.00 była niespokojna i ujadała-okazało się,że ktoś obcy chodził po posesji sąsiada którego nie było w domu.
To nasza pierwsza szwajcarka,ale mogę powiedzieć,że dobrymi stróżami są na pewno.

Nad wodą byliśmy dopiero raz-na początku w ogóle nie chciała wejść,potem znalazł się świetny nauczyciel-hiszpański pies dowodny,który namiętnie skacząc do wody za zabawką zachęcił Jokusię do wejścia na głębszą wodę,a nawet pływania i (niezamierzonego

)nurkowania.