BARDZO PROSZE O POMOC

Wszystko na temat hodowli Dużych Szwajcarów, a także dyskusje na temat rasy.

Moderator: annasm

BARDZO PROSZE O POMOC

Postprzez WiktoriaWiktoria » 2016-10-12, 19:53

Witam

Chcialabym Panstwa bardzo prosic o opinie. Zamowilam szczeniaka duzego szwajcarskiego psa pasterskiego z hodowlii Ala Kina - http://www.pies-pasterski.pl . Jest to mloda hodowla (pierwszy miot). Na stronie jest rodowod suki. Czekam na doslanie rodowodu ojca - IMIR des Cimes de Caras Galadhon (ojciec). Napisalam na grupie wielbicieli szwajcarskich psow pasterskich na facebooku, a osoby ktore rowniez byly w tej grupie zaczely bardzo krytykowac skojarzenie z ktorego pochodzi suka. Nie do konca rozumiem o co chodzi. Mowia ze jest to skojarzenie kazirodcze i ze inbred jest zbyt bliski i wynosi 1,5, Panie kategorycznie odradzily zakup szczeniecia. Kompletnie nie rozumiem co to znaczy, staralam sie zglebic swoja wiedze w tym zakresie ale niestety nic z tego nie rozumiem patrzac na rodowod suki. Bardzo zalezy mi na tym zeby kupic zdrowego PSA i zastanawiam sie czy powinnam zrezygnowac z zakupu ? Czy moglabym Panstwa prosic o opinie w tym zakresie? Zalaczylam rodowod suki. BARDZO PROSZE O POMOC. KOMPLETNIE SIE NA TYM NIEZNAM I JESTEM ZROZPACZONA.
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
WiktoriaWiktoria
 
Posty: 1
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2016-10-12, 19:29

Re: BARDZO PROSZE O POMOC

Postprzez Alicja i Spartki » 2016-10-13, 09:46

Zachowaj na razie spokój. Powiem kochaniutka po swoim przykładzie.Nie musze szukać gdzieś daleko czy coś tam powtarzać.Na początku hodowli nie byłam zbytnim znawcą też popełniałam błedy ale bardrziej z niewiedzy jak zamierzone działanie.\Pierwsze moje krycie to też był imbred.Cos mi nie pasowało więc zadzwoniłam do związku czy mogę pokryć Arcie Spartanem skoro ojciec spartana to dziadek Arci.wtedy usłyszałąm że tak .Wieć po prostu pokryłam.Pamiętam jakie dostałam za to lanie na forum.Oj długo plakałam długo,nie raz mi to jeszcze potem wytknięto/.Dzis po tylu latach wiem że ten imbred był dobrze trafiony jak to sie mówi.sporo szeczeniaków z tego miotu żyje do dziś.maja skończone 11 lat.jeden mieszka obok mnie dwa domy dalej jest bardzo sprawny nie chorował .Myslę że to jest zasługa genów rodziców,Tato Spartan żył prawie 12 lat mama Arcia żyła 13,5 roku Dodam Ze arcia nigdy w życiu nie chorowała na nic.spartan miał problemy z kręgosłupem pod koniec życia.Jednak jak widzisz tu po prostu rodzice dzieki Bogu byli zdrowi przekazali większość dobrych genów,do tego doszło dobre odżywianie dbanie o ruch i myslę ze jeszcze wiele innych czynników.Ale jak mówię to mój przyklad.wiem też z doswiadczenia że i bez imbredu miot może sie posypać w bardzo wczesnym wieku. Nie chce za dużo gdybać bo są ludzie z dużo większą wiedzą ale powiem tak choliba trzeba mieć tez po prostu sporo szczęścia .Ja dzieki Bogu je miałam.Po prostu pomyśl spokojnie.zapytaj kogos bardziej doświadczonego o rodziców i dziadków maluszka/dlugosć życia wystepujące choroby/.Na pewno odpowiedzą Ci też na forum inny którzy maja jakieś doświadczenia iwtedy na spokojnie zdecyduj.Nic pod wpływem emocji bo to zły doradca.Po drugie żaden uczciwy hodowca nie da Ci gwarancji na wieczne zdrowie dlugie życie i sukcesy hodowlane bo takie postępowanie własnie nie jest uczciwe.Wszystko moze sie zdarzyć,nawet po najzdrowszych i najpiękniejszych rodzicach. W hodowli nie ma tak że czarne to czarne ,białe to białe wszystko może się zdarzyć od tej dobrej ale i złej strony. Ja kryjąc suczkę tym samym pieskiem kolejnym roku miałam zupełnie inny mioty. Pozdrawiam alicja i :-) spartki
Avatar użytkownika
Alicja i Spartki
 
Posty: 4037
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 20:13
psy: spartki w ilosci 10 szt
Hodowla: spartanska Osada

Re: BARDZO PROSZE O POMOC

Postprzez 2kreski » 2016-10-13, 12:44

Ludzie prosza o pomoc a potem i tak z niej nie korzystaja.:(
W tym przypadku na grupie na fb, nie tylko inbred zostal wytkniety, ale tez:
- brak pelnych badan rodzicow
- brak jakiejkolwiek wiedzy na temat odchowu tych szczeniat ( Pani pytajaca nie chce pojechac do hodowli, a odpowiedzi dostaje wymijajace,
- obdbior szczeniaka poza hodowla
- ojciec miotu zostal niedawno odsprzedany z jeden hodowli do rugiej ...
- nieznane sa osiagniecia wystawowe suki, hodowla udostepnia jedynie dyplomy uczestnictwa w wystawie i adnotacje, ze suka jest suka hodowlana.
- autorka postu twierdzi, ze dostaje od hodowcy odpowiedzi wymijajace
itd, itp.
Sporo osob poswiecilo swoj czas , zeby wyjasnic Pani na co nalezy zwrocic uwage, o co zapytac, co budzi zaniepokojenie, a Pani finalnie skasowala post, z tymi wszystkimi odpowiedziami, ktore
mogly by przydac sie i innym potencjalnym nabywca.
Dlatego sadze, ze jedyna odpowiedz, na jaka Pani liczy i jakiej oczekuje, to "piekny szczeniaczek, nic tylko brac"
Nie che sobie Pani nawet zadac trudu odwiedzenia hodowli, i zobaczenia zwierzat.
Szczerze zycze zdrowia i powodzenia, bo na pewno sie przyda.
Naprawde mam nadzieje, ze bedzie Pani miala zwyczajne szczescie, bo nikomu nie zycze takigo turne, po weterynarzach , jakie sama musialam odbyć, ze swoja suka.
Mam tylko nadzieje, ze nie bedzie Pani chciala suczki rozmanazac.
Avatar użytkownika
2kreski
 
Posty: 696
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2014-10-01, 10:59
psy: DSPP Coco, DSPP Kvant

Re: BARDZO PROSZE O POMOC

Postprzez Rucia » 2016-10-13, 12:58

rodowód ojca http://paweljamski.wix.com/psy-szwajcar ... photos16=0

chodzi o krewniacze skojarzenie psem Trimly des Joyeuses Gambades ktory jest w drugim pokoleniu u ojca suki Ursusa ( ojciec ) i w trzecim u matki suki Agnes ( dziadek) - jest to dosyć bliski inbred...oczywiście nie oznacza że szczenieta beda chore ale zwieksza ryzyko...uroda prawdopodobnie pojdzie na tego przodka..ładny?? pokazać jeszcze raz wzorzec??

2kreski...nie można sięz tobą nie zgodzić w tym temacie...ja odbywam też wiele takich rozmow z roznym skutkiem, nie boje sie tez odmawiac, jednej Pani wrecz wprost powiedzialam po wysluchaniu tego co ma do powiedzenia ze to nie jest rasa dla nich i co? zalogowala sie na forum i szukala dalej...a potem bedzie zdziwienie ze 11 latek nie radzi sobie na spacerach i nie bedzie komu na te spacery chodzic....albo ze pies skacze i przewraca mniejsze dzieci o podgryzaniu nie wspomne...

obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Avatar użytkownika
Rucia
 
Posty: 390
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2014-01-13, 11:36
Lokalizacja: Gągławki/Olsztyn
psy: Shira, Aragon, Vivien, Julka, Charmie DSPP
Hodowla: Shiragon FCI

Re: BARDZO PROSZE O POMOC

Postprzez anula » 2016-10-13, 14:00

Są wątpliwości? To proste, poszukaj innego skojarzenia.
Myślę, że warto dłużej poszukać, poszperać i kupić to wymarzone szczenię. Jeśli rodzice nie mają badań, a wyjdą związane z nimi choroby u szczeniaka czy starszego już psa, to możesz mieć pretensje tylko do siebie. Pośpiech jest dobry przy łapaniu pcheł.
Avatar użytkownika
anula
 
Posty: 7352
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-09, 17:46
Lokalizacja: Toruń
Hodowla: Astrolabium

Re: BARDZO PROSZE O POMOC

Postprzez Barbapapa » 2016-10-16, 14:10

Brakuje funkcji- like .

Podpisuję się pod:
1. skojarzenie ? - dyskusyjne
2. dane o rodzicach? - niemal całkowity brak
3. odchów szczeniąt? - niewiadoma
4. wybór rasy? - świadomy wybór, czy " chwilowe zauroczenie
5. Emocje, a finanse? - jedno i drugie powinno być drugorzędne

Dla mnie za dużo znaków zapytania.
Avatar użytkownika
Barbapapa
 
Posty: 3786
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:32
Lokalizacja: Warszawa
psy: Wobler(DSPP,Dublin(7/11/14);Znak Zodiaku(*14/8/10)
Hodowla: Barbapapa-psy

Re: BARDZO PROSZE O POMOC

Postprzez Aga-2 » 2016-10-28, 13:33

Rucia napisał(a):chodzi o krewniacze skojarzenie psem Trimly des Joyeuses Gambades ktory jest w drugim pokoleniu u ojca suki Ursusa ( ojciec ) i w trzecim u matki suki Agnes ( dziadek) - jest to dosyć bliski inbred...oczywiście nie oznacza że szczenieta beda chore ale zwieksza ryzyko...uroda prawdopodobnie pojdzie na tego przodka..ładny?? pokazać jeszcze raz wzorzec??

Imbred występuje tylko w rodowodzie matki i jeśli mówić o jakimś zagrożeniu, to dotyczyło ono jej samej i jej rodzieństwa miotowego. Kojarzenie zinbredowanego psa/suki [url]nie stwarza[/url] żadnego, statystycznie istotnego [url]zagrożenia[/url], pod warunkiem, że kojarzone zwierzęta nie są bliskimi krewnymi.
W tym przypadku nie widzę, żeby rodzice przyszłego miotu byli spokrewnieni, więc zastrzeżenie odnośnie zwiększonego ryzyka nie ma zastosowania.
Aga-2
Moderator
 
Posty: 6352
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 10:37
Lokalizacja: Kraków/okolica


Powrót do Duży Szwajcarski Pies Pasterski

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości

cron