Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Czy wiecie jakimi chorobami genetycznymi mogą być obciążone duże szwajcary? Na pewno,jak w przypadku wszystkich dużych ras,są to dysplazje.Widziałam na stronach reproduktorów za granicą (i niektórych naszych-co godne pochwały!) poza badaniami rtg stawów,wyniki badania oczu. Interesuje mnie to, bo chciałabym w tym roku dopuścić moją szwajcarkę.Zrobiłam już prześwietlenia stawów i nie wiem na co jeszcze zwrócić uwagę.W Poliklinice ktoś mi zasugerował (hodowca innej rasy),że należy przebadać nerki-wiecie coś o tym?

Skoro nikt nic nie napisał to chyba mamy niezwykle zdrową rasę,tylko się cieszyć

Najwidoczniej :) Mnie osobiscie interesuje nieprawidłowe umaszczenie.. czy to też jest podyktowane genetycznie.

Tak, na 100% geny przodków mają tutaj znaczenie. Widzę to po naszych psach i ich przodkach. Dobierając męża dla Winter braliśmy ilość bieli pod uwagę i szukaliśmy psa między innymi pod tym kątem.

Ale duże szwajcary mają mieć takie umaszczenie jak berny, czy np. duża plama na karku, albo kryza są dopuszczalne?

Plama na karku i kryza są wadami, ale nie są podstawą do dyskwalifikacji. Nasza Rota miała na karku łatkę wielkości 4cm na 1, a teraz z tej białej łatki pozostało trochę ledwo widocznych włosów.

Guard,z tego co pamiętam byliście z Winter na kryciu w Czechach.Co należy zabrać ze sobą na takie spotkanie? Oczywiście poza kartą krycia i rodowodem.Czy sunia musi być czipowana? Czy musi posiadać paszport? Biorę pod uwagę partnera do krycia w przyszłości dla Koki,który mieszka pod Pagą.

Tak, Winter swoją pierwszą randkę odbyła w Czechach. Jechaliśmy w ubiegłym roku, kiedy przejścia graniczne miały jeszcze zamykane szlabany. Teraz wyglada to troszkę inaczej, ale paszport musi być - na wypadek kontroli Służby Celnej. W paszporcie wpisane aktualne szczepienia i badanie kliniczne.Co do obowiązku posiadania chipu to nie wypowiadam się, nasze miały już wszczepione chipy w momencie przywozu do Polski. Możliwe, że wystarczy wpisać numer tatuażu do paszportu. Są gabinety weterynaryjne mające uprawnienia do wystawiania paszportów, myslę że tam Ci powiedzą czy trzeba chipować. Chyba warto, tym bardziej, że tatuaż po kilku latach raczej jest mało czytelny.

Dziękuję za informacje:) Pozdrawiam serdecznie!

friend napisał(a):Najwidoczniej :) Mnie osobiscie interesuje nieprawidłowe umaszczenie.. czy to też jest podyktowane genetycznie.

czy w rodzinie Leo zdażyły się popielate egzemplarze ?

http://www.szwajcary.webart4you.com/szczeniaki.html

Ciekawe czemu hodowca twierdzi ze szczenieta sie wybrawia, jak wcale tak nie jest. To szary kolor taki jak np. u dogow, wadliwy.

nie wiem ale te popielate sa sliczne:) chcialabym bernusia zobaczyc w takiej barwie sa słodkie a czemu hodowca tak uwaza to faktucznie dziwne moze jego wet tak stwierdzil??

Najprawdopodobniej wynika to z niewiedzy ........nie posądzam o złą wolę, w końcu psy urosną pozostaną blue,a hodowca nie zapadnie się pod ziemię, tylko ......jakoś tam odpokutuje.....szkoda, że taka ogromna nieświadomość u nas

No wlasnie, chodzi o niewiedze. Z ciekawosci pytalam kilku hodowcow Duzych i kazdy powiedzial mi, ze one zostaja niebieskie.

Hodowca jest w porządku, nikomu nie wmawia że "szaraczki" są wystawowe

Kurcze takie szare szczonki, pierwszy raz widze
ja zastanawiam się nad genetyką u mojego bastera, bo cos mi chłopak brązowieje
Na grzbiecie sierśc ma od połowy brązową poł włosa brąz pół czarny
Na szczescie nadal króluje czerń a brąz sie tylko "przebija" ale sama niewiem co mam o tym myśleć
Wydaje mi sie że napewno to kwestia genetyki bo nie od początku tak było i najpierw myślałam że to tylko podszerstek będzie, ale nie, normlany włos okrywowy taki, matke widziałam nic takiego nie miała, niewiem jak ojciec, bo nigdzie nie moge namierzyć jego fotki
na szczescie "brązowienie" narazie nie postępuje, a że smarkacz ma dopiero 5mcy to mam nadzieje że z tego wyrośnie
narazie STOP marchewce

a zobacz tego brązowowgo http://www.schweizer-sennenhund.org/home_eng.html
też bardzo ładny red-coloured GSMD

Besides the normal tri-coloured GSMDogs there are also 'red' and 'blue' Greater Swissies, also two-coloured in the past.
Altough they are unusual and rare colours, the dogs have the same characteristics and they are not more prone to health concerns as any other Swissy
pytam znawców : czy w takim razie to odstępstwo od wzorca jest dopuszczalne w innych krajach ?

HAGRID napisał(a):a zobacz tego brązowowgo http://www.schweizer-sennenhund.org/home_eng.html
też bardzo ładny red-coloured GSMD

e no kurde aż taki rudy to on nie jest

też już wczesniej czytałam zagraniczne wzorce DSPP i widać róznice względem polskiego
niewiem dlaczego tak jest?
no ale nas chyba obowiązuje ten polski, ale z drugiej strony są międzynarodowe wystawy i zagraniczni sędziowie do których norm się będą stosować?
czarna magia dla mnie

no to czekamy co "starsi" napiszą