Czekamy na szczeniaka...

Witam wszystkich!
Nie wiem, czy to normalne ale jestem "nakręcona" na przyjście do naszego domu zaklepanego już dla nas szwajcarka. Ma dopiero 11 dni, jest jeszcze z mamusią ale my, tzn. ja, mąż,córki(8,5,3) nie możemy się już doczekać naszego Bregusia.
Mieszkamy w kamienicy na 2 piętrze, co prawda w tym roku zaczynamy się budować, jednak chciałabym, aby ktoś utwierdził mnie, że DSPP może po pierwsze mieszkać z rodziną w mieszkaniu (prawie 90m) a to nieszczęsne 2 piętro nie będzie dla niego aż takim wyzwaniem i problemem. Oczywiście dopóki się da będziemy go wnosić i znosić
.
Przez 9 lat był z nami Pako-sznaucer olbrzym i zajęło nam 3 lata aż dojrzejemy do następnego psa.
Był cudowny, wesoły i mądry. Mieszkał z nami w tych 90m.
, więc mam ogromną nadzieję, że Brego też będzie z nami tu szczęśliwy.
Myślę, że tak naprawdę to miłość jest dla zwierzęcia najważniesza i bliskość człowieka, a 90 czy 190m. jest na drugim planie, prawda?
Jestem "nowa" w szwajcarkowie
i pozdrawiam wszystkich na dzień dobry! 
Nie wiem, czy to normalne ale jestem "nakręcona" na przyjście do naszego domu zaklepanego już dla nas szwajcarka. Ma dopiero 11 dni, jest jeszcze z mamusią ale my, tzn. ja, mąż,córki(8,5,3) nie możemy się już doczekać naszego Bregusia.
Mieszkamy w kamienicy na 2 piętrze, co prawda w tym roku zaczynamy się budować, jednak chciałabym, aby ktoś utwierdził mnie, że DSPP może po pierwsze mieszkać z rodziną w mieszkaniu (prawie 90m) a to nieszczęsne 2 piętro nie będzie dla niego aż takim wyzwaniem i problemem. Oczywiście dopóki się da będziemy go wnosić i znosić

Przez 9 lat był z nami Pako-sznaucer olbrzym i zajęło nam 3 lata aż dojrzejemy do następnego psa.
Był cudowny, wesoły i mądry. Mieszkał z nami w tych 90m.

Myślę, że tak naprawdę to miłość jest dla zwierzęcia najważniesza i bliskość człowieka, a 90 czy 190m. jest na drugim planie, prawda?
Jestem "nowa" w szwajcarkowie

