Opinie o hodowli

Wszystko na temat hodowli Dużych Szwajcarów, a także dyskusje na temat rasy.

Moderator: annasm

Re: Opinie o hodowli

Postprzez bomba » 2013-08-13, 10:28

O rany, nawet nie wiedzialem, ze to jest przekazywane genetycznie. To juz nic nie rozumiem, dlaczego w takim razie ta hodowla uzywa psa, ktory jest chory i przenosi OCD na szczeniaki. Skoro to genetyczne i hodowca o tym wie, to chyba nie powinien wybierac go na ojca szczeniat. Czemu w takim razie tak sie dzieje? Czy to normalne, ze hodowcy wiedzac o chorobie swoich psow, mimo wszystko uzywaja ich do rozrodu? Myslalem, ze hodowla CaveatAktor jest na poziomie. Kurcze, znowu musze szukac innej hodowli. Rozumiem, ze nie ma pewnosci, ze szczeniak bedzie zdrowy i ze bedzie zyl dlugo, ale nie podoba mi sie to, ze hodowcy z premedytacja rozmnazaja chore psy. CZy mozecie mi polecic w takim razie jakas inna hodowle?
bomba
 
Posty: 11
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2013-07-18, 08:32

Re: Opinie o hodowli

Postprzez Bijou » 2013-08-13, 11:57

Nigdy nie ma się 100% pewności że szczeniak którego ojciec czy matka ma HD,ED czy OCD ujemne będzie dziedziczył w przyszłości też ujemne zdarza się ze oboje rodziców wyniki mają w porządku a szczeniak moze w przyszłości mieć jakieś stawy ujemne tego nikt Ci nie za gwarantuje to tak samo u nas ludzi .Z tego co wiem to ZKwP FCI wymaga wyniku stawów biodrowych czyli HD wynik wbity w rodowód .Musisz się dokładnie popytać :))Niestety prawdą jest że nie możne tego wyleczyć tylko LECZYĆ ;)
Avatar użytkownika
Bijou
 
Posty: 1094
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-03-24, 16:57
Lokalizacja: Rybnik

Re: Opinie o hodowli

Postprzez Szam » 2013-08-13, 12:02

Bijou napisał(a):Z tego co wiem to ZKwP FCI wymaga wyniku stawów biodrowych czyli HD wynik wbity w rodowód


Co nie znaczy, zeby miec tylko wymagane minimum. Na dzien dziejszy HD i ED to minimum do hodowli ;-)
Avatar użytkownika
Szam
 
Posty: 3082
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 17:36
Lokalizacja: Rzeszów / okolice
psy: Jamajka, Lulu, Hummer, Gina & aussiki

Re: Opinie o hodowli

Postprzez Bijou » 2013-08-13, 12:10

Tak oczywiście się zgadzam :-)
Ale na dzień dzisiejszy to ZKwP FCI wystarcza i wiele hodowli nie trudzi sie żeby zrobić dodatkowe badania tylko te właśnie "minimum"
Avatar użytkownika
Bijou
 
Posty: 1094
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-03-24, 16:57
Lokalizacja: Rybnik

Re: Opinie o hodowli

Postprzez Cefreud » 2013-08-13, 12:15

nie wiem dlaczego hodowca zdecydował się dalej rozmnażać. Moze dlatego, ze pies ma niespotykany rodowód? Ze zawarte w nim psy żyły długo i w zdrowiu? Na to pytanie odpowie Ci tylko hodowca. Ja wolała bym wziać psa z takiej hodowli, w której hodowca informuje o problemach z jakimi sie spotkał, niż z takiej gdzie na stronie podano tylko wynik HDA bo OCD było niewłaściwe do chwalenia się na stronie a nie jest przecież obowiązkowe...
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Re: Opinie o hodowli

Postprzez AniaRe » 2013-08-13, 12:26

Ja sie w 100% zgadzam z Karoliną
Avatar użytkownika
AniaRe
 
Posty: 1145
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 17:49
Lokalizacja: Łubno k.Żyrardowa

Re: Opinie o hodowli

Postprzez bomba » 2013-08-13, 12:29

No tak jest w tym wypadku, bo te inne badania, ktore wymieniacie sa podane-HD i ED, a OCD nie ma, a wczesniej hodowca informowal na stronie, ze pies ma OCD, a potem zdecydowal sie nim pokryc suke. Jako laik myslalem, ze pies wyzdrowial, ale skoro mowicie, ze z OCD nie da sie wyzdrowiec i ze jest przenoszone genetycznie, to nie wiem co myslec o tym hodowcy. Myslalem, ze najwazniejsze jest zdrowie psow i przyszlych szczeniaczkow, a nie wyjatkowy rodowod. Kurcze to o to chodzi, ze jak pies ma wyjatkowy rodowod, to bez wzgledu na choroby ktore przenosi i sam na nie cierpi, to musi miec dzieci? Powiedzcie mi, te badania sa obowiazkowe czy nie? I czy niezaleznie od wyniku mozna psa dopuszczac do rozrodu?
bomba
 
Posty: 11
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2013-07-18, 08:32

Re: Opinie o hodowli

Postprzez AniaRe » 2013-08-13, 12:32

To zależy. Bo jeśli miałby miec wyjątkowy rodowód pod kątem długości życia przodków? Ja wtedy wolałabym tak z ryzykiem OCD.
Avatar użytkownika
AniaRe
 
Posty: 1145
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 17:49
Lokalizacja: Łubno k.Żyrardowa

Re: Opinie o hodowli

Postprzez Szam » 2013-08-13, 13:00

Bomba badania na ED i OCD nie sa obowiazkowe i niezaleznie od wyniku mozesz dopuszczac psa.
Avatar użytkownika
Szam
 
Posty: 3082
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 17:36
Lokalizacja: Rzeszów / okolice
psy: Jamajka, Lulu, Hummer, Gina & aussiki

Re: Opinie o hodowli

Postprzez bomba » 2013-08-13, 14:31

rozumiem. czyli niezaleznie od wyniku mozna rozmnazac psy niewazne czy sa chore czy zdrowe. To w takim razie po co w innych rasach sa obowiazkowe i po co w ogole sa skoro i tak mozna psy rozmnazac? Coraz bardziej zastanawiam sie po co mi pies z rodowodem skoro hodowcy nie dbaja o zdrowie rasy. Lepiej uratowac jakiegos biedaka ze schroniska niz wydawac kupe kasy w imie czego? chorego/po chorych rodzicach, ale rasowego psa? To jaki jest cel hodowli psow? Czytam o padaczkach, entropium, dysplazji, skretach zoladka, ciezkich nowotworach, a tymczasem piszecie mi tu, ze w sumie chorych rodzicow mozna rozmnazac z premedytacja, nie wiem co o tym myslec, tu o pieniadze hodowcom chodzi, czy o co? :shock:
bomba
 
Posty: 11
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2013-07-18, 08:32

Re: Opinie o hodowli

Postprzez Bijou » 2013-08-13, 14:40

Oj bomba ty chyba nic nie kumasz obowiązkowe sa HD czyli biodrowe a to że hodowca zrobił dodatkowe czyli ED czyli łokciei OCD czyli barki to tylko plus dla hodowcy i już...
Avatar użytkownika
Bijou
 
Posty: 1094
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-03-24, 16:57
Lokalizacja: Rybnik

Re: Opinie o hodowli

Postprzez bomba » 2013-08-13, 14:50

Plus dla hodowcy, za to ze zrobil nadobowiazkowo barki i ze jak sie okazalo ze pies jest chory to rozmnozyl? za to plus? tak? to ja serio nic nie kumam..to znaczy, ze ludzie na tym forum i w ogole hodowcy popieraja rozmnazanie psow chorych? Wedlug mnie to jeszcze gorzej swiadczy o hodowcy, bo skoro sa nieobowiazkowe i przeswietlil i okazalo sie ze pies jest chory, a pomimo tego rozmnozyl, to robi to z premedytacja-rozmnaza chore psy celowo. Sprzedaje za ciezkie pieniadze chore psy wiedzac o tym. Inaczej sprawa by wygladala, gdyby nieobowiazkowych badan nie zrobil i rozmnazal powiedzmy nie do konca swiadomie. Nie wiem co jest z Wami ludzie, ale Wam chyba nie chodzi o zdrowie psow, tylko o pochwale dla hodowcy, ktory bada nadobowiazkowo i rozmnaza chorego psa. Dziwna sprawa
bomba
 
Posty: 11
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2013-07-18, 08:32

Re: Opinie o hodowli

Postprzez AniaRe » 2013-08-13, 15:13

A może po prostu zadzwon do hodowcy i spytaj, czym sie kierował, decydujac się na użycie psa z OCD w hodowli? Nikt tu nie popiera używania chorych psów w hodowli, czasami po prostu są inne przesłanki, które powoduja takie a nie inne decyzje hodowlane.
Hodowla ma dobrą marke, bada ponad wymagane HD i otwarcie pisze o chorobach. To duży plus. W innych hodowlach tak samo moga być używane psy z OCD, tylko nikt o tym nie wie, bo albo hodowca nie bada, albo nie informuje, jesli wyniki nie sa ok...

P.S.Jeśli Jola Chivasowa wzięła stamtąd psa, to myślę, tematy zdrowotne sa tam nawet bardziej niż ok :)
Avatar użytkownika
AniaRe
 
Posty: 1145
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 17:49
Lokalizacja: Łubno k.Żyrardowa

Re: Opinie o hodowli

Postprzez Cefreud » 2013-08-14, 07:29

viewtopic.php?f=10&t=9700&view=unread#unread

tu masz co nieco o Woblerze zwanym Santtu :-)
Jak masz wątpliwości odnośnie hodowli, skontaktuj się z Jolą, która jak zwykle rzetelnie przedstawi Ci plusy i minusy
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Re: Opinie o hodowli

Postprzez mack » 2013-08-14, 08:33

bomba napisał(a):Plus dla hodowcy, za to ze zrobil nadobowiazkowo barki i ze jak sie okazalo ze pies jest chory to rozmnozyl? za to plus? tak? to ja serio nic nie kumam..to znaczy, ze ludzie na tym forum i w ogole hodowcy popieraja rozmnazanie psow chorych? Wedlug mnie to jeszcze gorzej swiadczy o hodowcy, bo skoro sa nieobowiazkowe i przeswietlil i okazalo sie ze pies jest chory, a pomimo tego rozmnozyl, to robi to z premedytacja-rozmnaza chore psy celowo. Sprzedaje za ciezkie pieniadze chore psy wiedzac o tym. Inaczej sprawa by wygladala, gdyby nieobowiazkowych badan nie zrobil i rozmnazal powiedzmy nie do konca swiadomie. Nie wiem co jest z Wami ludzie, ale Wam chyba nie chodzi o zdrowie psow, tylko o pochwale dla hodowcy, ktory bada nadobowiazkowo i rozmnaza chorego psa. Dziwna sprawa


Decyzje o przeznaczeniu psa/suki jako reproduktora są przeróżne i nie raz już w różnych wątkach były podnoszone. Osobom które szukają towarzysza na najbliższe kilkanaście lat, pozostaje zachować dużą ostrożność w zachwalaniu swojej hodowli przez hodowców, a zbierać opinie, (jak np. na tym forum) od osób, które są właścicielami piesków. Oczywiście też musisz pamiętać, że dla wszystkich właścicieli, ich piesek jest najmądrzejszy, najładniejszy i najlepszy na świecie ;-) Mam nadzieję, że Ty również znajdziesz takiego właśnie pieska :]
Co do hodowli to my bardzo długo szukaliśmy odpowiedniej hodowli. Zapoznaliśmy się ze wszystkimi dostępnymi stronami hodowli szwajcarów. Jeździliśmy na wystawy, oglądaliśmy psy z różnych hodowli, rozmawialiśmy z hodowcami, widzami, znajomymi i znajomymi znajomych. Z tego wyłonił nam się obraz kilku hodowli, które braliśmy pod uwagę. Ostatecznie wybór padł na Lubuskiego Opiekuna, ponieważ w naszym rankingu zdobył najwięcej punktów. Co ich wyróżnia? Przede wszystkim to że wszystkim swoim psom robią wszelkie możliwe badania i dopiero jeżeli wypadną wzorowo (a z tego co się orientuję wszystkie ich psy i suki przeszły te badania śpiewająco) przeznaczają je jako reproduktory. Nie ma też mowy o jakimkolwiek przypadkowym krzyżowaniu. Rodowód przyszłej matki lub ojca jest bardzo dokładnie studiowany. Nie wspomnę już o tym, że chyba wszystkie ich psy uczestniczą w zajęciach kynoterapii, są więc to psy pracujące, które muszą wykazywać się określonymi cechami charakteru. No i jako bonus można dodać, że posiadają hotel dla psów, a właściciel jest trenerem.
Więcej można dowiedzieć się z ich strony http://www.brams.com.pl
Na koniec dodam, że zdziwić może Cię podejście właścicieli do zakup psa. Nic na siłę nie będą Ci wciskać, ani zachwalać swojego "towaru". Przedstawią natomiast wszelkie możliwe powody dlaczego nie powinieneś mieć pas (że obowiązki, że wychowanie, że czas itp. ;-) ) Możesz mieć jednak pewność, że to co kupisz, będzie najwyższej jakości. Poza tym z tego co się orientuję, jest już u nich spora lista oczekujących na najbliższe mioty, chociaż jeszcze nie wiadomo kiedy będą <haha> Warto jednak zapisać się na listę oczekujących, jeżeli chcemy mieć wymarzonego szwajcara :)
Avatar użytkownika
mack
 
Posty: 6
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2013-03-14, 12:21
Lokalizacja: Głogów
psy: Chili

Re: Opinie o hodowli

Postprzez bomba » 2013-08-16, 08:50

Słyszałem trochę o tej hodowli-Lubuski Opiekun, duży szacun dla właścicieli, za to że szkolą swoje psiaki, ale doszukałem się pewnej hipokryzji w postępowaniu i/lub wypowiedziach, bowiem Hodowca pisze o wystrzeganiu się i nieprzeznaczaniu do rozrodu psów roznoszących "wady", a sam użył psa, który kiedyś wadę przekazał. Więc nie wiem o co tu chodzi. Chciałbym nabyć suczkę, ale od uczciwego hodowcy, który nie ukrywa wad ani zalet, który ma wytyczoną drogę, po której idzie, który jest naprawdę pasjonatą rasy, a nie zachwalaczem i mądralą, a jak przyjdzie co do czego to leci po najmniejszej linii. Czy ktoś taki istnieje? Bo na razie z rozmów na wystawach oraz z postępowań niektórych, to ciężko mi kogoś takiego znaleźć. A może szukać wśród właścicieli samców?
bomba
 
Posty: 11
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2013-07-18, 08:32

Re: Opinie o hodowli

Postprzez kerovynn » 2013-08-17, 12:09

bomba - z takim podejściem możesz nigdy nie znaleźć psa ;-) . Ideały są tylko w świecie wirtualnym. W realu - kompromisy. Nigdy nie przewidzisz, "co z psa wyrośnie". Nie ma możliwości wybrać idealnie. Można wybrać możliwie najlepiej. Żadna hodowla nie da Ci gwarancji zdrowia na całe życie psa, bo to niemożliwe. Nawet jeśli kupisz najdroższa karmę to jaką masz gwarancję, że mięso w niej zawarte nie pochodzi od zwierząt "pędzonych" hormonami, naszpikowanych antybiotykami i z pewnością zdrowe nie nie jest?
Jaką masz gwarancję, że wszelkie suplementy, odzywki i witaminy dla psa nie mają skutków ubocznych, które zaowocują późniejszymi dolegliwościami?
I tak by można było jeszcze maglować temat smaczków, sztucznie barwionych gryzaków, chemicznych szamponów, trybu życia itd...
Wszystko ma jakieś negatywne skutki ubocze, które prędzej czy później wyjdą.
Mój brat na wsi ma psy rasowe, ale to psy pracujące, nikt się nad nimi zbytnio nie rozczula. Mieszkają w kojcach, jedzą kaszę ze skwarkami, kości i odpadki z "gospodarskiego uboju", resztki z obiadu. Są zdrowe, żyją po kilkanaście lat a weta widzą raz w roku na obowiązkowym szczepieniu, bo nie ma potrzeby częściej. I to nie są małe kundelki a duże psy. Bernardynka dożyła 14 lat i odeszła siwa ze starości. U znajomych sunia bernenka, trzymana w podobnych warunkach, dożyła takiego samego wieku.
Owszem - dobry wybór hodowli to podstawa. Ale tak mi się wydaje, że potem sztuką jest aby przez nadgorliwość "nie zepsuć dobrego psa" ;-)
Avatar użytkownika
kerovynn
 
Posty: 5300
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-03-06, 13:09
Lokalizacja: Poznań
psy: DSPP Ester Czandoria Ogar Pl Nokturn Olfactus

Re: Opinie o hodowli

Postprzez Bijou » 2013-08-17, 14:08

kerovynn napisał(a):bomba - z takim podejściem możesz nigdy nie znaleźć psa ;-) . Ideały są tylko w świecie wirtualnym. W realu - kompromisy. Nigdy nie przewidzisz, "co z psa wyrośnie". Nie ma możliwości wybrać idealnie. Można wybrać możliwie najlepiej. Żadna hodowla nie da Ci gwarancji zdrowia na całe życie psa, bo to niemożliwe. Nawet jeśli kupisz najdroższa karmę to jaką masz gwarancję, że mięso w niej zawarte nie pochodzi od zwierząt "pędzonych" hormonami, naszpikowanych antybiotykami i z pewnością zdrowe nie nie jest?
Jaką masz gwarancję, że wszelkie suplementy, odzywki i witaminy dla psa nie mają skutków ubocznych, które zaowocują późniejszymi dolegliwościami?
I tak by można było jeszcze maglować temat smaczków, sztucznie barwionych gryzaków, chemicznych szamponów, trybu życia itd...
Wszystko ma jakieś negatywne skutki ubocze, które prędzej czy później wyjdą.
Mój brat na wsi ma psy rasowe, ale to psy pracujące, nikt się nad nimi zbytnio nie rozczula. Mieszkają w kojcach, jedzą kaszę ze skwarkami, kości i odpadki z "gospodarskiego uboju", resztki z obiadu. Są zdrowe, żyją po kilkanaście lat a weta widzą raz w roku na obowiązkowym szczepieniu, bo nie ma potrzeby częściej. I to nie są małe kundelki a duże psy. Bernardynka dożyła 14 lat i odeszła siwa ze starości. U znajomych sunia bernenka, trzymana w podobnych warunkach, dożyła takiego samego wieku.
Owszem - dobry wybór hodowli to podstawa. Ale tak mi się wydaje, że potem sztuką jest aby przez nadgorliwość "nie zepsuć dobrego psa" ;-)


No i o to mi chodziło w 100% -kerovynn dzięki :-) :-)
Avatar użytkownika
Bijou
 
Posty: 1094
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-03-24, 16:57
Lokalizacja: Rybnik

Re: Opinie o hodowli

Postprzez koralik » 2013-08-17, 17:58

Nasz Mocuś tez jest z hodowli Caveat Actor :-D
Wiesz,myślę że dużo pomoże rozmowa z hodowcą - Magda odpowie na każde pytanie szczerze i wyczerpująco. Na pewno to nie zaszkodzi, a rozwieje choć trochę wątpliwości.
Pozdrawiamy i trzymamy kciuki za owocne poszukiwania Tego Jedynego :-D
Avatar użytkownika
koralik
 
Posty: 297
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-10-13, 10:21
Lokalizacja: Nowy Dwór Maz/Janówek Pierwszy
psy: DSPP - Rico, DSPP - Mozart

Re: Opinie o hodowli

Postprzez PaulinaIpsy » 2013-08-18, 12:35

bomba napisał(a):Słyszałem trochę o tej hodowli-Lubuski Opiekun, duży szacun dla właścicieli, za to że szkolą swoje psiaki, ale doszukałem się pewnej hipokryzji w postępowaniu i/lub wypowiedziach, bowiem Hodowca pisze o wystrzeganiu się i nieprzeznaczaniu do rozrodu psów roznoszących "wady", a sam użył psa, który kiedyś wadę przekazał. Więc nie wiem o co tu chodzi. Chciałbym nabyć suczkę, ale od uczciwego hodowcy, który nie ukrywa wad ani zalet, który ma wytyczoną drogę, po której idzie, który jest naprawdę pasjonatą rasy, a nie zachwalaczem i mądralą, a jak przyjdzie co do czego to leci po najmniejszej linii. Czy ktoś taki istnieje? Bo na razie z rozmów na wystawach oraz z postępowań niektórych, to ciężko mi kogoś takiego znaleźć. A może szukać wśród właścicieli samców?




My czekamy na następny miot tej hodowli . Byliśmy u Nich osobiście dwa, trzy miesiące temu i wybieramy się w niedługim czasie. Miot dopiero będzie w następnym roku ale ciesze się że mogę spędzić miło czas z takimi ludźmi i psami.

Co do hipokryzji to mi Pan Maciej jak odpisał na pierwszego meila to powiem szczerze że chyba z tydzień zbierałam się do kupy żeby równie dobrze odpisać . Meil którego dostałam był bardzo długi i życiowy , nie cukrował , nie zachwalał swoich psów ani własnej hodowli . Zawierał czarny scenariusz i konsekwencje które niesie posiadanie psa a w szczególności tej rasy . Wiedziałam wtedy że znalazłam ''mądrego hodowce'' . Dodam że szukaliśmy od 2012 roku hodowli ;-) Hodowli w której krycia są przemyślane. Pozostało Nam tylko potwierdzić wrażanie w realu . Spotkanie trwało z 4h a My nie mogliśmy od nich wyjść , droga do domu (300km) była przepełniona rozmową o Naszym zachwycie psami i ich właścicielami . Niestety z przyczyn losowych nie zdążyliśmy na ten miot ale cierpliwie czekamy na następny . Jak DSPP to tylko od nich .
Avatar użytkownika
PaulinaIpsy
 
Posty: 42
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2013-04-13, 15:40
Lokalizacja: DE
psy: Honda(kundelek)

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Duży Szwajcarski Pies Pasterski

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości