Strona 1 z 1

Salon

PostNapisane: 2013-08-03, 17:45
przez martin94
Jaka jest cena wyczesania Berna + kąpiel ;> ;> ;> ;> ?

Re: Salon

PostNapisane: 2013-08-04, 10:54
przez Anna Rozalska
Zależy w jakim mieście. W Warszawie w dobrym salonie z własnymi kosmetykami około 150 zł.

Re: Salon

PostNapisane: 2013-08-04, 17:30
przez Zuzanda
Anna Rozalska napisał(a):Zależy w jakim mieście. W Warszawie w dobrym salonie z własnymi kosmetykami około 150 zł.

Aniu to żart ??? Chyba że piszesz o szczeniaku

Re: Salon

PostNapisane: 2013-08-04, 17:45
przez martin94
Ja dzwoniłem do fryzjera i mi powiedzial 100 zl bez kapieli :)

Re: Salon

PostNapisane: 2013-08-04, 19:39
przez KasiaT
Ja w Białymstoku płacę 200 zł-ale po każdej wizycie jeszcze sama dodatkowo muszę spędzić około 3 godzin nad każdym psem i wyczesuję jeszcze 30 litrowy worek sierści(w Białym o dobrym" grumerze" można tylko pomarzyć,a cena jest nieadekwatna do wykonanej pracy)-zanim gdzieś pójdziesz ze swoim psiakiem popytaj w środowisku psiarzy o opinie na temat danego salonu(ja zainwestowałam w różne czesadła i teraz zamówiłam stół do wyczesywania,bo na Podlasiu niestety dużych psów nikt nie potrafi dobrze robić)

Re: Salon

PostNapisane: 2013-08-04, 21:05
przez Majszczur
Anna Rozalska napisał(a):Zależy w jakim mieście. W Warszawie w dobrym salonie z własnymi kosmetykami około 150 zł.
:shock: :shock: powiedz mi gdzie w Wa-wce jest tak taniooo?!?!?

Re: Salon

PostNapisane: 2013-08-06, 15:39
przez Anna Rozalska
Może ceny ostatnio się zmieniły ale na wiosnę ze swoim szamponem i odżywką, za kąpiel, podcięcie, trymowanie,
/nie zależało mi na zrobieniu bóstwa na wystawę/ zapłaciłam 100 zł. Takie ceny są w Gabinecie weterynaryjnym przy ul. Stalowej na Pradze. Młoda pani wet po kursie groomerskim strzyże, kąpie psy i koty. W klinice Zielone Zacisze przy ul. Wyspowej zapłaciłabym teraz pewnie ze 200 zł.

Re: Salon

PostNapisane: 2013-08-06, 19:44
przez kreska
Anna Rozalska napisał(a):Może ceny ostatnio się zmieniły ale na wiosnę ze swoim szamponem i odżywką, za kąpiel, podcięcie, trymowanie,
/nie zależało mi na zrobieniu bóstwa na wystawę/ zapłaciłam 100 zł. Takie ceny są w Gabinecie weterynaryjnym przy ul. Stalowej na Pradze. Młoda pani wet po kursie groomerskim strzyże, kąpie psy i koty. W klinice Zielone Zacisze przy ul. Wyspowej zapłaciłabym teraz pewnie ze 200 zł.

podasz dokladny namiar na ul. Stalowej? :-D jaka suszarka susza?
pozdr

Re: Salon

PostNapisane: 2013-09-19, 15:04
przez Alipis
Witam,
będę wdzięczna za polecenie sprawdzonego salonu w Białymstoku, choć chodzi mi głównie o kąpiel. Po tym jak P. Ula z ul. Upalnej zamknęła swój biznes nie wiem do kogo z zaufaniem można się udać.
Alina

Re: Salon

PostNapisane: 2013-09-19, 19:33
przez KasiaT
W Białymstoku o dobry salon jest bardzo trudno :-> (przetestowałam wszystkie które są w stanie wyczesać i wykąpać dużego psa).Wcześniej też chodziłam do Uli,a po jej wyjeździe miałam ogromny problem ze znalezieniem kogokolwiek kto by choć w jednej dziesiątej podołał pielęgnacji berna. Jeżeli chodzi o wyczesanie i kąpiel to polecam salon u Kasi na Starobojarskiej(niestety musisz zabrać ze sobą swoje kosmetyki,bo ona używa najtańsze szampony)-ja też zawsze jestem przy całym procesie wyczesywania i kąpieli,ponieważ chodzą słuchy wśród właścicieli czworonogów o dziwnym traktowaniu psiaków,.......................

Re: Salon

PostNapisane: 2013-09-19, 19:50
przez Anna Rozalska
Tydzień temu ja odniosłam sukces. Wykąpałam Lamię sama w brodziku, sama wytrymowałam i wyczesałam, użyłam profesjonalnych kosmetyków jak doświadczony groomer, jedynie zabrakło mi profesjonalnej suszarki, bo domową zeszło się nam około godziny. Przede wszystkim jest czysta a sierść jest miękka. Następne kapanie po zimie.

Re: Salon

PostNapisane: 2013-09-19, 20:40
przez kreska
Anna Rozalska napisał(a):Tydzień temu ja odniosłam sukces. Wykąpałam Lamię sama w brodziku, sama wytrymowałam i wyczesałam, użyłam profesjonalnych kosmetyków jak doświadczony groomer, jedynie zabrakło mi profesjonalnej suszarki, bo domową zeszło się nam około godziny. Przede wszystkim jest czysta a sierść jest miękka. Następne kapanie po zimie.

Ania a moze opiszesz jak wygladala pielegnacja...w czym kapalas?z tym suszeniem reczna suszara to i tak jestes dobra ze sie zmiescilas w godzine :-D
Podasz adres tego saloniku na pradze?
pozdr

Re: Salon

PostNapisane: 2013-09-20, 21:06
przez Anna Rozalska
Ja stosuję kosmetyki firmy Hery tzn. Intense Blanc, Intense Noir. i odżywkę Caresse Brilance. Kąpałam ją w brodziku bo zrezygnowałam po remoncie z wanny. Lamia stała w brodziku a ja poza nim. Sama kąpiel nie była tragiczna, ponieważ ja Lamię regularnie trymuję, na lato podcinam portki, pejsy i pod pachami. Dobrze ją potem wytarłam dwoma ręcznikami. Najgorsze jest suszenie. Dobrze że mam dobrą suszarkę i jakoś poszło suszenie z czesaniem. Przynajmniej oszczędziłam jej stresu , bo w salonie jęczy jakby ją ze skóry obdzierali.
Kąpiel i strzyżenie jest w Gabinecie weterynaryjnym przy ul. Konopackiej 8/38. tel. 514-089-260. Jest stronka internetowa. Gabinet weterynaryjny Magda Kamińska.

Re: Salon

PostNapisane: 2013-09-21, 11:32
przez beta68
Aniu! Jesteś "wielka" z tym kapaniem, może głupio się spytam, czy przywiazałaś czymś Lamię do baterii, czy ona tak grzecznie stała. Ja nie próbowałam z Collinem tego rozwiazania, ale Lucky dawniej nie byłabym w stanie utrzymać w brodziku.

Re: Salon

PostNapisane: 2013-09-21, 13:50
przez Anna Rozalska
Lamia jest tak wpatrzona we mnie, że przy sobie da zrobić sobie wszystko bez dyskusji. Pomimo, że brodzik ma wymiary 80x80 grzecznie siedziała i jakimś cudem nawet się obracała. Gorzej było jak wyszła i się otrzepała to wszystko spadło na mnie. Nie wspomnę o wodzie w łazience, której było po kostki. Czego się nie robi dla pupila
aby był czyściutki i pachnący. Na szczęście akcja brodzik dopiero po zimie, chyba ,że panna wytarza się wcześniej w jakimś zdechlaku coby zmienić sobie zapach.

Re: Salon

PostNapisane: 2013-09-25, 10:17
przez Sabulina
Ania, no,, no jestem pełna podziwu dla Ciebie!
I tylko godzina?
Jesteś wielka:)
Fakt, że twoja sunia jest super grzeczna, spokojna... ale mimo wszystko tylko godzina przy jej sierści całkiej gęstej to jest sukces!
Ja sobie kupiłam taką porządną dmuchawę, więc też będę moje prała sama, ale teraz szczotkowa "obróbka" mojej Efi zajmuje mi godzinę, a to tylko tak, bez żadnych upiększeń i bez kapieli. A padnięta po tym jestem, że aż się nie chce :)
[znaczy jak ma normalną sierść, nie teraz, bo ostatnio wyliniała, więc teraz tej sierści tak dużo jeszcze nie ma]
Odnośnie salonu - znam taki salon w Warszawie na terenie Pragi/Wawra, gdzie cena zrobienia berneńczyka jest rzędu: 150-200 PLN, zależy od stanu sierści, wybrudzenia itp. Z kąpaniem, odżywkami, trymowaniem, układaniem, suszeniem, przycinaniem pazurków, myciem uszu itp. Wiem, ze tam też bywają berneńczyki, nie wiem jak Pan robi "pod wystawy".

Re: Salon

PostNapisane: 2013-09-25, 19:31
przez Anna Rozalska
Aga jak wiesz ja trymuję Lamię sama, do tego groomer nie jest mi potrzebny. Trzeba to robić w miarę systematycznie. Moja powala się na kanapach więc nie mogę sobie pozwolić na kłaki. Podcinam też sama, więc tak naprawdę największy problem jest z suszeniem i rozczesaniem. Mam dobrą suszarkę Brauna 5-cio stopniową i jakoś sobie poradziłam. Twoje też mogę oborządzić, już mam wprawę.