Strona 1 z 3

sierść nie chce wypadać

PostNapisane: 2008-10-19, 19:40
przez Flawia
mam problem z wysterylizowaną siedmioletnią suczką, w tym roku przestała jej wypadać sierść, a nowa rośnie i ma już bardzo gęsty nieładny kożuch. Włosie wogóle nie daje się wyrwać ani wyczesać. Trzem weterynarzom ją pokazywałam i nic. Sunia wygląda jakby była bardzo stara... Dostała zalecenie że potrzebuje więcej tłuszczu w diecie i butelkę jakichś tłustych witamin (w opakowaniu zastępczym). Po tym specyfiku ma bardziej błyszczącą sierść ale nadal strasznie gęstą. Może te dziwne schorzenie to problem z tarczycą? a może wynika z faktu że jest wysterylizowana? Czy ktoś też tak miał?

Re: sierść nie chce wypadać

PostNapisane: 2008-10-19, 23:09
przez Maja
Witam,
widzialam ostatnio wysterylizowana suczke, wyglodala dokladnie tak jak ja opisujesz, miala gesty "kozuch"

Re: sierść nie chce wypadać

PostNapisane: 2008-10-20, 16:52
przez pam3
Hej. Co prawda nie mam szwajcara (jeszcze ;-) ) ale moja ON-ka po sterylizacji też zaczęła mieć problemy z sierścia. Zawsze liniała gdzieś na 1-1,5 mies. przed cieczka. Jak dostawała cieczki, linienie przechodziło jak ręką odjął. I tak dwa razy do roku a pomiędzy gubiła trochę włosa ale nie zbyt intensywnie. Po sterylizacji SYPIE SIĘ z niej cały rok :evil: Czasami ręce opadaja - odkurzę a za godzinę wszędzie fruwaja kłaki... Odwiedziłyśmy kilku wetów ale wszyscy stwierdzali ze pies zdrowy, sierśc błyszcząca i wszystko ok. na moje nieśmiałe próby powiązania tego ze sterylką byli dośc sceptyczni. czyli co, to przypadek? Efekt co prawda odwrotny jak u Twojej suki ale w końcu sterylizacja bardzo zmienia gospodarkę hormonalną . Może jakiś weterynarz jest na forum i się wypowie?

Re: sierść nie chce wypadać

PostNapisane: 2008-10-20, 19:13
przez Flawia
u nas od sterylizacji minęło ok 5-6 lat, problem zaczął się w tym roku, mimo to też mi się zdaje, że to kwestia hormonów, ale mogłaby może pomoc homeopatia? Nie chce mi się wierzyć że to kwestia żywienia, rok temu ten pies wyglądał normalnie a jadł podobnie, warunki życiowe nie uległy zmianie, pies nie jest w stresie. To samo co Sunia je drugi pies, młodszy i wygląda super, sierść luźniutka...
Konie z niewypadającą sierścią maja syndrom Cushinga, może psy także? Muszę dalej szukać...

Re: sierść nie chce wypadać

PostNapisane: 2008-11-23, 21:13
przez Apcik
a ja mam pytanie takie troche z innej strony..
Jak to jest z dużym w domu i jego sierścia?? czy dużo mu jej wypada i wbija sie wszedzie tak jak m.in od labradora :?: i czy takiego psa sie trymuje :?: i linieje 2 razy do roku czy caly rok :?:
bylabym wdzieczna za odpowiedź pytam z czystej ciekawości i kolezanka chce kupić psa i się własnie zastanawia nad bernem i dużym :->

Re: sierść nie chce wypadać

PostNapisane: 2008-11-23, 23:09
przez GSMD
Apcik napisał(a):a ja mam pytanie takie troche z innej strony..
Jak to jest z dużym w domu i jego sierścia?? czy dużo mu jej wypada i wbija sie wszedzie tak jak m.in od labradora :?: i czy takiego psa sie trymuje :?: i linieje 2 razy do roku czy caly rok :?:
bylabym wdzieczna za odpowiedź pytam z czystej ciekawości i kolezanka chce kupić psa i się własnie zastanawia nad bernem i dużym :->


Mogę powiedzieć z doświadczenia bo mam Duże w domu, że z sierścią nie ma problemu. Linieją 2 razy do roku przez ten czas trzeba na pewno poświęcić więcej czasu na czesanie, ale i tak trochę włosów przez ten czas znajdzie się na dywanie ;-) ale włos ten nie wbija się w dywan, czy w ubrania tak jak od labradorów. Coś na ten temat wiem bo mam znajomą, która ma labradory i zawsze po wizycie u niej mam problem doczyścić sweter, labki mają twardszy włos.

Re: sierść nie chce wypadać

PostNapisane: 2008-11-24, 11:11
przez brams
Mając w domu dwa szwajcary, czernysza i wyżła mogę stwierdzić że najbardziej ostrą, wbijającą się w tapicerkę czy dywaniki sierść ma szorstkowłosy wyżeł, którego trzeba trymować. Szwajcary i czernysz mają bardziej miękki włos okrywowy i podszerstek. Aktualnie są w okresie linienia i porównując nasze szwajcary, to Dobruśka ma o wiele grubszy podszerstek od Deacona i trzeba ją często wyczesywać, aby sierść nie latała w powietrzu. Za to Deacon prawie wcale sierści nie gubi i przy pielęgnacji wystarczy przetrzeć go miękką ściereczką.

linienie u suczek

PostNapisane: 2009-05-30, 14:20
przez Tequilla
Tequilla od jakiegoś czasu bardzo linieje ...rozumiem ,ze zbliża się lato i musi...ale codziennie wyczesuje albo ona zostawia na naszych ubraniach/dywanie ok 3 garsci siersci;/ i sierść w niektórych miejscach jej się znacznie skróciła i bardzoo przerzedziła;/ dostaje witaminy i wszystkie potrzebne składniki w pokarmie.Boje sie ,ze za 2 tygodnie jak wciąż będzie tak linieć to zostanie bez znacznej części sierści :-(

Re: linienie u suczki;/

PostNapisane: 2009-05-30, 14:27
przez Busola
a wa jakim jest wieku?
kiedy była cieczka?
czy je i zachowuje sie normalnie?

Re: linienie u suczki;/

PostNapisane: 2009-05-30, 14:42
przez Kaja z Sabą
Saba miała coś takigo na obozie w Borównie :roll: :evil:
W wieku dwóch lat.

Re: linienie u suczki;/

PostNapisane: 2009-05-30, 14:52
przez Daria + Chila i Luna
u naszych tez sie to zdarza nalato :) mozna witaminy na linienie dawac:) a zeby caly martwy podszerstek wyszedl i nie zostawiala na ubraniach mozna w nizoralu wykapac. wet mi mówil :)

Re: linienie u suczki;/

PostNapisane: 2009-05-30, 15:11
przez Tequilla
właśnie zaczęła jej się pierwsza cieczka i za parę dni skończy 12 mieś ,zachowuje się normalnie i maa duży apetyt ;)

Re: linienie u suczki;/

PostNapisane: 2009-05-30, 15:26
przez Daria + Chila i Luna
przy cieczce moze bardzoej liniec :)

Linienie u suk

PostNapisane: 2009-08-05, 12:48
przez Beatinka
Proszę napiszcie jak wyglądało linienie u Waszych suczek ? Czy są jakieś okresy intensywniejszego linienia (poza tym ,że przed cieczką) .Moja wyłysiała TOTALNIE , nigdy jeszcze nie wylazło jej tyle włosów,nie wiem czy to może jakaś inna chorobowa przyczyna .W tej chwili ma 20 miesięcy. Przed nami wystawa i aż boję sie ją pokazać coby sędzia szoku nie doznał :shock:

Re: Linienie u suk

PostNapisane: 2009-08-05, 17:27
przez Halina
Pani Beatko normalna rzecz niestety. Suki linieją dwa razy do roku. Przeważnie w okresie okołocieczkowym (przed, w trakcie lub po cieczce). Linienie letnie zazwyczaj (przynajmniej u moich suń ) jest bardziej intensywne. W tej chwili np. Kora linieje tak, że jak leży na boku a potem wstaje to normalnie na ziemi zostaje kształt Kory uło9żony z jej futra. U Tequili teraz chyba wypada tak naprawdę pierwsze dorosłe linienie. Wcześniejsze nigdy nie bywają aż tak obfite. Jednak od tej pory można się nastawić, że każde następne będzie podobne.

Re: Linienie u suk

PostNapisane: 2009-08-05, 18:13
przez Beatinka
O kurcze, to sobie znalazła czas na zmianę kreacji . Niech by się rozbierała ,ale po wystawie ;-)

Re: Linienie u suk

PostNapisane: 2009-08-05, 20:18
przez Busola
ja bym sie tak nie przejmowała ;-)
jeśli ładna sunia to i golusieńka może podbić serce sędziego. Sędzie też człowiek i wie że suczki teraz linieją, a nawet wygrywaja na wystawach ;-)

jesli poza linieniem sunia nie ma innych niepokojących objawów to nie doszukiwałabym sie choroby ;-)

powodzenia na wystawie :->

Re: linienie u suczek

PostNapisane: 2009-08-06, 10:33
przez izu
Nasza Demi( 11 mies.) właśnie zaczyna cieczkę, a przed zrobiła się najpierw brązowawa, a potem cała sierść wyszła - wygląda TRAGICZNIE!!!
My jednak nie wybieramy się na wystawę, więc czekam spokojnie na powrót do normalnośći ;-)
Powodzenia!

Re: linienie u suczek

PostNapisane: 2009-08-06, 23:23
przez frappe
Pandzia ma już 2 tydzień pierwszej cieczki i fakt gubi włos ale nie jakoś masakrycznie...
A może dopiero zacznie gubić ??
A może są suczki które nie linieją przez cieczkę ??

Re: linienie u suczek

PostNapisane: 2009-08-06, 23:32
przez Justyna.Sz
Oti przed cieczką też potwornie wyliniała, była łysa jak kolano, codziennie wyczesywałam z niej reklamówkę sierści (były pewne plany spożytkowania jej jako materiał na sweterek dla pańci ;-) ). U nas pomaga podawanie tranu lub Gammolenu. Sierść odrasta lśniąca i gęsta. Czytałam, że u niektórych psiaków po Gammolenie sierść bardziej się kręci, jednak ja u Otiny nic takiego nie zauważyłam.