Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Może ktoś coś doradzi-czym zmyć żywicę z sierści dużego szwajcara??
Mamy takie drzewo w ogrodzie ,o które Jokusia uwielbia się opierać (zagląda do sąsiada )
Drzewo zresztą zostało "okorowane"częsciowo przez naszą księżniczkę
Kiedyś udało mi się zmyć klejącą żywicę zmywaczem do paznokci,ale teraz Joka jak czuje ten zapach ucieka i nie da się dotknąć
Dziś znowu wróciła udekorowana klejącą masą
Czy ktoś zna jakiś inny sposób??(o wycięciu sierści nie ma mowy-księżniczka jest wystawowa,chyba,że wytniemy drzewo )

oliwka dla dzieci ew coś innego tez tłuste :)

Ja zawsze zmywam ropą - idealnie schodzi.

skuteczny lecz niestety nieźle cuchnacy Olejek Terpentynowy

Dziękuję za podpowiedzi-będziemy próbować pannę doczyścić wyżej wymienionymi sposobami.

Spróbuj majonezem. Dobrze się rozsmarowuje, super schodzi i dobrze smakuje

albo maslo

Zastosowałam oliwę z oliwek,bo to miałam w domu-szybko i pięknie żywica się zmyła,potem małe szorowanko mokrą gąbką z szmponem,płukanie(chlust z miednicy w ogródku)- i już

Ella napisał(a):Zastosowałam oliwę z oliwek,bo to miałam w domu-szybko i pięknie żywica się zmyła,potem małe szorowanko mokrą gąbką z szmponem,płukanie(chlust z miednicy w ogródku)- i już

w trudnych przypadkach mozna sprobowac acetonowy zmywacz do paznokci;)

pozdr

kreska napisał(a):

Ella napisał(a):Zastosowałam oliwę z oliwek,bo to miałam w domu-szybko i pięknie żywica się zmyła,potem małe szorowanko mokrą gąbką z szmponem,płukanie(chlust z miednicy w ogródku)- i już

w trudnych przypadkach mozna sprobowac acetonowy zmywacz do paznokci;)

pozdr

z pierwszego postu wynika, że taka próba była już przeprowadzana