najlepsze są po prostu kości wołowe bo są najtwardsze, jesli nie ma to jakiekolwiek inne, byle tylko psiak gryzł - bez gryzienia nie ma ścierania kamienia my jeszcze dajemy marchewki
A właśnie dowiedziałam się więcej o tym "proszku do protez". Moja ciocia która jest stomatologiem powiedziała e taki proszek jest "żrący"... ale już susze bułeczki jutro się będzie działo (biedne bułeczki)
Stoma żel to pasta do mycia zębów dla psów. Działa pewnie zapobiegawczo jak kamienia jeszcze nie ma. U nas działa bo Lamia kamienia nie ma. Kości wolowe są dobre bo twarde ale tez i niebezpieczne bo dzielą soę wzdłuż i mogą zrobić psu krzywdę,
Kości wołowe są najlepsze, ale trzeba pilnować, żeby tylko głowy obgryzały (przy cielęcych także), a potem zabrać i wyrzucić. Wystarczy dać raz w tygodniu na 15-30 minut pod nadzorem, a potem wieczorem do jedzenia łyżkę oleju, coby zatwardzenia nie było. Dobrze też raz w tygodniu przetrzeć zęby wacikiem nasączonym cytryną. My tak robimy i nasze psy mają ząbki czyściuteńkie.
My używamy Stoma żel, ale nakładam go na taką frotkę zakładaną na palec i szoruję zęby. Troszkę ostatnio zaniedbaliśmy i pojawił się kamień, ale udało nam się go usunąć właśnie takim sposobem.
Dostałam w prezencie ale myślę że w większych sklepach zoologicznych powinny być. Można też zwyczajny ręcznik frotowy poświęcić, brzeg założyć na palec na to pasta i szorować
Ostatnio edytowano 2011-02-13, 20:39 przez anula, łącznie edytowano 1 raz
Stoma żel - Pasta do pielegnacji uzębienia psów i kotów- 50 g jest w takiej plastikowej zakręcanej buteleczce. Ja myję Lamii zęby szczoteczką sla psów TRiXIE.
Zastanawiam się nad sensem dawania dentstixów. O ile to są te o których myślę. Dostaliśmy raz gratis takiego dentstixa w zoologu (pani zobaczyła Bisza ). Pies nie chciał tego dotknąć. Najpierw warczał, szczekał i skakał wokół "smaka". Wziął do paszczy i wypluł. Leżało to gryzadło ze dwie godziny po czym chrup chrup i zjadł (ale bez przekonania). Zjedzenie zajęło mu może 30 sekund a Bisz miał wtedy chyba 6 miesięcy. Więc nie wiem czy mu zęby nawet musnęło a co dopiero podczyściło