skracanie pazurów

Zastanawiam się nad skróceniem pazurów u Venta. Chodzi dość dużo po asfalcie, ale pazury mają się świetnie i rosną jak szalone, a ja chodzę poorana, jakbym miała w domu kota, a nie bernola
No i wszystko fajnie, ale nie wiem, jak się do tego zabrać
nie ma u nas psich salonów piękności, a boję się, że sama mogę zrobić to źle i zrobię młodemu jakąś krzywdę. Jakie obcinacze polecacie i jak to zrobić, żeby było bezpiecznie? Czy w ogóle skracać, czy zostawić tak jak jest i czekać aż zaczną się ścierać? Będę wdzięczna za opinie.

