Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Słuchajcie, moja Caren jako że 3 miesięczny szczeniak miała bardzo delikatne poduszeczki na łapkach, takie mięciutkie i gładziutkie. Teraz jako że śnieg i zimno łapki są bardziej szorstkie. Smarowałam jej łapy wazeliną tylko nie wiem czy to dobry pomysł. Jakie kosmetyki stosujecie u swoich zwierzaków? Stosować czy olać?
Mojemu poprzedniemu psu (Wyżeł Niemiecki) też smarowałam wazeliną kosmetyczną albo limagiem czy jakoś tak :)
Buziak Aga i Caren

Nie smarować.
Niech sie hartuje.
Ewentualnie umyc po powrocie z posolonej drogi. Nic wiecej bo wydelikacisz.

Zgadzam się.
Ja jeszcze wycinam włosy spomiędzy opuszek od spodu łap, żeby nie robił się lodowe kule, bo jako, że spacery mamy głównie po łąkach, to był to problem. Poza tym najlepiej zostawić w spokoju

Aż mnie zaskoczyło :) wycinanie wlosków sobie odpuszczę na jakiś czas, gdyż dama nie umie się zachować nawet przy wycieraniu łap My to na razie mamy "spacery" na przedmieściach Warszawy.

dziękuję i buziaki :)

No to podawanie łap do czyszczenia trzeba trenowac. A potencjalnie zbyteczne futro między palcami .... wyciac jak królewna spi (sama tak obcinałam własne dziecko - strasznie go "bolały" obcinane włosy). Po jednej łapie oczywista. Nie hurtem.

A ja radzę smarować łapy wazeliną lub innym "mazidłem" specjalnie przeznaczonym do tego celu i to nie tyle ze względu na śnieg czy mróz, ale ze względu na wszechobecną w mieście sól. Trzeba chronić psie łapy, kiedy jest to konieczne.

I do takiej wazeliny swietnie sie owa sól przykleja...... A wymyć trudniej

Wazeliną można posmarować łapy po umyciu z soli i osuszeniu.

To jaką macie radę dla właściciela psa, którego pies na spacerze co chwila podnosi którąś łapę, bo szczypie go sól z chodnika czy ulicy?

Wazelina jest substancją nierozpuszczalną w wodzie i nie wchałaniającą się przez skórę, więc tworzy po prostu warstwę ochronną. Moim zdaniem lepiej niech sól przyklei się do łapy z wazeliną i poświęcić kilka minut więcej na umycie łap po spacerze niż narażać psa na ból i dyskomfort podczas spaceru.

Chociaż powiem szczerze, że stosując wazelinę, nie zauważyłam takiego problemu, żeby do psich łap (posmarowanych wazeliną) coś się nadmiernie przyklejało, a wytarcie łapek po spacerze było uciążliwe.

But

But... ale jeden czy cztery?

Jak chcesz ochronić jedną łapę......