Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Proszę o informację w jaki sposób czyścić uszy psa i jakim srodkiem

W psich uszach najlepiej bez potrzeby nie grzebać. Od czasu do czasu jak małżowinki się zakurzą /szczególnie w suche lato / trzeba przetrzeć wacikiem z otosolem - do kupienia w lecznicach.

Wychodzę z tego samego założenia i Sawie w uszach nie grzebię. Tyle co po wierzchu.

Na blyszczace czystoscia uszy najlepszy jest drugi pies w domu

Roma, no to już wiesz

Czasem jednak kiedy trzeba uszka wyczyscic, to tak jak wyzej napisano - szpatulki i otosol. Psu mozna wbrew pozorom szpatulke wsadzic do uszka dosc gleboko bez uszkadzania, ale jesli sie boisz zapytaj weta. A jesli nie ma potrzeby, to po prostu nie ruszaj, bo uszy sobie same poradza

Psom nic nie wkłada się do uszu. One same w sobie sa czyste. Jedynie przemywa się małżowiny uszne np. spirytusem salicylowym. Jeśli w uchu jest woskowina może to swiadczyć o grzybie i należy sie udać do weta.

Moja wet (tzn. Baxa) u którego wczoraj byłam powiedziała, ze jak nie trzeba to się psu uszu nie czyści. Odrobina woskowiny na małżowinach być powinna jako warstwa ochronna. Najlepiej psu wąchać uszy - mają swój własny zapach. Jak się zmieni, tzn że coś się dzieje i wówczas można przeczyścić (oczywiście tylko małżowiny, żadne czyszczenie głębiej) albo na lepiej się do weta udać. I nie na sucho tylko np. Otosolem lub innym preparatem.
Na niektórych płynach do czyszczenia uszu jest napisane że profilaktycznie czyścić dwa razy w tygodniu - tylko że tak jak potwierdziła moja wet niszczy to naturalną florę ucha.

Dziękuję za informacje .Najlepsza i najbardziej bezpieczna jest ta o drugim psie ale trochę kosztowna.to może ktoś z mojej rodziny za drugiego będzie robił?

Roma napisał(a):Najlepsza i najbardziej bezpieczna jest ta o drugim psie ale trochę kosztowna.

Roma, ale to nie musi byc drugi bern - maly cavalier sprawdza sie rewelacyjnie

Joasiu jak widzę masz doświadczenie. Może i się skuszę na taką małą piękność,ale najpierw ten nasz PAN musi dorosnąć i spoważnieć,bo już z nim jest urwanie głowy a co dopiero z 2 młodych szczeniąt.

Wspaniały widok, jak trzy sunie się pucują jedna - drugą, druga -trzecią i trzecia- pierwszą. Najcudowniejszy widok o poranku. Bardzo lubię obserwować nasze panieniki podczas wspólnej toalety. (Patyczków do czyszczenia uszu nie musimy używać).

czy moge oczyscic psu uszy preparatem A-cerumen?tu info:
http://www.erodzina.com/index.php?id=20,817,0,0,1,0
nalac do srodka pewnie nie?ale chociaz na wacik i przetrzec ta duza wierzchnia powierzchnie?bo ma zabrudzone uszka i czas juz je wyczyscic

Anna Rozalska napisał(a):Psom nic nie wkłada się do uszu. One same w sobie sa czyste. Jedynie przemywa się małżowiny uszne np. spirytusem salicylowym. Jeśli w uchu jest woskowina może to swiadczyć o grzybie i należy sie udać do weta.

czyli wierzch uszka moge przetrzec wacikiem nasaczonym spirytem?to dobrze,bo ja poza spirytem i a-cerumenem nie mam nic wiecej w domku,a juz ma tak brune uszka,ze az troche smierdzi i za duzo tej woskowiny ma co widac wiec czas na czyszczonko

preparat o którym piszesz jest dla ludzi więc nie polecam dla psów.Spirytus wysusza,więc tez raczej bym odpuściła.Jak nie masz preparatu dla psów mozesz uszko przemyć wacikiem z ciepłą wodą

dziekuje :) ale i tak chyba pojde do weta bo tak widzialam takie kluchy woskowe dalej w uchu i smierdzi ;/ a boje sie sama mu grzebac wiec wybiore sie do weterynarza

Powiedzcie, co jaki czas można psu przemywać uszole? Bo Benek mial czyszczone u weta w październiku-listopadzie, i dopiero teraz parę dni temu mu czyściłam, tak jak mi pani doktor pokazała, takim specjalnym płynem o nazwie Abacil. Dostałam go w lecznicy,i to dośc sporo, więc na długo mi wystarczy, ale z tego co piszecie, nie czyści się uszek za często.

Ja po prostu nasączyłam wacik odrobiną płynu, i wsadziłam do uszola i obrocilam parę razy ;) Drobne zakamarki, w których zebrały się gródki takie brązowawe - śmierdoląca woskowina - dokończyłam patyczkiem do uszek :)

Nie używaj patyczków! Waciki są O.K., płyn do zwilżenia (nie nasączenia) też O.K.
Ja używał płatki kosmetyczne i myję ucho z zewnątrz i tyle co zagarnie płatek ze środka.
Ale jeśli wydzielina jest brązowa, brzydko pachnie np grzybami i jest jej sporo to nie dobrze.
Ucho psiura zdrowe ładnie pachnie (jak u szczeniaka). Potrzebne jest leczenie u weta.

Sabka miała niedawno taką wydzieline...
Uszka czyszczę jej wacikiem ze płynem do mycia uszek od weta

Niedawno, to zn. kiedy? czy to był jednorazowy objaw, czy po 2-3 dniach znów była wydzielina?
Jeżeli wydzielina się powtarza, a właściwie utrzymuje, trzeba uszy przeleczyć, to może być grzybica (np drożdżyca).