BoBer napisał(a):Kresko nie wątpię w to że Twoje wykształcenie jest solidne, a wiedza jest nieoceniona…,
tak zresztą jak i doświadczenie zawodowe…
Ale ja mogę spokojnie stwierdzić, że nie uwzględniają one takiej wiedzy na temat MSM…
Tutaj:
http://www.beautyever.pl/pl/p/MSM-wazne-zrodlo-siarki-organicznej/284jest tak:
„…
MSM jest uważany za jedną z najmniej toksycznych substancji w biologii, podobną w tym zakresie do wody. Dawka śmiertelna (LD50) u myszy wynosi ponad 20g/kg. Aby lepiej zrozumieć dane tej tezy, warto przypomnieć, że odpowiedni LD50 chlorku sodu (zwykła sól kuchenna) jest równy 2,5-3 g / kg masy ciała. W badaniach przeprowadzonych na Oregon Health Sciences University na setkach pacjentów leczonych przez wiele lat dawkami MSM powyżej 2 g na dobę nie zanotowano żadnych poważnych skutków toksycznych. Dalsze badania długookresowej toksyczności przeprowadzonych na zwierzętach laboratoryjnych wykazały, że dawka 8 g / kg masy ciała nie prowadziła do jakichkolwiek negatywnych konsekwencji.
…”
a tutaj:
http://www.femineus.pl/index.php?topic=45.0nawet jest tak:
„…
Methylsulfonylmethane = metylsulfonylometan (MSM)jest to pochodna dimetylosulfonu. Substancja badana była przez dra Roberta M. Herschler'a i Stanley'a W. Jacob'a, M.D., z Oregon Health Sciences University. MSM to organiczny związek siarki, który jest łatwo przyswajany przez żywe organizmy i wbudowywany w struktury tkankowe, np. tkankę chrzęstną, łączną właściwą, mięśniową.
…”
Czyli jednym słowem kresko, kiedy Ty podajesz „truciznę” z wygotowanych łapek,
różnych tkanek, włókien itp… lub wywary z nich… to jest OK?
A propos…, z czystej ciekawości zapytam…
Czy wywar czasami nie powstaje w skutek powolnego gotowania, w celu utrzymania klarowności…?
(Czy wobec tego przygotowywanie wywaru dla psa ma sens?)
Kresko opisz proszę jeszcze jakie efekty uboczne MSM zaobserwowałaś u swoich psów,
którym to długotrwale go serwujesz jak twierdzisz… i to w bardzo dużych ilościach…
(twierdzisz, że są stanowczo za grube…).
Uzasadnij też czym bardziej się kierujesz w swoim postępowaniu:
„à votre salut!” czy też „bon appétit!”…
Pozdrawiam
Wasz BoBer
Drogi Bobrze,
Cieszy mnie ze w koncu w cos lub w kogos oprocz siebie nie watpisz

przeczytaj jeszcze raz moj post...bo odnosze wrazenie ze piszac swoja odpowiedz wykreowałes i napisales cos w moim imieniu zeby potem moc zadac swoje pytania i sam na nie odpowiedziec, a to nie jest dobra droga do merytorycznej dyskusji

Bardzo dziekuje za przytoczone cytaty,i juz mnie nie dziwi Twoje stanowisko skoro siegasz po tak "mocne źrodla " informacji
Ja tez chetnie "zablysne " cytatem
Polacy lubią leczyć się sami. Korzystają przy tym ze wskazówek podawanych w reklamach czy folderach. Lekarze natomiast często przystają na zjawisko samoleczenia, co może być konsekwencją fatalnego stanu służby zdrowia. Prof. Jacek Spławiński, kierownik Zakładu Farmakologii Narodowego Instytutu Leków, zwraca uwagę, że obok leków, jest w aptekach wiele produktów, które nie mają nic wspólnego z leczeniem- Jeżeli nie jest się chorym, to nie można poprawić zdrowia, bo nie można być "bardziej zdrowym". Łatwo sobie można natomiast zaszkodzić - ostrzega prof. Spławiński, który jest także przeciwnikiem wszystkich suplementów diety. - Leki są rygorystycznie sprawdzane przed dopuszczeniem na rynek, natomiast suplementy diety - nie, i mam duże wątpliwości, czy wszystkie mogą być uznane za bezpieczne.
i wracajac do Twoich cytatow i linkow...
Moze wskazesz mi/nam link do badan dr.Jacob z Universe .....w ,ktorym to leczyl te setki pacjentow?chcialabym przeczytac jakis dokument, ktorym moglabym sie podeprzec przy checi rejestracji substancji MSM jako leczniczej
Bardzo Cie prosze jeszcze o wstawienie kolejnych zrodel informacji ; dotyczacych dzialania na stawy MSM oraz badan nad jakimkolwiek preparatem dostepnym na rynku zawierajacym MSM, ktore uprawniaja ten produkt do deklaracji terapeutycznych , ktore cytujesz

dzieki temu pomozesz wszystkich przekonac o mojej omylnosci

Chetnie przekonam sie rowniez o Twoim podejsciu wzgledem suplementacji zwierzat mlodych i zdrowych srodkami dzialajacymi przeciwzapalnie i przeciwbolowo, jak oceniasz ich efekty czy zaobserwowales moze lepszy rozwoj kosci i stawow? masz jakies porownanie poparte rzetelnymi wynikami badan ..np. u psow z tego samego miotu jeden otrzymywal MSM a drugi nie , czy oba beda miec dysplazje czy moze tylko jeden, jesli tak to , ktory

Twoje spostrzezenia jako doswiadczonego hodowcy moga sie okazac bardzo uzyteczne dla innych żóltociobow
Niestety przy wielu produktach marketingowcy moga popisac sie fantazja, na szczescie w przypadku preparatow tzw. suplementow diety, ktorym sa produkty z MSM wszelkie deklaracje producentow w stylu leczy, goi, działa przeciwbólowo wedlug naszego ustawodoawcy jest zabronione i w razie watpliwosci nalezy zglaszac swoje watpliwosci do Głownego Inspektora Sanitarnego i Państwowej Inspekcji Sanitarnej na podstawie ustawy
o bezpieczeństwie żywności i żywienia (niestety tylko w przypadku produktów dla ludzi).
Kilka cytatow z kongresu/konferencji forum farmacji przemyslowej - 2009r.( od tego roku przepisy sie zaostrzaja)dotyczacej problemu z kontrola nad produktami z "pogranicza" czyli o suplementach dla ludzi (dla zwierzat sa to jeszcze bardziej liberalne przepisy )...
mgr Irena Rej, przedstawiając sytuację z punktu widzenia producentów. Do elementów, które spowodowały duże zainteresowanie suplementami diety należy uproszczona procedura wprowadzania do obrotu, niskie koszty badań rozwojowych, możliwość ich wytwarzania nie tylko w zakładach produkcji farmaceutycznej, ale także spożywczej i chemicznej. Mniejsze też są rygory reżymu produkcyjnego, co wynika z oparcia kontroli na zasadach HACCP, nie ma obowiązku badania stabilności produktów, produkcja jest możliwa bez zezwoleń typu koncesyjnego. Do dalszych ułatwień należy również zaliczyć możliwość wykorzystania w produkcji leczniczych surowców roślinnych bez obowiązku posiadania dla nich pełnej dokumentacji w zakresie toksykologii, działań niepożądanych i interakcji. Przy zakupie surowców do produkcji suplementów nie pojawia się obowiązek posiadania specyfikacji fizykochemicznej i mikrobiologicznej ani obowiązek ich formalnego dopuszczania do obrotu na podstawie badań jakości.
nie dotyczy MSM ale badania deklaracji...
prof. Obiedziński podał przykład badania wykonanego na ponad 50 preparatach suplementów diety kwasów tłuszczowych omega-3 i omega-6. Z badań wynika, że oznaczony profil kwasów tłuszczowych w suplementach diety w dużej mierze zgadzał się z profilem kwasów surowców użytych do produkcji tych preparatów. Jednak wiele z suplementów wykazywało tylko częściową zgodność z deklaracją producenta, tzn. tylko dla niektórych kwasów wartość podana na opakowaniu dpowiadała wartości rzeczywistej, co było najprawdopodobniej spowodowane wahaniami w składzie kwasów tłuszczowych występujących w surowcach pod wpływem pory roku, miejsca połowu ryb czy ich gatunku. Większe zastrzeżenia wzbudzają sformułowania używane w deklaracjach producenta, gdyż różnią się one szczegółowością podawanych informacji, a niektóre z nich zawierają błędy, są nieczytelne, niezrozumiałe dla konsumenta, a mogą nawet wprowadzać go w błąd.
I juz ostatni cytat z tej samej konferencji..
Dalszy element sporny, na który zwróciła uwagę dr Wojtasik, stanowi sprawa wielkości dawki (mocy) substancji aktywnej w produkcie.Pojawia się pytanie, czy mała dawka substancji leczniczej, niewywołująca efektu terapeutycznego i pozbawiająca produkt cech skuteczności, pozwala na zakwalifikowanie produktu jako np. suplementudiety? Pojawia się również sprawa braku wiedzy na temat długotrwałego stosowania małych dawek substancji leczniczych, aktualna zwłaszcza gdy istnieje potrzeba oceny bezpieczeństwa długoterminowego
stosowania substancji roślinnych w produktach spożywczych.
Zdecydowanie w swoim postepowaniu kieruje sie takim o to motto
""Strasznie niebezpieczna jest siła, której nie towarzyszy poczucie odpowiedzialności." Archibald Joseph Cronin
oraz
"Walcząc nie zawsze będziesz wygrywał, jednak zawsze będziesz miał świadomość podjętej walki." Dawid Łatacz
a dla Ciebie mam takie
Duża wiedza czyni skromnym, mała zarozumiałym. Puste kłosy dumnie wznoszą się ku niebu, kłosy pełne ziarna w pokorze pochylają się ku ziemi."Erskine Caldwell
oraz
"Udając kogoś kim nie jesteś, jesteś jedynie nieudaną kopią osoby którą pragniesz być"-Ania Doboszczak
pozdr