Strona 1 z 6

brzydka sierść :-(

PostNapisane: 2006-12-08, 13:21
przez kasiamaga
Witam serdecznie! Mam problem z sierścią naszej bernenki - Toffi ma 10 miesięcy i do tej pory miała przepiękną, błyszczącą czarną jak noc sierść (oczywiście po zmianie ze szczenięcego puchu). Od jakiegoś czasu psiak wygląda jak 100 nieszczęść - sierść rudawa, bez połysku, matowa i taka jakby ... znów puchata, a nie gładka i twardawa. Martwi mnie to i nie wiem dlaczego tak się dzieje - Toffi jest regularnie czesana, dostaje witaminy. Owszem, zmieniliśmy karmę jakieś dwa miesiące temu - może to jest przyczyna? Dostaje teraz Arion, wcześniej była karmiona właściwie tylko gotowanym. Od kilku dni Toffi - na ratunek siersci - na śniadanie dostaje ciepłe mleko z łyżką masła i siemieniem lnianym (raz w tygodniu dorzucam jajo). wróciłam na gotowane - czy można coś jeszcze zrobić? Czy ktoś miał takie problemy z sierścią? A może to przejściowe, może normalne podczas linienia na przykład? Nie wiem, nie mam żadnego doświadczenia w posiadaniu berneńczyka :-? Pozdrawiam serdecznie, Katarzyna

PostNapisane: 2006-12-08, 13:30
przez Barbapapa
Nie wolno dawać surowego białka; wypłukuje biotynę, ugotowane można podawać. Zmiana sposobu żywienia może być przyczyną. Ja bym zrobiła morfologię krwi, jeśli jest aż taka rażąca różnica. Ale mimo wszystko zwróciałbym sie do lekarza

PostNapisane: 2006-12-08, 14:06
przez Szam
Jola, pies musiałby chyba zjeść pół tira tych białek...

A moze zbliza sie cieczka? Moje suki przed cieczką maja koszmarna szate.

PostNapisane: 2006-12-08, 14:11
przez kasiamaga
Wszystkie wyniki są OK - dwa tygodnie temu Toffi miała operację na dysplazję stawu łokciowego i wcześniej została dokładnie zbadana. Lekarz ją widział - od jakichś dwóch miesięcy stale jesteśmy u weterynarza w związku z łapą. Stwierdził jedynie, że powodem zmian nie są na pewno zabiegi i narkoza, polecił dawanie siemienia - to wszystko. I to właśnie robię, ale chętnie usłyszałabym od Was, czy takie historie zdarzają się Waszym psiakom i jak sobie radzicie w takich sytuacjach... Pozdrawiam, Kaśka

PostNapisane: 2006-12-08, 14:44
przez Gość
TAK - to może być cieczka, o tym nie pomyślałam! A 10 miesięcy to już powoli ten czas... Tak swoją drogą, to pytałam o pierwszą cieczkę weterynarza i powiedział mi, że u bernów dwóch pierwszych można w ogóle nie zauważyć! Zdarzyło się wam coś takiego? Pozdrawiam, kaśka

PostNapisane: 2006-12-08, 14:47
przez kasiamaga
Poprzedni post bez logowania, przepraszam ;-)

PostNapisane: 2006-12-08, 15:01
przez monarucza
Barbapapa napisał(a):Nie wolno dawać surowego białka; wypłukuje biotynę, ugotowane można podawać. Zmiana sposobu żywienia może być przyczyną. Ja bym zrobiła morfologię krwi, jeśli jest aż taka rażąca różnica. Ale mimo wszystko zwróciałbym sie do lekarza

Hej , jako Barfomaniaczka daję zawsze surowe jajka i jest ok. Nie słyszałam w Barfie o gorowanym jajku, ale może czegos nie doczytałam. :(

PostNapisane: 2006-12-08, 15:30
przez Barbapapa
Ja daję tylko same żółtka, można też całe, ale trzeba oddzielnie dodawać wit.H

PostNapisane: 2006-12-08, 15:38
przez Tess
Mój wet polecz dodawanie do karmy 1 łyzki oleju słonecznikowego - stosuję od lat i daje bardzo donre efekty. Sierść jest gęsta, błyszcząca, nasycona - oczywiście poza okresami linienia. Na to nie ma siły. Pozdrawiamy. Tess i Czoper.

PostNapisane: 2006-12-08, 20:16
przez Halina
Zgodzę się z Kasią Szam , że to może być zbliżająca się cieczka. Moje suki zaczynają źle wyglądać około 1 przed cieczką (zaczyna być wtedy widać pierwsze zmiany w sierści), potem jest coraz gorzej i dopiero po cieczce zaczynają nakładać nową sierść.

PostNapisane: 2006-12-08, 23:03
przez Joanka
Ja Apiemu daję żółtko z twargiem i miodem i ma piękną lśniącą sierść. Przeważnie go karmię Royalem, co jakiś czas gotuję i wtedy dodaję beta karoten,
niestety(na szczęście) nie wiem jaki ma wpływ na sierść cieczka :mrgreen:

PostNapisane: 2006-12-10, 12:00
przez Draco
pomocny jest również tran. Takie kapsułki są dostępne w aptece bez recepty. po nim sierśc jest piękna, zdrowa i jedwabista w dotyku.

PostNapisane: 2006-12-10, 17:46
przez Natalia i Galwin
Ja też daje Galwinowi tran, ale za bardzo nie wiem czy dobrze go dawkuje. Dostaje jedną kapsułke na dwa dni, czy moge podawaź częściej ??

PostNapisane: 2006-12-10, 20:28
przez Szam
My dajemy tak jak na dorosłego ludzia, wychodzi jakieś 4 szt na dzień.

Dodam, że tran ma duzo lepszy sklad niz psi Gamollen a kosztuje 1/3 ;-)

PostNapisane: 2006-12-12, 10:52
przez Natalia i Galwin
O jej, dzięki Kasiu, że napisałaś.. A ja się martwiłam że jeden na dwa dni to może być za dużo :roll:

PostNapisane: 2006-12-12, 22:14
przez Mika
Ja podaję Redusowi od dawna ( faktem jest , że nie taką dawkę jak podawała Szam , ale mniej : jedną kapsułkę dziennie) i sierść jest nieskręcona, lśniąca, choć krótka ( ale krótka była od zawsze). A czy u ludzi tran może wywoływać efekt ondulacji ?... ;-)

PostNapisane: 2006-12-13, 11:37
przez Cefreud
o, to moze sa,ma sobie kupię :-)

PostNapisane: 2006-12-20, 11:28
przez Beata i Falco
Cefreud napisał(a):o, to moze sa,ma sobie kupię :-)


o! Ja też :mrgreen: !

Jeśli mogę coś dodać to jesli chodzi o połysk sierści to mnie (znaczy mojemu psu) bardzo dobrze robi olej lniany, a to dużo łatwiejsze niż parzenie siemienia lanianego (właśnie, gotowany, a nawet zalewany wrzątkiem ponoć traci swoje właściwości). Jest takowy dostępny w sklepach, ale dużo lepszy jest ten kupowany na targach/rynkach od rolników.
Ja w ubiegłym roku podawałam Falcowi po operacjach siemie lniane (z którym się potwornie bawiłam, żeby właśnie nie zagotować), aby mógł zacząć się wypróżniać, przy okazji zauważyłam, że mimo trzech narkoz sierść bardzo ładnie się regeneruje, no ale ja leń jestem, więc poszukałam oleju i efekty były jeszcze lepsze! Polecam :->

PostNapisane: 2006-12-23, 20:31
przez Kropla Nadziei
AniRysTeam napisał(a):
Szam napisał(a):Dodam, że tran ma dużo lepszy skład niż psi Gamollen a kosztuje 1/3 ;-)


I podobno sierść się po nim kręci :-(


Podaję Nicei od jakiegoś czasu i nie zauważyłam aby się kręciła ;-) a dosyć dobrze moim zdaniem działa ;-)

PostNapisane: 2006-12-23, 21:55
przez Szam
Tyle Kasia, ze tran ma lepszy skład (bogatszy) a kosztuje 1/4.

Mam w domu to i to i porównałam skład.