Strona 9 z 15

Re: Preparaty na kleszcze

PostNapisane: 2014-07-21, 16:43
przez Majszczur
Ostrzegam przed preparatem spot-on o nazwie Certifect. Substancja czynna - amitraza.
Użycie tego środka w naszym przypadku zaowocowało okropnym plackowatym łysieniem w miejscu aplikacji. Mmożliwe że Granda jest uczulona na amitrazę lub nośnik z preparatu.
Kilka godzin po zakropieniu sierść wychodziła garściami. Jak po oparzeniu. Skóra była mocno podrażniona, miejscami pojawiły się kropelki krwi. Sucza drapała się niemiłosiernie i nagryzała nasadę ogona.
Nie da się tego wypłukać, trzeba przeczekać aż kryzys minie.
Ponadto pies po tym preparacie cuchnie jakąś mieszaniną chemicznorybnych woni. Okropność :(
obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Re: Preparaty na kleszcze

PostNapisane: 2014-07-21, 17:11
przez kreska
Okropność :-> mam nadzieje ze moje sucze nie uczula sie nigdy bo tez stosowalysmy ten preparat na szczescie bez reakcji alergicznej tylko jakos niedzialal w naszym rejonie :->
Magda, tylko w jednym miejscu Granda dostala takiej alergiii czy zakroplilas calosc w tym akurat miejscu?

pozdr

Re: Preparaty na kleszcze

PostNapisane: 2014-07-21, 17:46
przez Majszczur
Ania, zakropiłam tak jak to zwykle robię w trzech miejscach: na karku, między łopatkami i na zadzie - i w każdym z tych trzech miejsc aplikacji powstał po paru godzinach łysy placek (największy u nasady ogona - ten na fotce), natomiast na następny dzień cała sierść zesztywniała, zmatowiała i zaczęła się równomiernie sypać z całego psa. Reakcja organizmu błyskawiczna :(

Spoiler:

Re: Preparaty na kleszcze

PostNapisane: 2014-07-26, 00:30
przez Czela
Tez uzywam Sabunol i mam pytanie. Czy u waszych psiakow wystepuje jakas reakcja?
Jest jak narazie skuteczny. Ale u Bolta w miejscach zakropienia siersc przebarwia sie na baz.
Innych zmian nie zauwazylam.

Re: Preparaty na kleszcze

PostNapisane: 2014-07-26, 14:43
przez Ania od Berena
My od 2 miesięcy używamy czosnku koebersa i.... kleszcze zdażają się sporadycznie. Przy większości wcierek kleszczy było bardzo dużo, mimo wcierania co niecale 3 tygodnie.

Re: Preparaty na kleszcze

PostNapisane: 2014-07-26, 22:09
przez Asia Morrisowa
Czela napisał(a):Tez uzywam Sabunol i mam pytanie. Czy u waszych psiakow wystepuje jakas reakcja?
Jest jak narazie skuteczny. Ale u Bolta w miejscach zakropienia siersc przebarwia sie na baz.
Innych zmian nie zauwazylam.

Staram się co miesiąc aplikować kawałek w inną stronę, bo w zeszłym roku Morris miał łupież w tym miejscu. No i leję powolutku i na skórę. Prócz smrodu przez 2 tygodnie ;> Sabunol mu innych szkód nie robi.

Re: Preparaty na kleszcze

PostNapisane: 2014-07-30, 15:51
przez 3-berny
Musiałam psu zdjąć obrożę Foresto i wet polecił mi nowy preparat w postaci tabletki BRAVECTO.Opinii o nim niewiele.Może ktoś sam stosował lub ma informacje od innego właściciela na temat skuteczności preparatu.Ulotka bardzo zachęcająca.Tabletka działa bójczo na pchły do 12 tyg a na kleszcze 8 lub 12 tyg w zależnośco od gatunku.

Re: Preparaty na kleszcze

PostNapisane: 2014-08-13, 14:16
przez beta68
Sprawdziłam na Collinie preparat Vectra 3D i nie miał przez 6 tyg. żadnego kleszcza, wczoraj znalazły sie na nim 3 kleszcze więc dostał nową dawkę.

Re: Obroża Kiltix vs Foresto

PostNapisane: 2014-10-24, 09:04
przez Kajka
A kiedy ściagacie obroże?Wiem że kleszcze są aktywne jak długo jest ciepło,ale tak sobie myślę że w listopadzie to już chyba można ściągnąć.

Re: Obroża Kiltix vs Foresto

PostNapisane: 2014-10-24, 09:25
przez Milla
Co prawda zamiast obroży stosuję krople, ale robię to cały rok, chyba że są trzaskajace mrozy, ale wtedy patrzę na prognozę pogody i jesli tylko ma się ocieplić szybko zakraplam.

Re: Obroża Kiltix vs Foresto

PostNapisane: 2014-10-24, 09:59
przez SW10
U nas nie sprawdziła się obroża foresto w tym sezonie;( podobno była jakaś wadliwa partia - spotkał się ktoś z tym problemem???); używamy kropelek; niestety pies łapie kleszcze i tak, a co gorsze rośnie w regionie zachorowalność na choroby odkleszczowe;

Re: Obroża Kiltix vs Foresto

PostNapisane: 2014-10-24, 10:13
przez Kajka
U mnie się sprawdziła, fakt złapał 2 ,ale jak przetarłam obrożę spirytusem to był spokój.W sumie jestem z niej bardzo zadowolona. Obrożę kupowaliśmy u wetki,może mają jakieś terminy przydatności??

Re: Obroża Kiltix vs Foresto

PostNapisane: 2014-10-24, 10:41
przez Haker
Haker nosił tego roku obrożę kiltix, mimo to wiosną "łapał" kleszcze. W sierpniu i wrześniu był spokój, a w ostatnim okresie (dwa, trzy tygodnie) znowu wyjęłam kilka kleszczorów, obrożę czyściłam systematycznie. W dodatku skóra na szyi pod obrożą była podrażniona, zaczerwieniona, więc ją zdjęłam, a na wszelki wypadek miśka zakropiłam.

Re: Obroża Kiltix vs Foresto

PostNapisane: 2014-10-24, 10:52
przez Kajka
Ja mam Foresto, poleciła mi ją nasza wetka .Jest wodoodporna i Ari mógł się pomoczyć

Re: Obroża Kiltix vs Foresto

PostNapisane: 2014-10-24, 13:17
przez Shogun&Kama
Ja mogę bez wahania polecić Foresto. U Shoguna już żadne krople nie pomagały - Advantix, Fypryst, Ektopar, nawet te z amitrazą działały max 2 tyg, niektóre jak Controline nie działały wcale. Jedyna uwaga do Foresto to mimo iż Shogun rosłym szwajcarem nie jest na styk mu tej obroży starczyło, z zapięciem nie mieliśmy problemu, jedyne co to te bajerancie odblaski pogubił w pierwszym miesiącu użytkowania, ale kleszcza ani jednego nie zaliczył na tej obroży.
Shogun obroże nosi tak zapiętą, że dwa paluchy spokojnie się mieszczą, no ale jest krótkowłosy.
Kajka kleszcze są aktywne gdy temp. utrzymuje się na +5 więc ja bym jeszcze nie ściągała obroży.
Aldonabak to nie jest tak, że kleszcz musi mieć te 24 h żeby zakazić, kiedy kleszcz się zaczyna dobierać do psiej skóry "korzysta" ze swojej śliny w której patogen również się znajduje, więc jak masz sporego pecha to wystarczy, że kleszcz się wkręci i już masz zakażenie, wiadomo, że im dłużej pasożyt się utrzymuje tym więcej paskudztwa sprzeda psiakowi.

Re: Obroża Kiltix vs Foresto

PostNapisane: 2014-10-24, 13:24
przez Kajka
ok dzięki,poczekam do przymrozków

Re: Obroża Kiltix vs Foresto

PostNapisane: 2014-10-24, 14:47
przez SW10
Kajka napisał(a):U mnie się sprawdziła, fakt złapał 2 ,ale jak przetarłam obrożę spirytusem to był spokój.W sumie jestem z niej bardzo zadowolona. Obrożę kupowaliśmy u wetki,może mają jakieś terminy przydatności??


my tez kupowaliśmy u wet; termin przydatności był jeszcze długi;
wet mówiła,że nawet przedstawiciel przyznał,że była partia wadliwa......mogłam reklamować...
skuteczność to chyba z regionem ma też związek - koleżanka ma dla spaniela Kiltix i cały sezon ani jednego kleszcza...

Re: Obroża Kiltix vs Foresto

PostNapisane: 2014-10-30, 10:45
przez Majana
U mnie foresto była idealna. Ani jednego kleszcza (a często łaziliśmy po polach, lasach i chaszczach), dopóki..nie zgubił jej miesiąc temu. I od razu złapał 2 :(! Jeden zdążył urosnąć zanim go zlokalizowałam, mam nadzieję że nic się nie przyplątało..Nie kupowałam nowej, bo bez sensu już, tylko krople. Nie wiem czy działają, bo przyszły przymrozki i kleszczy i tak nie ma :D
W każdym razie znajomi "psiarze" też polecali foresto

Re: Preparaty na kleszcze

PostNapisane: 2014-12-05, 14:35
przez ppp.j
Dzisiaj Czarek nasz podwórkowy rezydent leżał osowiały i piszczał. Ponieważ jest to osobnik o psychice bardzo niezależnej więc daje się złapać tylko jak jest bardzo chory. Zabraliśmy go do weta, temp 39,9, wymaz niestety pozytywny. Dostał zastrzyki i wet poleciła tabletki "bravecto". Podobno rewelacyjne i bezproblemowe w podawaniu. Czy ktoś wie gdzie to można dostać najlepiej przez internet.

Re: Preparaty na kleszcze

PostNapisane: 2014-12-05, 15:17
przez marieanne
O Bravecto była juz rozmowa- wnioski były takie, ze sciema i naciaganie. Powiedział wet jaki będzie miesięczny koszt na Berna? Pewnie nie.
Ja polecam krople- popytaj co w Twoim regionie działa - i regularne zakrapianie, aż do momentu długich mocnych mrozów.
ppp.j napisał(a): Ponieważ jest to osobnik o psychice bardzo niezależnej więc daje się złapać tylko jak jest bardzo chory. .

Nawet nie chce się zastanawiać nad tym stwierdzeniem...