Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Ponieważ to już trzeci wątek kleszczowy jaki znalazłam to też zapytam
Jak Wasze obserwacje efektów działania tabletek przeciwkleszczowych? Ciągle mam obiekcje co do podawania.

Obroży nie używamy, bo chłopaki w zabawie potrafią złapać się za kark.
U nas kleszczy zatrzęsienie. Imbir jest zakraplany co miesiąc przeciwkleszczowo i wyjmuję z niego kleszcze żywe, opite mniej lub bardziej.
W czerwcu Daktyl dostał Bravecto /bo alegik skórny i się prawdopodobnie uczulił też na kropelki - exspot/ Mimo mojego braku przekonania do podawania "dogębowych" preparatów efekt lepszy niż kropelki. Jak coś znajdę to tylko małe i zdechłe.

Mod: To tak nie działa, że im więcej pytań tym więcej odpowiedzi. Wystarczy zapytać w jednym miejscu.

Ale obiekcje jakiej natury?
Wszystkie środki przeciwkleszczowe to nie karmelki i nie są obojętne dla organizmu. Ale skutki chorób odkleszczowych są jeszcze gorsze, więc to wybór mniejszego zła.
U nas Baravecto sprawdziło się jako druga linia obrony, bo Advantix "przepuścił" nam dwa kleszcze. Ale te które znaleźliśmy były nieopite i martwe - bravecto, więc zadziałało błyskawicznie. Żadnych obserwowalnych efektów ubocznych nie mamy.

Coco ma obroze Foresto a do tego Bravecto dopaszczowo.
U nas tez kleszczy pelno ale u Coco jeszcze (tfu, tfu) ani jednego nieznalazlam.

baksak napisał(a):Ale obiekcje jakiej natury?

to moje wewnętrzne opory
jak mam podać do paszczy coś co o działa przez 3 miesiące i truje kleszcze, a do tego na rynku jest nowością, to mam wątpliwości
kropelki też toksyczne, ale jakoś tak "na psie" a nie w organizmie
wiem, że to może naiwne, ale nie jestem farmaceutą żeby to naukowo zgłębić

Kropelki też były w organizmie, tylko przez skórę, a te tabletki przez żołądek.

U nas gdy Advantix przestał działać, to w tym roku zdecydowaliśmy się na Bravecto, na razie żadnych skutków ubocznych i zero kleszczy !

Marta podejrzewa, że po Bravecto Cynamon dostał ślinotoku i nadwrażliwości dziąseł. Z relacji innych właścicieli wynika, że ich psy po Bravecto też bardziej się śliniły. Zwróćcie uwagę czy ten objaw nie występuje u Waszych psów.

My po horrorze babeszjozy z marca podajemy chłopakom Nexgard , co miesiąc .Na razie jest spokój żadnych kleszczy .Efektów ubocznych też nie widać .Robiliśmy po dwóch miesiącach stosowania badania krwi i jest ok .
Asia rozumiem Twoje dylematy też takie miałam ale jak jeden po drugim ląduje pod kroplówką to trzeba coś robić .

Aha, jedyne co u Daktyla zauważyłam po Braveco to następnego dnia luźna kupa. Innych objawów nie było.
Co do podawania - to dopytuję się Was, bo zawsze to więcej opinii z praktyki.
Właśnie zastanawiam się nad daniem tabletki też Imbirowi.
W zeszłym tygodniu mało przez futrzka zawału nie dostałam:
Daktyl rano był osowiały, potem zaczął mieć kłopoty ze wstawanim a potem biegunka. Od razu czarne myśli odkleszczowe, psa w bagażnik i do weta. Na szczęście były to tylko sensacje z przewodu pokarmowego, uff....

Opinie opiniami, a i tak - póki nie spróbujesz, to nie sprawdzisz
U nas zwiększonego ślinienia się nie ma.

To raczej kwestia indywidualna każdego psa jak reaguje na te tabletki. Ja osobiście nigdy nie podawałam żadnemu ze swoich psów. Używamy tylko wcierek, które rozprowadza się wzdłuż kręgosłupa. Ostatnio zaczeli je reklamować w tv,więc chyba są skuteczne nie tylko dla mojej psiny :)

Tez mialam opory przed podaniem tabletki ale....kropelki, obroze to tez chemia i tez mam opory ale jak mam wybor miedzy babeszja , która moze zrobic wieksze spostoszenie w organizmie to opory mi mijaja...
Podawalam sucza w zeszlym roku jak byly w ciazy bo nie mialam wyboru, bylo tyle kleszczy i babeszji ze ryzyko bylo wieksze....zadnych skutkow ubocznych na obecna chwile. Moja wetka nie odnotowala zadnego przypadku babeszji u psa zabepieczonego Bravecto ani zadnych skutkow ubocznych po podaniu . Skandynawowie tez sobie chwala, genralnie ten srodek jest bardzo skuteczny i jest juz na rynku ok. 2 lat. Wedlug mnie zawsz jest ryzyko reakcji "alergicznej " czy to na tabletke czy inny preparat jak kropelki czy obroza, to sa indywidualne predyspozycje psa .

baranekk napisał(a): Ostatnio zaczeli je reklamować w tv,więc chyba są skuteczne nie tylko dla mojej psiny :)

a od kiedy reklama jaka kolwiek ma przelozenie na skutecznosc ? dobre produkty nie potrzbuja reklamy dodatkowo w sytuacji kiedy sa juz tyle lat na rynku

pozdr

Jeśli chodzi o krople, u nas (zaznaczam u nas, bo na Śląsku (okolice Mysłowic) aż takiego natężenia kleszczy nie ma) sprawdzają się rewelacyjnie krople Ektopar, do tej pory używaliśmy kropli od weta (fiprex itd), niestety zawsze jakiś kleszcz się trafił, dlatego w tym roku rozważaliśmy zakup tabletek, natomiast trafiłam na Ektopar i kupuje te krople od 3 miesięcy i ZERO kleszczy! (no i nie powiem jak na taką skuteczność są aż śmiesznie tanie)

Aga-2 napisał(a):Marta podejrzewa, że po Bravecto Cynamon dostał ślinotoku i nadwrażliwości dziąseł. Z relacji innych właścicieli wynika, że ich psy po Bravecto też bardziej się śliniły. Zwróćcie uwagę czy ten objaw nie występuje u Waszych psów.

Dolar przyjął Bravecto w maju - jak dotąd nie znalazłam kleszcza. Ślini się bardzo. Myślałam, że to reakcja na dojrzewanie, ciągłe podniety, bo u nas cieczki wokół na okrągło. Nie wiązałam tego z Bravecto.

Witam!
ja w tym samym temacie (w związku z tym, że kleszczy już jest sporo :) ) mam pytanie: pies dostał Bravecto (szczeniak 3 miesiące). Skutek tego jest taki, że ze spacerów przynosi sporo kleszczy ale żaden jeszcze nie opity. (jednak są żywe). Czy można łączyć środki np: Bravecto + krople na kark ? (żeby skutek był mocniejszy). Lub może macie jakieś inne spotreżenia co lepiej podawać krople , tabletka czy obroża ? (ale żeby skutek był śmiercionośny u kleszczy )
Pozdrawiam

Witam,
My mielismy krople i kleszcze mimo wszystko byly. Teraz z polecenia innych psiarzy mamy obroze Scalibor protectorband. Od czasu zalozenia nie znalazlam ani jednego kleszcza.Obroza chroni nie tylko przed kleszczami.Warto poczytac na stronie.
http://www.scalibor.de/scalibor/wirkstoff.asp
Niewiem czy jest dostepna w polskich sklepach ale mozna ja kupic online:
http://zooshop-eu.de/o_produkty.php?slo ... 0wodVCgMLg
Sprawdzalam wysylaja tez do Polski.Koszty wysylki sa spore ale mozna zamowic dla kilku osob,wyjdzie taniej.
Pozdrawiam Jola i Neo

galiks napisał(a):Witam!
ja w tym samym temacie (w związku z tym, że kleszczy już jest sporo :) ) mam pytanie: pies dostał Bravecto (szczeniak 3 miesiące). Skutek tego jest taki, że ze spacerów przynosi sporo kleszczy ale żaden jeszcze nie opity. (jednak są żywe). Czy można łączyć środki np: Bravecto + krople na kark ? (żeby skutek był mocniejszy). Lub może macie jakieś inne spotreżenia co lepiej podawać krople , tabletka czy obroża ? (ale żeby skutek był śmiercionośny u kleszczy )
Pozdrawiam

jak szczeniak i 3 miesieczny to rosnue w oczach i kolejne dawki preparatów zwyczajnie nie są dobrane do wagi pieska. Ja bym raczej nie łaczyła wielu. Najlepiej skonsultować sie z weterynarzem, dopytać okolicznych psiarzy co stosują (określony gatunek kleszczy "nie lubi" określonych preparatów)

Barbel napisał(a):

galiks napisał(a):jak szczeniak i 3 miesieczny to rosnue w oczach i kolejne dawki preparatów zwyczajnie nie są dobrane do wagi pieska. Ja bym raczej nie łaczyła wielu. Najlepiej skonsultować sie z weterynarzem, dopytać okolicznych psiarzy co stosują (określony gatunek kleszczy "nie lubi" określonych preparatów)

Tak pytam się innych "spacerowiczów" i jedni polecają krople inni obrożę. Ale chyba rzeczywiście najrozsądniej będzie dopytać się o to weterynarza

Polecam obroże foresto bayer. Stosuje ja już 2 rok, w zeszłym sezonie ani jednego kleszcza. Mieszkam nad jeziorem gdzie kleszczy zatrzęsienie.

Weterynarz mówi, że mogę połączyć tabletkę z obrożą. Więc muszę jakąś obrożę wybrać - tylko którą ? foresto czy scalibor? Macie jakieś sugestie ?może jakieś inne jeszcze są ?

Te kleszcze to jakaś jedna wielka udręka :/ Ja preferuję obrożę Sabunol i się sprawdza, zwłaszcza że swojego Rambo puszczam aby się wybiegał po lesie. Patrząc na prognozy, które widzę za niedługo już zacznie się sezon na kleszcze

Proszę nowego Użytkownika Forum o przedstawienie się w stosownym dziale, w oddzielnym wątku.
mod.