Strona 14 z 15

Re: Preparaty na kleszcze

PostNapisane: 2016-04-07, 08:41
przez kreska
Anirysova napisał(a):Jeśli podałam Bravecto 30.03, to czy wystarczy do 30.06. :?:
Na Śląsku Advantix przestał działać już w zeszłym roku :-?

U mnie spowodzeniem wystarcza i mam nadzieje ze nawet dluzej ale nie ryzykuje. W zaleznosci od sytuacji kleszczowej podaje Bravecto w okresie najwiekszej aktywnosci kleszczy a potem zakraplam lub wkladam obroze w okresach kiedy aktywnosc jest niska na ok.2 mies. a potem znow Bravecto.

Shogun i Kama nie ja mam problem i nie chce mi sie z Toba wchodzic w dyskusje bo mam wrazenie ze Ty negujesz wszystko czego nie rozumiesz, nawet to co jest napisane i wytlumaczone....ale jako wet, technik czy ktokolwiek inny aspirujacy do miana specjalisty zdrowia zwierzat powinnas rozrozniac toksyczna krew w rozumieniu jej toksycznosci przy transfuzji a krew zawierajaca toksyczne substancje dla stawonogow :->
Z mojej strony EOT w odniesieniu do Twoich odmiennych poglądów <tak>

Nie kazdy ma FB wiec pozwole sobie skopiowac wpis gabinetu wet , ktory w sposob dosc przejrzysty tlumaczy dzialanie ...
DERMAWET - Gabinet Dermatologiczny dla Psów i Kotów

Ze względu na żywą dyskusję o preparacie Bravecto na stronie naszego gabinetu podaję do ogólnej wiadomości szczegółowe informacje na temat tego preparatu.Dla osób niezwykle dociekliwych jeszcze specjalny link na temat tego produktu. jednocześnie informuję,że w naszym gabinecie podaliśmy preparat Bravecto ponad 2000 pacjentów,w tym szczeniętom z nużycą,młodzieży ze świerzbowcem drążącym,ciężarnym suczkom i cavalier king charles spanielom z jamistością rdzeniową.I był jeden problem-nasz stały pacjent weścik miał ból brzuszka oraz luźny stolec przez 24 godziny po podaniu tego preparatu.Reszta w doskonałej formie.Mieliśmy też przypadek kradzieży Bravecto z biurka w naszym gabinecie to znaczy rozbawiony pacjent zamiast sięgnąć po kolejny kawałek wędzonej kaczej piersi zjadł dwie naszykowane tabletki Bravecto a tylko jedna była przeznaczona dla Niego gdyż drugą otworzyłam dla jego siostry.Ten złodziejaszek rownież nie miał żadnych dolegliwości.A oto szczegółowe info1. Jak należy rozumieć punkt 5.2 (właściwości farmakokinetyczne) ChPLW w brzmieniu:
„Po podaniu doustnym, fluralaner podlega szybkiemu wchłanianiu osiągając najwyższe stężenie w osoczu w ciągu jednego dnia. Pokarm poprawia wchłanianie. Fluralaner podlega dystrybucji ogólnoustrojowej i osiąga najwyższe stężenie w tkance tłuszczowej, następnie w wątrobie, nerkach i tkance mięśniowej. Przedłużona trwałość i wolna eliminacja z osocza (t1/2 = 12 dni) oraz brak ekstensywnego metabolizowania zapewniają utrzymywanie się skutecznego stężenia substancji fluralaner w okresie pomiędzy podaniami kolejnych dawek. Obserwowano indywidualne wahania parametrów Cmax oraz t1/2. Główną drogą eliminacji jest wydalanie niezmienionej substancji fluralaner wraz z kałem (~90% dawki). Wydalanie przez nerki jest drugorzędną drogą eliminacji.”?
a. Fluralaner jest substancją o lipofilną (stąd pokarm znacznie zwiększa biodostępność leku), jako substancja lipofilna jest obecny w wysokim stężeniu w tkance tłuszczowej, ale nie dochodzi w niej do kumulacji leku
b. Fluralaner jako substancja czynna w wysokim stopniu łączy się z białkami osocza – stąd jego stężenie będzie wysokie wszędzie tam, gdzie w dużej ilości docierają białka osocza wraz z krwią (m.in. w nerkach, przez które przepływa 30% objętości wyrzutowej serca).
c. Fluralaner nie podlega metabolizmowi i jako lek lipofilny nie może być wydalany z moczem (bo nie rozpuszcza się w wodzie, mniej niż 0,001% leku jest eliminowane przez nerki, bo szczątkowe ilości albumin, czyli białek, niewykrywalne w rutynowych badaniach moczu mogą być w nim obecne), więc jedyną drogą eliminacji, jest wydalenie produktu z kałem, ale aby do tego doszło fluralaner musi z powrotem z żółcią (produkowaną w wątrobie) dostać się do dwunastnicy.
d. Przez okres 12 tygodni około 90% dawki leku zostanie wydalona z kałem do otoczenia, reszta w kolejnych tygodniach (stężenie leku w organizmie obniża się stopniowo, a w ciągu kilkunastu tygodni przestaje być wykrywalne à poniżej 5ng/ml osocza).
e. Osiągnięcie „wysokiego” stężenia w tkance lub narządzie nie oznacza, że dany lek ma wpływ na tą tkankę lub narząd – aby lek oddziaływał na dane tkanki lub narządy, to muszą one albo posiadać receptory na komórkach, z którymi połączy się substancja czynna, lub lek musi podlegać metabolizmowi do produktów, które są w stanie oddziaływać na komórki organizmu; wiadomo, że fluralaner nie ulega metabolizmowi oraz jako substancja czynna jest wysoce selektywny w stosunku do receptorów GABA i glutaminianowych, które blokują kanały chlorkowe komórek nerwowych, ale u STAWONOGÓW. Budowa tych receptorów u stawonogów jest inna, bardziej prymitywna niż u ssaków i tylko w przypadku receptorów owadów czy pajęczaków fluralaner pasuje, jak klucz do zamka i ujawnia się jego działanie bójcze wobec pasożytów zewnętrznych.

2. Badania bezpieczeństwa:
a. Lek jest bezpieczny dla psów z będący homozygotami ujemnymi dla genu MDR 1, artykuł (plus zapis w ChPLW):
http://parasitesandvectors.biomedcentra ... -3305-7-86


b. Lek jest bezpieczny dla szczeniąt nawet w dawce 5 x wyższej od 56mg/kg (dawka terapeutyczna 25-56 mg/kg) podawanej co 8 tygodni, co zostało potwierdzone w badaniach przyżyciowych – badania ogólne, hematologicznych, biochemicznych krwi, badania moczu oraz badaniach pośmiertnych - sekcja plus histopatologia narządów i tkanek, artykuł (plus zapis w ChPLW):
http://parasitesandvectors.biomedcentra ... -3305-7-87


c. Przed wprowadzeniem na rynek bezpieczeństwo fluralaneru potwierdzono w badaniach terenowych (przed rejestracyjne badania III fazy), artykuły:

http://parasitesandvectors.biomedcentra ... 3305-7-375
http://parasitesandvectors.biomedcentra ... -3305-7-83


pozdr

Re: Preparaty na kleszcze

PostNapisane: 2016-04-08, 12:39
przez Asia Morrisowa
W temacie, ale w zasadzie z innej beczki. Szukam sprawdzonego „naturalnego” środka odstraszającego kleszcze. Przyznaję, że do takich preparatów podchodzę bardzo nieufnie, ale sytuacja jest też nietypowa. Morris zabezpieczony jest Bravecto. Stosujemy od zeszłego sezonu, bo Sabunol przestał spełniać swoje zadanie. Odkąd stosujemy Bravecto znajduję tylko pojedyncze martwe kleszcze lub takie dopiero wgryzające się. Ani jednego opitego. W tej chwili u nas jest inwazja, po bardzo ograniczonym spacerze przy asfaltowej drodze strzepujemy z niego (i z siebie) kilkanaście sztuk. W domu jeszcze coś się znajdzie i niestety wgryzające się również. Problem polega na tym, że Morris ma nawrót boreliozy, jest w trakcie leczenia i w grę nie wchodzą żadne chemiczne dodatki. Nasza pani weterynarz poleciła Abwehr Konzentat ale wyłącznie „ze słuchu” a ja chciałabym coś sprawdzonego a nie z opinii w Internecie. Jeśli ktoś używał tego, lub innego skutecznego i bezpiecznego odstraszacza, to bardzo proszę o informację.
Link do strony z Abwehr Konzentrat
http://bioanimal.pl/pl/p/Abwehr-Konzent ... -10-ml/122

Re: Preparaty na kleszcze

PostNapisane: 2016-04-08, 13:18
przez Anirysova
Ja stosuję także na sobie i psach to: http://natura24.pl/odstraszacz-owadow-d ... 100ml.html
W zeszłym roku używaliśmy także szamponu http://natura24.pl/niem-szampon-dla-zwierzat-1l.html
nawet działało <tak>

Re: Preparaty na kleszcze

PostNapisane: 2016-04-08, 13:37
przez Asia Morrisowa
Dzięki :-D. Czy samo wykąpanie w szamponie również odstrasza? Chyba nie bardzo rozumiem to wsmarowanie? W przypadku Abwehr wmasowuje się krople za ucho a tym roztworem mam misia całego natrzeć? <mysli>

Re: Preparaty na kleszcze

PostNapisane: 2016-04-08, 13:56
przez Anirysova
Chyba pomyliłam preparaty, ja miałam w sprayu i spryskiwałam psy i swoje nogi i buty tuż przed spacerem,
to chyba było to : http://natura24.pl/neol-spray-przeciwko ... 500ml.html
Na wszelki wypadek wolałam zastosować i szampon i spray

Re: Preparaty na kleszcze

PostNapisane: 2016-04-08, 15:00
przez Asia Morrisowa
Już chyba wyczytałam wszystkie posty i ten olejek neem dość często się pojawia, więc pewnie spróbuję szamponu - kosmetycznie, bo niestety w opisie nie ma informacji, że ma działanie odstraszające <mysli>. A spray to w zasadzie jedyne czego Morris nie lubi :mrgreen:. Dlatego szukam wcieranych. No i nie bardzo do użycia w okolicach głowy, a kleszczy tam najwięcej... ;>

Re: Preparaty na kleszcze

PostNapisane: 2016-04-18, 06:20
przez Cefreud

Re: Preparaty na kleszcze

PostNapisane: 2016-04-19, 13:25
przez Asia Morrisowa
Dzięki! Nawet mam składniki pod ręką, prosto z ogrodu. Chociaż jak będzie tak pachniał, to ciągle będę głodna...
Znalazłam jeszcze coś takiego, może ktoś próbował:

http://t.zooplus.pl/shop/psy/maszynki_p ... pray/30764

Re: Preparaty na kleszcze

PostNapisane: 2016-05-16, 10:35
przez saganka2
Mam dylemat... Weterynarz nie umie mi odpowiedzieć na to, czy to był przypadek czy nie..
Otóż Duduś dostał bravecto 20 kwietnia. Po tym jak na podłodze znalazłam wielkiego opitego kleszcza pomimo zakraplania. Tydzień później pies miał pierwsze widoczne objawy ostrego zapalenia trzustki, choć jak teraz myślę, to objawy dyskomfortu miał juz kilka dni wczesniej (zjadanie trawy itd). Inna sprawa, ze Duduś zapewne ma skłonność do tego typu niedomagań, bo już w zeszłym roku, gdy miał problemy neurologiczne po babeszji, to wyszły mu na usg problemy z żołądkiem.. Nie w tym rzecz - problem polega na tym, ze nie wiem czy bravecto nie zaostrzyło, przyspieszyło czy tez wyindukowało tego ostrego zapalenia trzustki. Wet mówi, ze są doniesienia o problemach z nerkami i wątrobą, o trzustce nie słyszał. A ja nie wiem co robić. Bo faktycznie teraz problemów kleszczowych brak, nic nie przynosi. Ale następne zapalenie trzustki moze go zabić. Choć babeszja i borelioza tez... Foresto? NIby mam czas do lipca, ale dylemat już dzić :->

Re: Preparaty na kleszcze

PostNapisane: 2016-05-16, 12:57
przez Gocha
Kasia a może Nexgard działa przez miesiąc więc może mniej mu obciąży trzustkę .
My stosujemy to od ponad roku .W kwietniu robiliśmy "wiosenny przegląd" piesków i wszystkie badania w tym profil wątrobowy, nerkowy wyszedł OK .

Re: Preparaty na kleszcze

PostNapisane: 2016-05-16, 15:17
przez Anna Rozalska
Być może Bravecto nie korzystnie działa na starsze psy z innymi dlolegliwościami.Znam 10-letniego basseta z chorymi nerkami , który od zeszłego roku bierze Bravecto i wszystkie wyniki ma super. Może u Was to przypadek.

Re: Preparaty na kleszcze

PostNapisane: 2016-05-18, 11:38
przez kreska
saganka2 napisał(a):Mam dylemat... Weterynarz nie umie mi odpowiedzieć na to, czy to był przypadek czy nie..
Otóż Duduś dostał bravecto 20 kwietnia. Po tym jak na podłodze znalazłam wielkiego opitego kleszcza pomimo zakraplania. Tydzień później pies miał pierwsze widoczne objawy ostrego zapalenia trzustki, choć jak teraz myślę, to objawy dyskomfortu miał juz kilka dni wczesniej (zjadanie trawy itd). Inna sprawa, ze Duduś zapewne ma skłonność do tego typu niedomagań, bo już w zeszłym roku, gdy miał problemy neurologiczne po babeszji, to wyszły mu na usg problemy z żołądkiem.. Nie w tym rzecz - problem polega na tym, ze nie wiem czy bravecto nie zaostrzyło, przyspieszyło czy tez wyindukowało tego ostrego zapalenia trzustki. Wet mówi, ze są doniesienia o problemach z nerkami i wątrobą, o trzustce nie słyszał. A ja nie wiem co robić. Bo faktycznie teraz problemów kleszczowych brak, nic nie przynosi. Ale następne zapalenie trzustki moze go zabić. Choć babeszja i borelioza tez... Foresto? NIby mam czas do lipca, ale dylemat już dzić :->

Kasiu,
Twoj wet powinien skontaktowac sie z przedstawicielem od Bravecto, oni sa dobrze wyedukowani i dosc mocno zaangazowani. Maja pelne raporty przypadkow i bardzo prosza o zglaszanie wszelkich anomali zdrowotnych , ktore wystapily po podaniu Bravecto...wiec nawet z tego powodu Twoj wet powinien skontaktowac sie z przedstawicielem i zrobic zgloszenie ale wiekszosci wetow sie zwyczajnie nie chce...
Moja wetka sie kontaktuje zawsze kiedy ma jakies obiekcje i zazwyczaj z bardzo dobrym rezultatem ;)

Nextgard ma mniej badan nad ewentualna szkodliwoscia .
pozdr

Re: Preparaty na kleszcze

PostNapisane: 2016-05-18, 13:00
przez Daria + Chila i Luna
my dajemy obroze bravecto i jak na razie odpukac sprawdza sie

Re: Preparaty na kleszcze

PostNapisane: 2016-05-19, 08:22
przez kreska
Daria + Chila i Luna napisał(a):my dajemy obroze bravecto i jak na razie odpukac sprawdza sie

obroze bravecto ? <mysli>

pozdr

Re: Preparaty na kleszcze

PostNapisane: 2016-05-19, 11:18
przez Daria + Chila i Luna
kreska napisał(a):
Daria + Chila i Luna napisał(a):my dajemy obroze bravecto i jak na razie odpukac sprawdza sie

obroze bravecto ? <mysli>

pozdr



tfu foresto :) przejęzyczenie :) Dzięki za czujność :-D

Re: Preparaty na kleszcze

PostNapisane: 2016-06-13, 18:48
przez Cefreud
ja kupiłam obrożę scalibor i żadnego kleszczora póki co nie ma. Obrożę kupiłam w marcu, bo zakrapianie nic kompletnie nie dawało. W ub roku sabunol działał na okoliczne gadziny a tym po 2 tygodniach od podania rozdeptywałam opite dziadostwa. Od założenia obroży mamy spokój.

Re: Preparaty na kleszcze

PostNapisane: 2017-02-20, 15:13
przez SwissW
Kiedy zakładacie psiakom foresto? Zastanawiam się czy już nie zalozyc.

Re: Preparaty na kleszcze

PostNapisane: 2017-02-20, 15:47
przez saganka2
Ja już, nie ma na co czekac, będzie coraz cieplej.

Re: Preparaty na kleszcze

PostNapisane: 2017-02-27, 17:15
przez ivonona
Zakładać już,moje psy już przyniosły kleszcze po spacerze .Obroże już zamówione,jutro odbieram i od razu zakładam

Re: Preparaty na kleszcze

PostNapisane: 2017-03-01, 13:12
przez anula
Pójdę z torbami kupując krople co miesiąc dla stada. Powiedzcie jak działają obroże p/kleszczowe, czy można je zakładać tylko na spacer? Jak zostawię na psach na stałe to po godzinie będą zjedzone.