Moderator: annasm
Lusica napisał(a):Witam, jesteśmy nowi na forum, za nami wątek powitalny. Dziękujemy wszystkim za serdeczne przyjęcie. Nasza Lusi jest z hodowli Kawalkada. To mieszanka niespożytej energii z wielką dozą czułości skierowanej jednak tylko i wyłącznie w kierunku domowników. Nie wiem czy Wasze pieski też są nieufne do innych - kiedy na spacerze, dajmy na to, ktoś z obcych chce się przywitać reagują swym charakterystycznym dla entli hauuuuuuuuuu.
To samo z odwiedzającymi nas osobami, każdego z gości wita okrutnym jazgotem, ciężko ja uciszyć....Macie podobny problem?,czy może nasza mała tak zawzięcie walczy o swoje terytorium z każdym kto próbuje się na nie dostać.....Rozpoczęliśmy w zeszłym roku PT w Baritusie, niestety sroga zima a potem cieczka uniemożliwiły nam ukonczenie kursu, aczkolwiek właśnie tam trener nam zwrócił uwagę, a propo moich rozterek, że są to psy okrutnie terytorialne i będzie problem z oduczeniem ich powitalnych okrzykow na cześć odwiedzających.....
Obiecuję więcej fotek, dziś dopiero "złamałam kod ich zamieszczania"-przyznam trochę to trwało...:)
Lusica napisał(a):Witam, jesteśmy nowi na forum, za nami wątek powitalny. Dziękujemy wszystkim za serdeczne przyjęcie. Nasza Lusi jest z hodowli Kawalkada. To mieszanka niespożytej energii z wielką dozą czułości skierowanej jednak tylko i wyłącznie w kierunku domowników. Nie wiem czy Wasze pieski też są nieufne do innych - kiedy na spacerze, dajmy na to, ktoś z obcych chce się przywitać reagują swym charakterystycznym dla entli hauuuuuuuuuu.
To samo z odwiedzającymi nas osobami, każdego z gości wita okrutnym jazgotem, ciężko ja uciszyć....Macie podobny problem?,czy może nasza mała tak zawzięcie walczy o swoje terytorium z każdym kto próbuje się na nie dostać.....Rozpoczęliśmy w zeszłym roku PT w Baritusie, niestety sroga zima a potem cieczka uniemożliwiły nam ukonczenie kursu, aczkolwiek właśnie tam trener nam zwrócił uwagę, a propo moich rozterek, że są to psy okrutnie terytorialne i będzie problem z oduczeniem ich powitalnych okrzykow na cześć odwiedzających.....
Obiecuję więcej fotek, dziś dopiero "złamałam kod ich zamieszczania"-przyznam trochę to trwało...:)
jacowka napisał(a):Tak jak daria napisała "czasem. Moja młodsza córka jest lekko bojażliwa. Przyzwyczajona do zwierząt, ale bardzo(!!!) ostrożna. Nie mogę pozwolić na żadne niekontrolowane warknięcie. Nie było w naszym domu żadnego szwajcara, a kundelek sąsiadów, chociaż mały jest nie przewidywalny i Ona się go boi. Psy ze schronisk wymagają szczególnej uwagi i wiedzy.Jestem pełna podziwu dla osób takich jak Asia, i życzę Jej i Bilbo znalezienia dla niego fajnego domku.
santa napisał(a):Zastanowcie sie czy to na pewno pies, ktory spelni Wasze oczekiwania, jakich cech poszukujecie. Mysle ze w przypadku czestych wizty obcych ludzi o wiele lepiej sprawdza sie wieksze szwajcary - Bernole albo Duze.
Powrót do Appenzeller i Entlebucher
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość