Witamy, witamy nowego forumowicza i nowa psinkę.
Co do karmy to my karmimy Arisa karmą Propag (tam nam polecili hodowcy) wersją dla dorosłych średnich ras. Aris jadł ją chetnie jak był szczeniakiem i teraz też, sensacji wiatrowych po niej nie miał

. Natomiast jeśli zdarzy mu się czasem przejśc na cos innego: jakies danie z mięsa, kość naturalna, to ratuj się kto może

. Nie wiem czy ten typ tak ma? Sensacji w postaci rozwolnienia nie ma tylko wiatry.
Teraz zamierzamy przejsc na Royal bo coś nasza pociecha zaczęła kręcic na starą karmę nosem.
Jeśli chodzi o zostawianie jak był mały, to był bardzo nieszczęśliwy i zdażało mu się coś pogryźć: buta, noge od fotela, wykładzinę, nigdy nic nie pogryzł w naszej obecnosci. Teraz juz mu minęło. Natomiast jeśli zostaje sam w ogrodzie a my gdzies wyjeżdżamy to ze złości kopie doły

parę razy dostał lanie ale n ie przyniosło one żadnego rezultatu, więc zrezygnowaliśmy z karcenia. Pozostało nam zasypywanie tych bunkrów
Tak naprawde to każdy pies jest inny ale wszystkie entlebucherki mają jedną cechę - nieodstępują domowników na krok a juz zwłaszcza ukochanej osoby.