Appenzeller sennenhund

[santa]

dlatego wystawy warto zaczynac juz od szczeniaka, po to jest klasa szczeniat bo tam jest wszytsko dozwolone
pies sie przyzwyczaja do dotykania, obmacywania, do takiej ilosci psow, ludzi itp.
z wiekiem, zwaszcza u tak nieufnych malych szwajcarow moze byc coraz trudniej

[J.&A.]

Choroba, trochę się właśnie boję, że powinnam jednak się (i Luśkę ) zmusić i udać się czym prędzej na jakąś wystawę jeśli chcę, żeby Luśka "posiadła uprawnienia".
I najlepiej na jakieś szkolenie wcześniej iść.
Także, przed nami to dłuuuuga droga.
Na swoje usprawiedliwienie mam, że nigdy się tym nie interesowałam szczególnie i po prostu nie dotarło do mnie jakie są wymagania, żeby mogła mieć rodowodowe szczeniory. Nie myślałam nigdy o hodowli, a teraz ... zaczęłam się zastanawiać, że może fajnie byłoby, żeby miała choć raz jakieś potomstwo.
Ale to nie takie proste jak widzę ....

[asia78]

Musicie odpowiednio przygotować Lusię- stopniowo. Teraz wiem, że tego właściwie nie zrobiłam.
Nie spodziewałam się, że tak to wygląda, że sędzia po prostu łapie psa i go obmacuje.
Myślę, że jakbym ja też miała szansę przywitać się z sędzią i chwilę porozmawiać, to Amanda byłaby bardziej przyjaźnie nastawiona.
Muszę napisać że Ania od Apka miała świetny pomysł, żeby wystawić psa "na zabawkę"
Apek chyba w ogóle nie zauważył, że był na jakiejś wystawie, tak był nakręcony na swoją małą piłeczkę na sznurku.

A i spotkałam brata naszego kolegi Appena, normalnie klon.

[marcinek]

Jakis czas temu spotkałem się z panią , która zajmuje się lękliwymi lub agresywnymi psami. Pokazała mi jedno ćwiczenie , które może was zainteresować. Mianowicie ja miałem garść bardzo smacznych smakolykow dle Buczera. W tym czasie co on jadl z mojej ręki smakolyki ona go glaskała. Jak smakołyki się kończyły to ona konczyla głaskanie. W ten sposób pies powinien kojarzyć , że dotyk obcej osoby nie musi być czyms zlym tylko przyjemnym.

[asia78]

Coś w tym stylu będziemy musieli poćwiczyć.
Do Amandy wystarczy przykucnąć i poczekać , to za chwilę sama podbiegnie po głaskanie.
W zasadzie jest bardzo przyjacielska.
Natomiast gwałtowne pochylanie się nad psem, on odczytuje to za atak lub co najmniej zagrożenie.
Amanda bardzo respektuje i stosuje sygnały uległości wyższości czy agresji.

[J.&A.]

O tak, tak! Dokładnie!
Luśka ma dokładnie tak samo.
Szczególnie niepokoi ją jak ktoś się gwałtownie nad nią schyla. I, nie daj panie Boże, jest to wysoki, postawny facet.
A dziś rano "broniła" mojego męża przed ... obcym szczeniakiem, który chciał się z nią bawić. Wyraźnie nie pozwalała mu się zanadto zbliżyć, wręcz obszczekiwała go. Instynkt "ochrony stada" ma bardzo rozwinięty.

[asia78]

Zdjęcie Amandy dla odświeżenia wątku:

kilka nowych zdjęć zaraz będzie w naszej galerii.

[Agnieszka]

Appenzellerka Juczka jak to na dame przystało musi siedzieć w fotelu .Duży Szwajcar Albinek woli luz

[asia78]

Juczka ma zupełnie inny pyszczek niż na wystawie- taki rozluźniony.

[santa]

haha i ten jezyczek
sliczna panienka

[justyna79]

ale dama

[Agnieszka]

W dziale Dyskusje i wyniki wystaw -Szczecin wstawiłam kilka zdjęć appenzellerów

[beata10a]

Śpieszę donieść iż na miedzynarodowej wystawie w Szczecinie moj kochany Janosik zdobył złoty medal z ocena doskonałą i ma Zwycięstwo młodzieży - jestem barzo dumna z niego. Co do wystawy to nie bylo az tak zle jak sie spodziewałam. Janosik był bardzo grzeczny ladnie sie wystawiał , jedyny problem to było ( jak przypuszczałam) macanie przez sędziego - tu Jasiu sie nie popisał , nie dał sie dotchnąc przez sędziego i musiałam przytrzymać mu łepek. Teraz musze z nim popracowac więcej nad socjalizacja z ludzmi

[kovu55]

gratulacje
a z tą socjalizacją to na spokojnie, nic na siłę Jasiu jeszcze młody, wyrośnie na pewno na dzielnego psa

[asia78]

Beata gratuluję występu. Jak już pisałam w temacie wystawy Szczecińskiej, strasznie żałuję, że ominęła mnie taka stawka
Pojawiaj się częściej na forum, bo czuję się trochę osamotniona w tym wątku.
Jakie macie plany wystawowe?
Będziecie może w Warszawie na Międzynarodowej? a może na Klubowej we wrześniu?

[Przemo]

Appenzellerka Juczka jak to na dame przystało musi siedzieć w fotelu .Duży Szwajcar Albinek woli luz

a ja przez chwile myslalem ze to dwa appeny.
Ciekaw jestem jak wyglada sprawa na ulicy? Czy ludzie myla te dwa psy? A moze to jeden i ten sam tzn rasa.

W zasadzie jak sie przyjzec to widac roznice :)

[beata10a]

Asiu bardzo dziękuje za gratulacje- my wybieramy sie na wystawe do Gdyni , Sopotu, Chojnic i Koszalina , bo to wszystko w zasiegu wzroku ale napewno zjawimy się takze na klubowej w Warszawie.Pozdrawiam

[beata10a]

W dziale Dyskusje i wyniki wystaw -Szczecin wstawiłam kilka zdjęć appenzellerów

Bardzo dziękujemy za zdjęcia , sa wspaniale!!!!! no i Jasiu ma pamiątke w postaci zdjęc przepięknych suń za ktorymi przepada

[asia78]

W takim razie do zobaczenia na klubówce

[asia78]

Czytałam w książce "jak rozmawiać psem" jak wilk przewodnik stada pokazuje pyskiem kto gdzie ma zająć pozycję do ataku. Ponieważ ludzie nie mają pyska do jakby przedłużenia twarzy mogą wykorzystywać ręce
Wczoraj zrobiłam taki eksperyment: Poszłam z córką i Amandą do lasu.
Zostawiłam Amandę na rozstaju dróg i rozeszłyśmy się w dwie strony.
Dałam komendę zwalniającą i oczywiście Amanda zaczęła biec do mnie, spojrzałam jej w oczy i zdecydowanie ręką wskazałam kierunek gdzie poszła Ola. Amanda zatrzymała się, popatrzyła chwilę na mnie i w te pędy pobiegła do Oli. Zabiegła jej drogę i złapała za rękę. Nie odeszła od niej dopóki nie przyszłam. Potem pobiegła sobie powąchać po okolicy. Stwierdziła że zadanie wykonane.