Appenzeller sennenhund

Wszystko na temat hodowli oraz dyskusje na temat ras.

Moderator: annasm

Re: Appenzeller sennenhund

Postprzez asia78 » 2011-12-14, 13:26

Będzie miał 8,5 miesiąca czyli to jeszcze klasa szczeniąt.
Ja chodziłam na wystawy dla przyjemności i socjalizacji.
Tu nie ma kwestii, czy jest na tyle ładny żeby go pokazywać, czy nie. W tym wieku trudno to ocenić. Żeby poznać obiektywną ocenę trzeba poczekać jak dojrzeje i wybrać się na jakąś dobrze obsadzoną wystawę.
Ale warto wystawiać, choćby dlatego, żeby promować rasę, no i dla własnej satysfakcji.
Mnie zawsze najbardziej cieszy wystawa, na której Amanda ze mną chętnie współpracuje i daje się z przyjemnością głaskać obcym ludziom. To na ogół przekłada się na dobry wynik na ringu.
Avatar użytkownika
asia78
 
Posty: 1746
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-10-25, 00:37
Lokalizacja: Warszawa
psy: Appenzellerka Amanda

Re: Appenzeller sennenhund

Postprzez Iguana » 2011-12-18, 18:42

Hej hej!
Jaki tu spokój. Co tam u Was jak tam wasze Apki?

Jak już wspomniałam my się już szkolimy może jest ktoś kto też szkoli swojego psiaka?
I jasny gwint mam różne odczucia na nich.

Powiedzcie mi czy Wasze Apki dają się bez problemu głaskać obcym? Czy dają do zrozumienia że warknięciem czy tym ich "wuf" że tego nie chcą? Mój tak robi i nie widziałam w tym nic złego.

Dzisiaj na szkoleniu mój pies średnio miał z koncentracją i trochę się poddałam po czym zauważyła to treserka i zabrała go odemnie po czym zaczęła nim dyrygować co baaaarrrddzzo ;> nie spodobało się Amirowi pokazał swoję nówki sztuki ząbki i nawet capnął panią treser.Widać po nim było niepewność szukał mnie wzrokiem non stop i próbował ciągle pokazać że taka sytuacja mu się nie podoba.
Ja wiedziałam że taka będzie reakcja i że on jest taki nieufny do obcych czym też charakteryzują się te psy. Otuż pani tereser stwierdziła że to jest pies już oznakami agresywności że musiymy uważać bo kiedyś kogoś ugryzie i takie tam. Po czym stwierdziła że musimy go nauczyć dotyku obcych bo w sytuacji gdzie będziemy musieli go zostawić z kimś obcym będzie reagował agresją. Gdzie ja uważam że Amir ma kontak z ludźmi z naszego otoczenia i do nikogo nie jest agresywny. Teraz pani stwierdziła że nasz pies musi dostawać smakołyki od obcych których spotykamy "np sąsiadka", co dla mnie jest jednoznaczne z tym że pies będzie chciał podlatywać do każdego bo będzie myślał że coś od niego dostanie. I bądź tu mądra <mysli> .

Napiszcie coś o Waszych psiurkach i ich zachowaniu.

Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
Iguana
 
Posty: 69
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-11-07, 19:47
Lokalizacja: Poznań
psy: Amir-apenzzeller
Hodowla: czandoria

Re: Appenzeller sennenhund

Postprzez Anna Przybylak » 2011-12-18, 19:52

Mój entlebucher nigdy nigdy nie ćwiczył i do tej pory nie będzie ćwiczył z trenerami .Trener powinien to uszanować i sobie odpuścić bo brakiem znajomości rasy może zrobić więcej krzywdy niż pożytku .
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Anna Przybylak
 
Posty: 615
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-09-01, 20:51
psy: Apek

Re: Appenzeller sennenhund

Postprzez Mateusz_:) » 2011-12-18, 20:15

Witamy razem a Alwim :)
Powiem tyle czytajac ten post myslelismy ze piszesz o naszmym Alwim :)
Nie dalismy go jeszcze na szkolenie i tak sie zastanawiamy czy wogole damy spedzamy z nim sporo czasu i duzo juz sie nauczyl :) mozna nawet powiedziec ze bardzo duzo idac ze mna do lasu i nad rzeke nie ucieka reaguje na imie i przychodzi na zawolanie do nogi umie juz podstawowe komenty siad, zostan, lezec, chodz nie powiem codziennie z nim cwiczymy conajmniej godzine przynosi rozniez pilke a jezeli mam jego ulubiony przysmak w rece to juz kompletnie swiata nie widzi poza mna :) A teraz co do obcych jest nieufny jak to appenzeller ale ma dokladnie zapisane kogo ma tolerowac a kogo nie jesli kogos widzial juz 2 lub 3 raz i akceptowal to akceptuje i dosc wylewnie okazuje swoja sympatie :) jeseli widzi kogos pierwszy raz robi symboliczne "wuf" ale mnie to odpowiada bo jesli nawet kogos nie widze to nasz Alwi juz mnie alarmuje ale jeszcze nikogo nie ugryzl jedynie podchodzi i poszczeka i po chwili wraca do mnie ale nikt z obcych nie probowal go glaskac bo jesli poszczeka a glos ma juz donosny kazdy czuje dystans jedak jesli rozmawiam z obcym po chwili Alwi tez podchodzi do obcego powącha i nawet da sie sie poglaskac nie ukrywam ze Alwi prawie codziennie ma kontakt z obcymi takze moze dlatego bardziej socjalizuje sie w towarzystwie obcych ma za to inny problem ostatnio zalatwil sowje potrzeby w swoim legowisku i nie wiemy co o tym myslec a musze zaznaczyc ze wrocil z spacerku nie wiemy co go napadlo :(

pozdrawiamy z naszym Alwim :)
Ewelina i Mateusz
Mateusz_:)
 
Posty: 52
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-10-06, 21:28
psy: ALWARO

Re: Appenzeller sennenhund

Postprzez Mateusz_:) » 2011-12-18, 20:40

a co do wspólpracy nasz Alwi najbardziej upodobal sobie mnie jesli juz wroce z pracy nie opuszcza mnie na krok mimo ze z innymi moze przebywac rowniez moga go karmic to jesli jestem w poblizu lub sie obudzi i mnie zobaczy to odrazu podchodzi i siada przy nodze tak jakby mial konkretnie powiedziane kto jest dla niego najwazniejszy :) a ze mieszkamy blisko siebie mozna powiedziec ze ma zakodowane kilkanascie osob z ktorymi przebywa na codzien i kazdemu okazuje sympatie :)
Mateusz_:)
 
Posty: 52
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-10-06, 21:28
psy: ALWARO

Re: Appenzeller sennenhund

Postprzez Iguana » 2011-12-19, 11:33

Amir też już wiele umie, byliśmy wręcz pozytywnie zaskoczeni jakie to mądre i pojętne psy. Postawilismy na szkolenie by wpoić mu pewne nawyki które ułatwią nam codzienne życie z psim przyjacielem i to że moje słowo jest "święte" cokolwiek byłoby w zasięgu jego wzroku czy nosa. Mam tez sześciolatka który też by chciał potrzymać psa na smyczy bez ryzyka utraty zębów przez nagłe szarpnięcie psa.
Widzę po Alwim że zachowania są bardzo podobne co utwierdza mnie w przekonaniu że ta rasa taka jest nieufni do obcych ale bo bliższym poznaniu się przekonują za to za swoimi to idą w ogień.

Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
Iguana
 
Posty: 69
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-11-07, 19:47
Lokalizacja: Poznań
psy: Amir-apenzzeller
Hodowla: czandoria

Re: Appenzeller sennenhund

Postprzez asia78 » 2011-12-19, 11:47

My chodziłyśmy na szkolenie i generalnie jest ono korzystne pod warunkiem, że nie zanudzimy psa i nie będziemy go zmuszać. Apki pracują dlatego, że uwielbiają swojego przewodnika, a nie boją się go. Moją sunię też trener chciał doprowadzać do porządku, ale to nie daje żadnych pozytywnych skutków. Lepiej nie pozwalajcie na to. Z Apkami trzeba spokojnie, bez krzyku ale konsekwentnie. Robić dużo przerw na zabawę np przeciąganie.
Ja mam 6 i 8 latki i nie daję im psa na smyczy. Amanda waży 30 kg i nie bardzo zdaje sobie z tego sprawę.
Zdrzyło się że przewróciła mojego męża 90 kg bo nie zauważył że się Amcia rozpędza i jak go szarpnęła to aż przekoziołkował. Jak wracamy do domu potrafi przewrócić dzieci z tej wielkiej radości.
To generalnie nie jest delikatna rasa, chociaż może to zależy od egzemplarza.
Po Alusiu powinny być spokojniejsze :)
Avatar użytkownika
asia78
 
Posty: 1746
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-10-25, 00:37
Lokalizacja: Warszawa
psy: Appenzellerka Amanda

Re: Appenzeller sennenhund

Postprzez Mateusz_:) » 2011-12-19, 18:12

Ta rasa chyba tak ma :) nasz Alwi z osobami ktore juz zna wita sie bardzo entuzjastycznie czasami az za bardzo jak skoczy to boje sie co bedzie jak dorosnie do 30kg :) ale lekko go hamujemy jednak pamietam wizyte u Pani Agnieszki w Czandori Aluś rownież przywital nas bardzo wylewnie takze jak Apek juz sie cieszy to mysle ze nie ma dla niego przeszkod :) Nasz Alwi gdy do nas przyjechal byl juz lekko wyrosniety :) myśle ze sporo serca w wychowanie Alwiego włozyla Pani Agnieszka do nas nalezalo tylko jego ulozenie w nowym domu i nauczenie kilku komend :)
Mateusz_:)
 
Posty: 52
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-10-06, 21:28
psy: ALWARO

Re: Appenzeller sennenhund

Postprzez Iguana » 2011-12-19, 22:44

Mateusz dzięki za opis swojego Apka trochę mi ulżyło że one tak poprostu mają :-D

Skąd jeteście? Może Poznań? <mysli>

Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
Iguana
 
Posty: 69
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-11-07, 19:47
Lokalizacja: Poznań
psy: Amir-apenzzeller
Hodowla: czandoria

Re: Appenzeller sennenhund

Postprzez Mateusz_:) » 2011-12-20, 21:31

no niestety nie do Poznania mamy jakies 70km jestesmy ze Zbąszynia kolo Nowego Tomyśla :)
Mateusz_:)
 
Posty: 52
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-10-06, 21:28
psy: ALWARO

Re: Appenzeller sennenhund

Postprzez AnulaS » 2011-12-21, 11:08

Hej apkowa Rodzinko,

Po przeczytaniu Waszych ostatnich postów mogę tylko stwierdzić, że nasze wszystkie psy zachowuja sie bardzo podobnie. Leevi też jest nieufny do obcych. Potrzebuje paru chwil, aby móc spokojnie obwąchać 'nową' istotę. Jeżeli nie ma takiej szansy (np. dzieci od razu rzucają się go głaskania i całowania) zaczyna warczeć i potrafi kłapnąć zębami. Zauważyłam natomiast, że bardzo lubi kobiety :). Na moje koleżanki od razu skacze z radością (co też jest czasami dla mnie dość stresujące, nie mówiąc o koleżankach). Jedną tak sobie upodobał, że gdy siada na kanapie, zaraz ma go na głowie i jest cała obśliniona. Niestety nie jest z tego powodu zbyt szczęśliwa.

Oprócz tego, trudno nam poskromić Leeviego radość gdy przychodzimy do domu. Ogarnia go wtedy totalny szał, skacze na nas mimo, że, zgodnie ze wskazówkami treserki, próbujemy go wtedy ignorować lub przekierowywać na np. komendę 'siad'. Cóż, myślę, że potrzebujemy ciągle więcej czasu i cierpliwości, aby zmienić psa w grzeczniutkiego, idelanego domownika. No i niestety zdarza mu sie załatwić w domu...
Poza tym, jest przefajny. Daje nam dużo radości i miłości.
Życzymy Wam wszystkim wspaniałych Świąt Bożego Narodzenia! Pewnie jakaś smaczna kość znajdzie sie pod choinką :-)

Pozdrowionka.
AnulaS
 
Posty: 22
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-10-20, 11:40
Lokalizacja: Tarnów
psy: Appenzeller Leevi

Re: Appenzeller sennenhund

Postprzez Iguana » 2011-12-21, 22:40

Hej hej.

Ale fajnie spadł śnieg wiem że na krótko ale ile radości ma mój pies :radocha2: , a wasze Czandorowskie Apki jak zareagowały na pierwszy śnieg?

AnulaS może spróbuj by koleżanka jak Leevi się za bardzo wita by się obróciła i nie patrzała na niego, a tym bardziej by on siadał koło niej. Mój też jest baaardzo wylewny na nasz widok i domagam się by siedział lub od razu wyciągam rękę w dół by nie dać mu skoczyć.

Jeden mądry psi treser powiedział "że to nie pies ma witać gości tylko my bo to do nas przychodzą, pies ma zostać na swoim i dopóki goście nie usiądą wtedy dopiero pies może obwąchać i przywitać się z gośćmi, po czym każemy mu odejść". Przyznam że to działa nasz Amir siedzi na swoim nie doskakuje do znajomych, kuriera,listonosza itd.
Pozwalamy mu się przywitać po pewnym czasie ale wiem że są też znajomi którzy nie chcą mieć kontaktu z psem.

Fajne te nasze psiaki i fajnie by szalały we własnym gronie, oj działo by się :-D

Mateusz i tak nie jest źle z tą odległością może na wiosnę w połowie drogi się spotkamy z psiakami <pies> może się uda zebrać większą grupę Apków ? Zobaczymy,w końcu to dopiero "za rok" ;-)

Pozdrawiam.
Avatar użytkownika
Iguana
 
Posty: 69
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-11-07, 19:47
Lokalizacja: Poznań
psy: Amir-apenzzeller
Hodowla: czandoria

Re: Appenzeller sennenhund

Postprzez Agnieszka » 2011-12-22, 00:05

Fajnie by było u Czandorków:) :radocha2:
Avatar użytkownika
Agnieszka
 
Posty: 1151
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 22:54
Lokalizacja: Granówko
psy: www.czandoria.pl

Re: Appenzeller sennenhund

Postprzez Iguana » 2011-12-23, 17:33

Zdrowych i wesołych Świąt z całą masą prezentów pod choinką dla wszystkich wraz z rodzinami

Życzę ja i moja rodzina z Amirem u boku.
Avatar użytkownika
Iguana
 
Posty: 69
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-11-07, 19:47
Lokalizacja: Poznań
psy: Amir-apenzzeller
Hodowla: czandoria

Re: Appenzeller sennenhund

Postprzez Mateusz_:) » 2011-12-24, 22:25

My z Alwim rowniez zyczymy wszystkiego dobrego :)
Mateusz_:)
 
Posty: 52
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-10-06, 21:28
psy: ALWARO

Re: Appenzeller sennenhund

Postprzez Agnieszka » 2011-12-24, 23:05

Zdrowych i wesołych:)
Avatar użytkownika
Agnieszka
 
Posty: 1151
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 22:54
Lokalizacja: Granówko
psy: www.czandoria.pl

Re: Appenzeller sennenhund

Postprzez Sierra » 2011-12-25, 15:29

Wesołych Świąt, ode mnie i od Harleya również <pies> <winko>
Avatar użytkownika
Sierra
 
Posty: 247
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-06-06, 17:13
Lokalizacja: Warszawa i okolice
psy: Harley

Re: Appenzeller sennenhund

Postprzez Mateusz_:) » 2011-12-28, 21:38

Ile waza Nasze pieski :) ??? :)
Mateusz_:)
 
Posty: 52
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-10-06, 21:28
psy: ALWARO

Re: Appenzeller sennenhund

Postprzez Sierra » 2011-12-30, 22:36

Mateusz_:) Jak ostatnio ważyliśmy Harleya, ważył 22,5kg. Ale nie pamiętam dokładnie kiedy, chyba jakiś tydzień temu. A mierzyliście swoje psiaki, ile cm mają w kłębie?

Tymczasem, polecam lekturę tego wątku: viewtopic.php?f=11&t=2373&start=120 ;-)
Avatar użytkownika
Sierra
 
Posty: 247
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-06-06, 17:13
Lokalizacja: Warszawa i okolice
psy: Harley

Re: Appenzeller sennenhund

Postprzez Iguana » 2011-12-30, 23:05

Witajcie.

Mateusz, a Twój psiak ile ma po świętach? ;> hihihi

Tydzień temu Amir miał 24 kg ale on od początku był grubokościsty, do tego rośnie jak na drożdżach.
Słuchajcie <skromny> ale gdzie zmierzyć prawidłowo "w kłębie"? Bo nie mam pojęcia <bezrady2> .


Wszystkiego dobrego w nowym roku Wam wszystkim życzę, byście zawsze byli zdrowi, pogodni i szczęśliwi, a Wasze psie pociechy zawsze w dobrej formie <winko>

Szampańskiej zabawy !!!
Avatar użytkownika
Iguana
 
Posty: 69
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-11-07, 19:47
Lokalizacja: Poznań
psy: Amir-apenzzeller
Hodowla: czandoria

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Appenzeller i Entlebucher

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość