Strona 39 z 43

Re: Appenzeller sennenhund

PostNapisane: 2013-05-10, 23:03
przez Grrr
Witam, :-)
Fajnie, że zdecydowaliście się zarejestrować na forum <okok>

cyt.
"...Uwielbiamy z mężem o niej opowiadać i zatruwamy ludziom życie na imprezach, bo uważamy się to niezwykłe jaka jest nasza psica, szkoda że inni nie podzielają naszego zdania:))) ..."

My podzielamy i bardzo chętnie będziemy czytać wszystko o Waszej Apce <tak>
pozdrawiam :-)

Re: Appenzeller sennenhund

PostNapisane: 2013-05-22, 21:48
przez Dwori
Odebraliśmy dzisiaj wreszcie rodowód wiec jak nam sie skonczy przedweselna zawierucha bedziemy podbijac wystawy!:)

Re: Appenzeller sennenhund

PostNapisane: 2013-05-27, 20:30
przez kalinka
Witam,
to wspaniała wiadomość i mam nadzieję podziwiać Figę na wystawach.
Jest prześliczną sunią bardzo podobną do mamy Bazi co widać na zdjęciach.
Wielu sukcesów wystawowych życzy babcia Halka z Wojtatówki

Re: Appenzeller sennenhund

PostNapisane: 2013-06-20, 00:58
przez Dwori
Witajcie,
Jak Wasze Apki znoszą upały?
Nasz Figusia wysiada po trzech sprintach, a my musimy uważać żeby się nie przegrzała. Leży całymi dniami przy naszych nogach i próbuje nas zaciągnąć do najchłodniejszego miejsca w domu czyli wiatrołapu:P Wieczorami jak już zajdzie słońce dostaje delikatnie mówiąc świra i biega w kółko po trawniku, a na spacerze jest potrójnie zmotywowana do łapania frisbee i wyciąga swój ukochany talerzyk z najwyższej trawy i najgęstszych krzewów:)

Re: Appenzeller sennenhund

PostNapisane: 2013-06-20, 22:59
przez hania126
Roki podobnie się zachowuje. Chociaż w czasie upałów najbardziej lubi spędzać czas w swoim nowym basenie:)

Re: Appenzeller sennenhund

PostNapisane: 2013-06-23, 22:05
przez Dwori
Figa zazdrości trochę Rokiemu basenu i też chce taki sam <nerwus>

Re: Appenzeller sennenhund

PostNapisane: 2013-06-27, 22:31
przez Dwori
Dziś poznali się Figa i Roki:)

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

obrazek
Obrazek został zmniejszony.

Re: Appenzeller sennenhund

PostNapisane: 2013-06-27, 23:44
przez Olcia
:-D I jak? Dogadali się?

Re: Appenzeller sennenhund

PostNapisane: 2013-06-28, 10:18
przez Dwori
Na pewno się tolerowali ale szaleństwa zabawowego nie było. Figusia trochę onieśmieliła Rokiego swoim silnym góralskim charakterem:)

Re: Appenzeller sennenhund

PostNapisane: 2013-06-29, 11:19
przez Iguana
Witajcie.

U mnie było trochę zamieszania przydomowego, kładziona kostka brukowa potem taras z czego najczęściej bywający na tarasie jest oczywiście Amir <tak> uwielbia wygrzewać się w słońcu, jeśli słońce jeszcze nie zachodzi na taras to wraca do domu, tak sobie wymyślił :->
Bieganie w upały też odpada choć on intensywnie domaga się rzucania frisbee za latające kółko oddał by pewnie michę jedzenia :-D

Fajnie że udało Wam się spotkać z psiakami.

Jak tam wakacje już zaplanowane?
My bez planów jednak pies trochę ogranicza ale pewnie jakiś kilku dniowy wypad zaliczymy, a teraz czekam na siostrę z dzieciakami oj będzie się działo ;-)

Pozdrawiam.

Re: Appenzeller sennenhund

PostNapisane: 2013-07-01, 14:46
przez hania126
My jedziemy na Mazury, Roki oczywiście z nami. Będzie mógł wreszcie do woli pływać w jeziorach:)
W niedzielę zaliczyliśmy pierwszą wystawę w Ustroniu i było super. Roki dostał ocenę doskonałą i muszę przyznać, że zachowanie jego mnie bardzo zaskoczyło, oczywiście pozytywnie. Nie przygotowywaliśmy się specjalnie do wystawy,a mimo to Roki idealnie biegł przy nodze, , dał sobie sprawdzić zęby, przy ocenie stał ładnie.
pozdrawiam

Re: Appenzeller sennenhund

PostNapisane: 2013-07-21, 22:30
przez Iguana
Hania126 gratulujemy i życzymy dalszego powodzenia na wystawach :okok: .

Kurczę ;) a mnie jutro czeka wizyta u weterynarza.
W zeszłym tygodniu Amirowi spuchła przez noc dolna warga dokładnie z boku przy zębach trzonowych pojechałam do weterynarza stwierdziła że wygląda to na ugryzienie owada (niestety mój pies nie da sobie zobaczyć do pyska weterynarzowi) więc by go nie usypiać dała steryd i opuchlizna miała zejść. Pies zachowuje się normalnie wszystko je, bawi się, itp. Opuchlizna po dwóch dniach zmalała ale niestety nie zeszła całkiem i pojawiła się twarda kulka od wew. strony i się trochę zaogniła i myślę że to ropień. Dlatego jutro od rana będzie na czczo i w południe idę do weta, bankowo będzie musiał być uśpiony by mu to usunąć.
No i taki to ja będę miała początek tygodnia <złezką>

Re: Appenzeller sennenhund

PostNapisane: 2013-07-26, 17:13
przez lemon_tree
Witajcie, tu Hania i Roki. Niestety zapomniałam hasła do poprzedniego loginu i nie wiem czemu nie dostaję nowego hasła na maila, ale mam już nowy login i hasła nie zapomnę:)
pozdrawiam

Re: Appenzeller sennenhund

PostNapisane: 2013-07-31, 15:59
przez emptio.spei
Witam, planuję zakup Appka. Co myślicie o tej suczce i o hodowli, z której pochodzi?

http://tablica.pl/oferta/appenzeller-2- ... 2YvwB.html

Re: Appenzeller sennenhund

PostNapisane: 2013-08-12, 11:23
przez Iguana
Hodowli nie znam bo brałam z Granówka koło Poznania. Ale Apek cudny i taki pocieszny, no ale który Apek tak nie wyglądał jak był mały. Poszukaj opinii w internecie.

Re: Appenzeller sennenhund

PostNapisane: 2013-08-12, 13:37
przez AniaRe
emptio.spei napisał(a):Witam, planuję zakup Appka. Co myślicie o tej suczce i o hodowli, z której pochodzi?

http://tablica.pl/oferta/appenzeller-2- ... 2YvwB.html


Musze przyznać, ze ten opis powoduje, że hodowca nie wydaje mi się wiarygodny. Appki sa fajne, ale to nie sa psy łatwe, a tu z opisu to jest po prostu chodzący ideał..
Bardziej wierzę hodowcom, który pisza też o negatywnych cechach rasy.

Zaznaczam - hodowli nie znam i nie mam na celu żadnych wycieczek osobistych.

Re: Appenzeller sennenhund

PostNapisane: 2013-08-12, 17:19
przez Olcia
To chyba pierwszy miot w tej hodowli, więc trudno coś powiedzieć.

Re: Appenzeller sennenhund

PostNapisane: 2013-08-12, 17:27
przez santa
Miot nie pierwszy http://www.szwajcary.com/viewtopic.php?p=113432
Opis w pełni nieprofesjonalny, ja bym uciekała jak najdalej.

A w hodowli były/są beagle, berny, papillony, chihuahua, mopsy.

Re: Appenzeller sennenhund

PostNapisane: 2013-08-12, 18:40
przez Ruda
Ja myśle, że te odpowiedzi to "musztarda po obiedzie" ( chyba, że dla innych ku przestrodze). Pytający już ma appka.

Re: Appenzeller sennenhund

PostNapisane: 2013-08-12, 20:36
przez emptio.spei
Opis, jak opis, nie przywiązywałem do niego szczególnej wagi. Niepoważne byłoby, moim zdaniem, kupowanie psa na podstawie opisu zamieszczonego przez sprzedającego. Zakup psa rasy Appenzeller był przemyślany, sporo czytaliśmy z żoną o tej rasie, przed zakupem teoretycznie wiedzieliśmy zatem, czego można się spodziewać. Na razie z psiaka jesteśmy zadowoleni, mimo licznych problemów, które są przecież z każdym szczeniakiem, Appek nie jest tu wyjątkiem. Przy zakupie dostałem metrykę, kopię rodowodu matki i babki (rodowód ojca jest do znalezienia w necie), książeczkę zdrowia oraz wyprawkę. Ponadto do wglądu dostałem protokół zawierający opis miotu, gdzie przy Zarce nie było wskazane, by miała jakieś wady. W toku rozmowy pani Ania zrobiła na mnie pozytywne wrażenie. Szczeniak miał komplet szczepień i plan szczepień na przyszłość. Przed zakupem o hodowli rozmawiałem również z panią Ireną z Wojtatówki, nie wyraziła się o niej negatywnie, dziadkiem matki jest pochodzący z jej hodowli Janosik. Inna sprawa, czy szczeniak, gdy dorośnie będzie mógł stać się psem hodowlanym, czas pokaże. Sprzedająca zapewniała mnie, że będzie to możliwe. Przyznaję, że z uwagi na brak doświadczenia nie byłem w stanie po obejrzeniu szczeniaka na żywo stwierdzić, czy w przyszłości zakwalifikuje się do oceny co najmniej bdb. Zobaczymy. Zara jest naszym pierwszym Appkiem, mam nadzieję, że nie ostatnim. :)