Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Witam
Ciekawi mnie jakiej wielkosci miski potrzebuje dorosly Bernenczyk? Jakiej wielkosci, pojemnosci miski urzywacie?
Miska na podlodze czy stojak?

Na podłodze. Duże. Szczególnie pijąc dużo rozchlapuje

Kris, wszystko zależy od tego jaką karmą karmisz psiaka - jeśli suchą dobrej jakości to miska do jedzenia nie musi być duża, jeśli gotowanym to większa.
Do wody oczywiście powinna być większa

My mamy jedną dużą, drugą całkiem malutką (na posiłek Dalmiska dostaje około 125g suchej karmy i spokojnie mieści się w małej miseczce).
Co do stojaka - opinie są bardzo skrajne, poszukaj wątku na ten temat bo taki istnieje, znajdziesz tam różne opinie i sam zdecydujesz które są bardziej przekonujące

tutaj troche
viewtopic.php?f=110&t=2597

Znalazlem w necie bardzo tania oferte. Miski o pojemnosci 2 L na stojaku za przystepna cene. A jesli stojaki nie sa zalecana to przeciez mozna nie podnosci wysoko misek. Mam nie wiele czasu na podjecie decyzji bo aukcja konczy sie za pare godzin.
Pozdrawiam

Alto ma miskę na stojaku, miski w komplecie o pojemności 1,8l. Na suchą karmę jak i na gotowane od czasu do czasu w sam raz. Ale dokupiłam też jedną miskę większą, może obręcz chwyta ją na dole wysokości ale i tak jest stabilna. Acha dla mnie bardzo fajnym patentem jest gdy są gumowe nakładki na obręcz by miska nie hałasowała. Nie mam przekonania co lepsze miski na podłodze czy na stojaku, dla mnie jest to wygodniejsze bo miski stoją w jednym miejscu pies mi nimi nie jeździ po podłodze gdy wylizuje, więc się o nie potem nie potykam. A czy psu wygodniej też trudno mi powiedzieć, na dworze Altek ma bardzo dużą miskę na wodę. Nieraz widzę jak stoi na progu przed domem i pije z miski którajest niżej bo stoi niżej na chodniku.

u nas są miski stojące na podłodze o pojemności ok 1,5 litra:) ale prócz nich mamy keke budowlaną do której leci szlauf i mają bieżącą wodę, a nadmiar wody robi im kałużę na gorętsze dni;)

no właśnie z tymi miskami to różne opinie jak już zdążyłam zauważyć. Ja mam stojak - już parokrotnie ja czy dzieci jeździliśmy na miskach po kafelkach, więc ten stojak to jakiś sposób ale fakt niemiłosiernie rozchlapuje wodę gdy ją pije więc pod miskami mamy wieczną kałużę.
Lola pije elegancko jak na lolitkę przystało ale mały jak się dorwie to jak by wody przez rok nie widział

to rozchlapywanie to wydaje mi się niezależne od wysokoścu ustawienia miski
mój poprzedni pies ONek miał miski na podłodze i nachlapane wodą naokoło też miałam za to suche już jadł na leżąco

Dla rozchlapujących polecam:

http://www.doz.pl/apteka/p15244-Seni_Soft_podklady_higieniczne_60_cm_x_60_cm_30_szt

używaliśmy do nauki czystości a teraz jako podkładkę pod miskę z wodą - jest super, starcza na naprawdę długo i na podłodze nie ma kałuży

O kurcze, ale macie maleńkie miseczki :) normalnie jestem przerazona z jakich miednic mój zwierz je ma 2 michy 4,5l, obie na stojaku ( i z tego względu tej samej wielkosci), ale nisko podniesionym -> jest głównie po to, żebym nie musiała słuchac, jak suwa metalowymi michami po terakocie.... brr

A wielkosc... przynajmniej po każdym piciu nie muszę dolewac wody

do picia najlepsze plastikowe kubełki (wiaderka) ja mam po snackach z biomila bo z każdej michy wychalpywała przy piciu a z tego wiadereczka nie. A co do wielkości misek na jedzenie to mamy wielką dla bernusia i malusią dla jamnika (taka o średnicy ciut większej niż pysk berneńki. I zawsze jak bernusia jamnikowi podjada (przecież w drugiej misce jest na pewno lepsze jedzenie pomimo tego że z jednego qara nakładane) to jej mówie kiedyś ci pysk w tej miseczce utknie i co wtedy zrobisz ale nie słucha