Najlepsza obroża dla energicznego berna to....

Ludki strzeliła nam kolejna obroża Sawy. Już nie wiem jaką mam jej kupić. Ze zwykłej zapinanej na klamrę wyjmuje głowę kiedy jej się żywnie podoba, wypróbowaliśmy takie półzaciskowe z Lorda, funcjonują nam bardzo dobrze, bo w sytuacji powiedzmy trudnej jest ustawiona tak żeby jej nie podduszać, ale też żeby nie ściągnęła sobie cwaniara, a poza tym może z nią biegać cały dzień i ani jej nie spadnie, ani nie przeszkadza. Więc generalnie jestem zadowolona z tego typu obroży, ale pękają jej metalowe elementy (klamry). Podpowiedzcie jakie obroże i gdzie kupujecie. 
