Witam i dzięki za odpowiedź:)
Cóż, mam nadzieję, że to tylko, jak nazwałaś, nowinka - słomy w qupkach jakby mniej albo wcale
Odrobaczana była 2 tygodnie temu-jest wszystko ok, a te wymioty to też jednorazowa sprawa na szczęście (do tej pory). Myślę, że może spowodowane szybkim pożeraniem kolacji i się "ulało" bidulce (bo kot Jasiek tylko czychał aby się dorwać do jej miski).
Jak rozumiem, w razie czego na przyszłość, jedzenie słomy jej nie zaszkodzi
Aha i jeszcze co do budy-planuję wypryskać ją wewnątrz (raczej nie słomę tylko ścianki i podłogę) preparatem Sabunol-jest przeciw pchłom i innym pasożytom skóry-podobno w słomie jak i w innych legowiskach swobodnie mogą sobie żyć te stworzonka i wciąż atakować nawet odpchlonego psiaka? Upewnijcie mnie czy dobrze postąpię

Nelisia Frontlinem na skórę potraktowana ok. tydzień temu (kleszcze u nas szaleją).