Strona 9 z 12

Re: pierwsza cieczka

PostNapisane: 2010-04-26, 11:17
przez Busola
ja bym pilnowała ostro bity miesiąc :->

Re: pierwsza cieczka

PostNapisane: 2010-04-26, 12:39
przez marzena
Będę pilnować cały czas. Przed chwilą byłam z psami w ogródku, pierwszy raz razem od długiego czasu. Baskinka wymyta i "wypsikana" sprayem maskującym zapachy cieczki, Horacek na lince. Chłopiec co jakiś czas próbuje jednak amorów, dziewczynka się odgryza. Ale też leżą koło siebie grzecznie, czasami nawet Horacek odchodzi w inne miejsce. Nie puszczę ich luzem samych tak długo jak to będzie konieczne. Tak czy owak na lepsze idzie :-)

Re: pierwsza cieczka

PostNapisane: 2010-06-15, 13:47
przez Ljanka
Witam, Wena dzis dostała pierwszą cieczkę, zupełnie sie nie spodziewałam. Ma 7 miesięcy i 2 tyg.... zobaczymy jak przebiegnie....

Re: pierwsza cieczka

PostNapisane: 2010-06-26, 18:09
przez binka
Mam pytanie. Moja sunia miala pierwszą cieczkę w kwietniu w wieku 9 miesięcy. Od kilku dni napastuje ja pies sąsiadów. Czy to możliwe żeby znowu miała cieczkę?

Re: pierwsza cieczka

PostNapisane: 2010-06-26, 20:47
przez Anna Rozalska
Cieczki pewnie znowu nie ma ale prawdopodobnie ciażę urojoną, która też trwa 3 tygodnie i sunia może być dla psa atrakcyjna. Zobacz czy nie ma powiększonych sutków, i czy nie zavhowuje sie inaczej niz zwykle (moze być bardziej milusińska i może znosić gumowe zabawki do tzw. gniazda.)

Re: pierwsza cieczka

PostNapisane: 2010-06-26, 23:13
przez binka
No właśnie nie zauważyłam zmiany w jej zachowaniu. Nie ma powiększonych sutków. Nie znosi żadnych zabawek. Jest wesoła i skora do zabawy. Zachowuje się jak zazwyczaj. Jedynie co, to od wczoraj nie ma apetytu.

Re: pierwsza cieczka

PostNapisane: 2010-06-27, 21:57
przez marzena
Nie wiem, czy w tym temacie powinnam pisać, ale może zachowanie mojej Baskisi ma jakiś związek z pierwszą cieczką, ktorą przechodziła w kwietniu? To znaczy mógłby teraz być czas na ewentualną ciążę urojoną (chyba), z tym że nie wiem, czy to jest to zjawisko akurat w wykonaniu mojej dziewczynki. Baskisia zrobiła się bardzo "miziasta" i uczuciowa, ale jej cel jest hmmm... inny :roll: Ona ma ochotę na kopulowanie :shock: Najpierw molestowala Horacego, ale powiedział jej co sądzi na ten temat i swoje uczucia przeniosła na mnie 8-) Liże mnie po stopach i rękach, no i aktywnie chce używać mojej nogi :shock: Najpierw charakterystycznie pomrukuje, potem wkracza do akcji z pasją. Oczywiście spotyka się ze stanowczym " fe" ale po chwili próbuje od nowa. To trwa kilka dni, pewnie jej przejdzie, ale zupełnie nie wiem z czym to powiązać. Mamooo nigdy żaden mój samiec tak nie robił, a tu proszę, moja dziewczynka :roll: Czy to jest normalne, czy to moja księżniczka taka wyjątkowa? :mrgreen:

Re: pierwsza cieczka

PostNapisane: 2010-06-28, 10:14
przez Anna Rozalska
Takie zachowanie jak piszesz to typowy objaw ciąży urojonej. Przejdzie suni po 3 tygodniach. Każda sunia inaczej ją przechodzi. Moja np. nic nie jadła przez ten czas i tez potrafiła robić za psa jak któraś sunia miała zapotrzebowanie.
Lamia miała zaburzenia hormonalne i bardzo krótki okres ciszy hormonalnej. Dlatego jest wysterylizowana i wszystkie problemy od 2 lat mamy za soba.

Re: pierwsza cieczka

PostNapisane: 2010-06-28, 11:59
przez Daria + Chila i Luna
my też mamy bardzo krótki okres ciszy hormonalnej i ze sterylką trafić nie możemy :-/ aostatnio cieczkę miała w grudniu, a ciąze urojona w kwietniu :roll: a teraz jest juzbardzo przed cieczką :-/
planowalam sterylkemarzec/kwiecien z mysla ze urojona jak zawsze bedziemy miec 2 miesiace po cieczce czyli w lutym a tu taki babol :->

Re: pierwsza cieczka

PostNapisane: 2010-06-28, 12:00
przez Daria + Chila i Luna
ciekawa jestem czy feride dostanie cieczki przy bernolach, bo normalnie pierwsza cieczka u kangali zazwyczaj występuje 12-15 miesiacem życia a u niektorych nawet aż do 17 miesiaca trzeba czekać na pierwszą cieczkę.

Re: pierwsza cieczka

PostNapisane: 2010-07-06, 22:09
przez binka
Bylismy dzisiaj u weta. To nie byla cieczka ani ciąża urojona tylko ropomacicze. Jutro ma operację. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.

Re: pierwsza cieczka

PostNapisane: 2010-07-06, 22:41
przez Daria + Chila i Luna
ropomacicze w trak młodym wieku :shock: bidula ma dopiero rok :shock: . a jak przebiegała diagnoza?? bo ja bym tak od razu nie dała pokroić mojej suki. tu z vetopedii np diagnozowanie,

"Diagnozowanie
Aby potwierdzić diagnozę ropomacicza, zwłaszcza w przypadku braku widocznych objawów (np. wyciek z pochwy), należy przeprowadzić następujące badania:
– badanie USG,
– badanie cytologiczne wymazu z dróg rodnych,
– badanie krwi (OB, morfologia, badanie biochemiczne)."

Re: pierwsza cieczka

PostNapisane: 2010-07-07, 21:45
przez binka
Myślę, że diagnoza była dobrze postawiona. Ostatnio pojawiła się u niej wydzielina z pochwy. Wet zmierzył jej temperaturę - 39,8, morfologia - przekroczone leukocyty, usg - guz wielkości 3,5 cm.

Re: pierwsza cieczka

PostNapisane: 2010-07-07, 21:51
przez binka
Jesteśmy już po sterylce. Sunia czuje się dobrze, tylko wymiotowała w samochodzie i w domu. Wet mówił, żeby jej dać pić wieczorem, ale jak narazie nie chce. Zrobiłam jej posłanie w kuchni, żeby miała spokój, bo w salonie rozrabiały dzieciaki i mąż oglądał mecz. Ale ona mimo wszystko wolała być z nami w salonie. Położyła się pod ławą i drzemała. Tylko jest taka smutna. Mam nadzieję, że jutro będzie lepiej.

Sterylkę i tak planowaliśmy, tylko to ropomacicze przyspieszyło naszą decyzję.

Re: pierwsza cieczka

PostNapisane: 2010-07-08, 07:40
przez kreska
Dobrze ze poszlyscie do weta, trzymam kciuki za szybki powrot do zdrowia :!:
pozdr

Re: pierwsza cieczka

PostNapisane: 2010-07-08, 09:36
przez Anna Rozalska
Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia, a skąd ten guz na USG?

Re: pierwsza cieczka

PostNapisane: 2010-07-08, 11:05
przez binka
Ten guz to nie wiem może źle się wyraziłam. Wet powiedzial mi, że to taki pęcherz, w którym zbiera sie ropa. Nie wiem jak to się fachowo nazywa.

Re: pierwsza cieczka

PostNapisane: 2010-07-08, 13:13
przez kreska
binka napisał(a):Ten guz to nie wiem może źle się wyraziłam. Wet powiedzial mi, że to taki pęcherz, w którym zbiera sie ropa. Nie wiem jak to się fachowo nazywa.

torbiel lub cysta :roll:

pozdr

Re: pierwsza cieczka

PostNapisane: 2010-07-26, 20:17
przez BERR
Witam
Nasza mała ma właśnie pierwsza cieczke. Wiedzieliśmy ,że to nastapi ale szczerze miałam nadzieje,że później- uroiłam sobie ,że pewnie w jesieni wiec byłam mega zaskoczona ze teraz latem...
Na razie psy z okolicy sie nie zleciały - jeden dzidziunio który z nami mieszka ostro sie napala ale Lala za kazdym razem daje znac zeby sie odczepił...
Mam nadzieje ,że cieczka szybko minie...
Nie mam ogrodzenia wokól domu wiec boje sie zeby ktoś z domownikow jej nie wypuścił albo moje dzieci...
Widziałam kiedys takie majtki dla suni na cieczke - czy ktos je miał zdały egzamin??? :-/

Poza tym jej zachowanie jest zaskakujace... Od soboty chodzi za mna krok w krok jak moj cień , lezy tylko koło mnie , ide do wc ona tez , biore prysznic - pierwsza jest w lazience idzie rowno ze mna... W nocy przeniosła swoja sypialnie do moich nóg tyle ze ona na podlodze. Musze byc blisko - zawsze i wszedzie...
Zawsze byla przytulaskiem i pieszczochem ale teraz jest moim cieniem ...
Ide z pokoju po sszklanke wody do kuchni ona tez i wraca zaraz ze mna do pokoju...
:lol: ;-) :-)
Czy ktoras z waszych sun podobnie sie zachowywała...???

Re: pierwsza cieczka

PostNapisane: 2010-07-26, 21:18
przez Olcia
Oj tak, Negra przy pierwszej cieczce była przylepą niesamowitą. Co do majtek - u nas zdały egzamin, ale z zakresu ochrony dywanu.