Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Jak w temacie. Można głosować wielokrotnie, jeżeli ma się kilka bernów odbieranych w różnych terminach.

U nas - Czoper ok 9 tygodni Milunia 10.

w 9 tyg.
świadomie wybrana decyzja.

Ja odebralam Nitre pózno,ale wynikało to z mojej sytuacji domowej(remontu domu a,konkretnie zmiany dachu),ale gdybym mogla najchetniej zabralabym ja w wieku 8 tygodni,a moze bym nie wytrzymala i nawet w wieku 7 tygodni .Prawde mówiac w wypadku tej hodowli wszystkie opcje 7-11 tygodni sa dobre.Znowu nie głosuję ,bo nie wiem jak? Gdyz stan faktyczny,nie pokrywa sie z moim wyborem ps.A Doris tez odebralam pózno ok 11 tygodniai tez nie dlatego,ze tak chcialam,lecz musialam.

bea napisał(a):Znowu nie głosuję ,bo nie wiem jak? Gdyz stan faktyczny,nie pokrywa sie z moim wyborem ps.A Doris tez odebralam pózno ok 11 tygodniai tez nie dlatego,ze tak chcialam,lecz musialam.

Zagłosuj proszę tutaj i w drugiej ankiecie. Z tego powodu iż stan faktyczny czasami mija się z naszymi życzeniami popropsiłam o przygotowanie dwóch ankiet i tak też się stało. Tutaj podajemy jak było, a w tej drugiej , jak naszym zdanie powinno być. Porównując wyniki będziemy widzieli jak rzeczywistość rozmija się lub nie z naszymi życzeniami.

Po ukończeniu 7 tygodnia i w obu przypadkach to strzał w dziesiątkę

Ja wzięłam psa w wieku 4 miesiące i tydzień. Szukaliśmy jak najstarszego szczonka ze względu na dużą ilość schodów w naszym domu i troskę o stawy psa (przewrażliwieni byliśmy dysplazją, na jaką cierpiał nasz poprzedni pies).
Kiedyś braliśmy też kaukaza w wieku czterech miesięcy i 9-cio tygodniowego bernardyna. Małe to jest pewnie doświadczenie, ale będę chyba zawsze chciała takie podrostki. Nie tęskniły za domem i natychmiast nawiązały z nami fantastyczną więź.

Dolly trafiła do nas w wieku 8 tygodni :]
Luccę mieliśmy od 12 tygodni...

u nas stety badzie niestety(trudno ocenic) jak Cezary miał 6 tyg- w ten dzien akurat

lamia trafiła do nas wieku 9 tygodni. Pomimo tony zużytych gazet i 1,5 m kwarantanny nie załuję.

4 miesiące .. może trochę za późno, ale młodszych nie mogliśmy nigdzie znaleźć.

no i mam klops, bo niewiem na którą opcję zagosować Alta odebrałam w wieku 7,5 tyg

Roxy odebraliśmy w wieku 9 tygodni ;)
Igora natomiast w 11 tygodniu.

8 tygodni

8 tygodni

7 tyg

my Creda odbieralismy dokładnie w dniu kiedy konczył 8 tyg świadomie choć moglismy poczekac jeszcze tydzien to wtedy mielismy mozliwośc posiedziec z nim w domu cąły tydzien i przyzwyczaić wiec zdecydowalism ze jak bedzie

Esti trafiła do nas w wieku 3,5 miesiąca, dość niespodziewanie bo po śmierci naszej poprzedniej suni. Szukaliśmy pieska,który by spełniał nasze konkretne wymagania (łagodny do dzieci, nieagresywny, etc...). I padło na Dużego szwajcara. Poszukaliśmy najbliższej hodowli by zapoznać sie osobiście z tą rasa i akurat była sunia do wzięcia i akurat mój pan "przypadkiem" zabrał ze sobą odpowiednia kwotę ... . Problemów nie było prawie żadnych prócz kilku dni załatwiania sie w domu. Ale jak tylko mała sie zaaklimatyzowała, poznała dom i ogród problem zniknął. Zabieramy ja ze sobą do pracy i wszędzie tam gdzie sie da, więc nie tęskni i nie rozrabia w domu. Zżyła sie z nami błyskawicznie, jest bystra, pojętna, zero problemów, a taki z niej milusiński pieszczoch, ze wszyscy się rozpływają z zachwytu .

Szila miała 9 tyg.

Nasza Amanda miała 9 tyg.
Rozstanie było bezproblemowe. Nie piszczała, nie płakała.
Od razu zaakceptowała nas jako swoje nowe stado.

Tigunie odebrałam ok 10 tyg i było super bez płaczu i piszczenia jak Amanda :)