pies a cieczki

Czy to możliwe, że z każdym sezonem cieczkowym pies będzie je coraz mocniej przeżywał?
U nas na to wygląda.
Jak się ma do tego popularny pogląd, że jak pies wreszcie pokryje sukę, to mu trochę przejdzie? Pewnie tak jak i podobna madrosc ludowa, ze jak sie psa nie dopusi ani razu w zyciu, to mu sie krew zapali (XXI wiek, takie poglady wyglasza moj sasiad)
U nas na to wygląda.
Jak się ma do tego popularny pogląd, że jak pies wreszcie pokryje sukę, to mu trochę przejdzie? Pewnie tak jak i podobna madrosc ludowa, ze jak sie psa nie dopusi ani razu w zyciu, to mu sie krew zapali (XXI wiek, takie poglady wyglasza moj sasiad)
