Strona 1 z 1

Wiek Psa Pluto

PostNapisane: 2010-11-23, 22:14
przez wciornastek
Powiedzcie moi drodzy jak długo u samca berneńczyka trwa wiek, w którym wyglada i porusza sie on jak pies Pluto?

Borys ma 6 miesięcy i nadal przypomina totalną fajtłapę. Wiążą sie z tym wypadki w formie braku koordynacji i wpadania w różne rzeczy

Re: Wiek Psa Pluto

PostNapisane: 2010-11-23, 22:27
przez Wydra
U nas tak wyglądało do 1,5 roku :lol: :lol:

Re: Wiek Psa Pluto

PostNapisane: 2010-11-23, 22:31
przez Daria + Chila i Luna
norma w tym wieku:) zalezy od psa moja Chila tak ok roku miała a luna, no cóż do 2 lat ;-)

Re: Wiek Psa Pluto

PostNapisane: 2010-11-23, 23:03
przez wciornastek
Borys wpada na drzewa biegnąc na wstecznym. Ostatnio staranował rurę wbitą na metr w ziemię. Potem kulał przez tydzień, a pod sierścią miał siniaka. Wobec takiej siły boję się żeby nie zrobił sobie krzywdy.

Re: Wiek Psa Pluto

PostNapisane: 2010-11-23, 23:21
przez Cefreud
Freudowi do dziś zdaża się wleźć w kosz na śmieci bo minęła nas nader atrakcyjna sunia z którą warto sie było oglądnać w efekcie walnać łbem w kosz stojacy przed psem :-)
Taki luźny grzbiet i łapy jak z innego psa to chyba mijaja tak do roku z kawałkiem

Re: Wiek Psa Pluto

PostNapisane: 2010-11-24, 11:05
przez wciornastek
Cefreud napisał(a):Taki luźny grzbiet i łapy jak z innego psa to chyba mijaja tak do roku z kawałkiem


Dokładnie luźne łapy ;-)
Wyglada to tak jakby każda łapa szła w inną stronę. Do tego Borys robi przedziwne pląsy i podskoki. Widać, że sprawia mu to radość. Dodatkowo gdy sie z niego śmiejemy to ogarnia go jeszcze wieksza głupawko pląsawka.
A wypadki z wpadaniem i nie wymierzeniem odległosci ma ciągle. Mój małżonek mówi że nie widział jeszcze psa, który by się wywracał o własne łapy.

Jednym z popisowych numerów jest hamowanie przed bramą na kostce brukowej. Robi to w pozycji siedzącej niczym Scooby Doo. :?: :?:

Re: Wiek Psa Pluto

PostNapisane: 2010-11-24, 13:51
przez marzena
Horacek i Baskinka właściwie nie przechodzili jakoś wyraźnie fazy psa Pluto. Za to mój bernardyn to bardzo długo tak się poruszał i potykał o własne łapy, ale rósł nieprawdopodobnie szybko i codziennie budził się dłuższymi łapami chyba :lol: i zanim się w ciągu dnia przystosowal do ich nowej długości i nauczył na nich chodzić, to one znowu urosły i cała nauka na nic :mrgreen:

Re: Wiek Psa Pluto

PostNapisane: 2010-11-24, 18:43
przez wciornastek
marzena napisał(a):Horacek i Baskinka właściwie nie przechodzili jakoś wyraźnie fazy psa Pluto. Za to mój bernardyn to bardzo długo tak się poruszał i potykał o własne łapy, ale rósł nieprawdopodobnie szybko i codziennie budził się dłuższymi łapami chyba :lol: i zanim się w ciągu dnia przystosowal do ich nowej długości i nauczył na nich chodzić, to one znowu urosły i cała nauka na nic :mrgreen:


No właśnie przy Jessy (nietety odeszła przez teczowy most)tego problemu nie było ona rozwijała sie bardzo proporcjonalnie, ale było stosunkowo drobna. Borys jest bardzo duży waży już 40 kg. Może to racja, że przy intensywnym wzroście trudno sie z dnia na dzień przystosować do nowej wielkości.