Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

cudne są i śliczne!

hop, hop Piekiełko co słychać? Co widać ? foty, foty, foty!

Grażynko zgłaszamy się!!

żyjemy, ale mamy tyły ze wszystkim, zdjęć mamy dużo ale nie mamy ich kiedy opublikować, Zbyszka prawie teraz nie ma a ja gonię między szczeniakami, a Emilką.
Jutro opuszcza nas Dumbledorek, a w kolejne dni następne szczeniaki.
Cała "Zgraja" szaleje i "roznośi" nam piwnice. Jak tylko troszkę odsapniemy to wrzucimy kilka fotek na forum.

pozdrawiamy

Witamy wszystkich forumowiczów i przesyłamy obiecane zdjęcia.
Szczeniaki zaczynają opuszczać rodzinne gniazdo (trzy z nich pierwszą noc spędziły w swoich nowych domach: Dumbledore, Dante, Dalmacja).


Co by tu jeszcze zmajstrować?


MLEEEEEEEEEE!!!!


Nudzi mnie ta sesja zdjęciowa!


Daisy


Dumbledore


Dolly

Słodziutkie - a jaki długi jęzorek ma na 3 zdjęciu ten psiaczek śliczne zdjęcia

Maluszki cudowne, ale czy ja dobrze zrozumiałam, że trzymacie je w piwnicy?

Pewnie stoją równiutko na póleczce między słoiczkami z ogórkami,albo mają dywanik z ziemniaków pod nózkami...
Wydaje mi się ze Ewa nie jest sadystka, a tą piwnicą bym sie nie przejmowała- rózni ludzie róznie postrzegają slowo "piwnica" , moje tez sie rodzą, wychowują i żyją w piwnicy i tylko ten kto był, wie jak naprawde wygląda moja "piwnica".Jest chyba wiele gorszych rzeczy na które wpadają właściciele psów...
Sliczne te wnuczki Jaskowe!!!

wiesz Gosia ilu górali żyje w piwnicy?A jak one są urzadzone...

maluchy urocze.

Ewa, prześliczne te "maluchy" Ariadny!!

Rosną w oczach! A oczu od zdjęć nie można oderwać

Pozdrawiamy

Tasmanska napisał(a):Maluszki cudowne, ale czy ja dobrze zrozumiałam, że trzymacie je w piwnicy?

My nazywamy to piwnicą (dom mamy 2 piętrowy + tzw "piwnice" , dla niejednych nasze "piwnice" sa 1 pietrem) ale myślę, że wiele osób normalnie mieszka w takich warunkach, mamy tam urządzona kuchnię gospodarczą oraz pralnię, ale w związku z tym, że tam nie mieszkamy tzn nie śpimy i nie oglądamy TV nazywamy to "piwnicą" (jak zwał tak zwał), zapewniam nie jest to ciemna komórka na ziemniaki czy coś w tym stylu Szczeniaki mają dwa pomieszczenia do swojej dyspozycji.

Szczeniaki dzisiaj kończą 9 tygodni i rozrabiają na całego, chcą tylko na ręce, albo na kolana, a ta klucha waży już dobre 10-11 kg

Ostatnie spojrzenie na góry i jazda na Mazury


Wczoraj rodzinne gniazdo opuściła Daisy (zdjęcie powyżej) jej nowym domem będą Mazury. W domu mamy jeszcze Demeter, którą czeka długa podróż do domu (w następną sobotę)

Demeter

Jakie one sa śliczne Mają takie słodkie minki

Prześliczne Dziewcynki i te grubaśne łapeczki, no malina

Piękne, dorodne dziewczynki!!

I krajobraz cudny!! Chciałabym mieć taki widok za oknem, ach rozmarzyłam się

Ewa, donoszę uprzejmie, że Dumbledorek ma się świetnie i jest przesłodkim misiem. Spotykamy się na spacerach, jesteśmy prawie sąsiadami. Bardzo ładnie bawi się z Ambą i Toy. Niedługo będzie spotkanie mojej Balangi ( w domu-Canel) z Dumbusiem. Powiedz Ariadnie, że może spać spokojnie, maleństwo radzi sobie świetnie, jest w dobrych rękach no i ciotki czuwają

a ja potwierdzam doniesienia I z mojej strony chciałam tylko doda,ze Dumble jest najpiekniejszym szczeniaczkiem jakiego w życiu widziałam.Te łapki-jak dwie Freudowe, ten pysio....No miodzio