Witam kolejna porcja zdjęć z wczoraj cały czas mamy zamiar zrobić im pojedyńcze ale udaje nam się to niezbyt dobrze

jedno z maleństw niechce być jednym z "13" dlatego w nocy z piątku na sobotę wychodziło non stop z kojca raz o 3 w nocy wypadło potem znów za parę godzin dlatego wzieliśmy go do łóżka żeby reszty nie budził i nie dawał złego przykładu. I co się okazało ledwo położył głowkę na naszej kołdrze i juz spał

tujuż wrócił na łono rodzeństwa

i pewnie teraz szepcze reszcie jak można wydostać się z kojca

och musicie tak głośno gadać przez Was się obudziłam

ocho chyba idzie mama

dobra wstajemy

teraz troszkę toalety porannej

i nalot na Ajrę