D-Velveciaki: saga

przez **Tess** » 2007-12-05, 11:18

Dopiero teraz przeczytałam cały wątek - Zuza trzymaj się! Trzymamy kciuki, żeby Bianka szybciutko wracała do zdrowia i za maluszki, żeby zdrowo rosły. Teraz już będzie dobrze. Na pewno.

przez **Wanda** » 2007-12-05, 12:13

O Boże, Zuza strasznie mi przykro że coś takiego musiałyście przyżywać, ale teraz bedzie już tylko lepiej, trzymajcie się i dużo sił życzę wam obu.

przez **Agata** » 2007-12-05, 12:38

Zuza bardzo mi przykro!
Całe szczęscie, że Bianka przezyła i wraca do zdrowia!

przez **Grażyna i Coffee** » 2007-12-05, 18:32

Nadal trzymamy kciuki za Biankę , za Was i za maluchy.

przez **Ela W.** » 2007-12-05, 19:07

My też trzymamy kciuki . Musi być dobrze.

przez **Asymetria** » 2007-12-05, 20:48

My także dołączamy sie do kciuków.

przez **Tasmanska** » 2007-12-06, 12:22

Trzymajcie się dzielne dziewczyny.
Najważniejsze, że sytuacja została opanowana. Zuza wiem że nie jest Ci teraz łatwo.
Ale będzie dobrze, musi być!!. Masz śliczne maluszki , cudowną sunię oraz jak widzę wspaniałych przyjaciół.
Trzymamy kciuki żeby Bianka szybko wracała do zdrowia.

przez **Ania od Berena** » 2007-12-06, 13:11

Zuza dalej trzymamy kciuki :lol:

I tak jak pisze Madzia jak coś to tylko kilka godzin drogi ;-)

Mocno Was całujemy :-)

przez **bea** » 2007-12-06, 13:21

Zuza dawajacie znak co jakis czas jak zyjecie.Wiem,ze jestes zajeta okropnie,ale tak dwa słowa (nawet na gadu ,to sie przeniesie na forum.)A my Trzymamy nadal kciuki,teraz juz na szczęście w ramach profilaktyki i w celu dodania otuchy!