żadnego "rudzielca" nie ma

sama sprawdziłam w niedzielę. "Kroko-hollki" są super. Cała 10-tka świetnie wygląda w jedenastym dniu życia. Maluchy mają ogromne apetyty i są bardzo ruchliwe jak na ten etap życia pt."pełzajacy krecik". Holly wyglada jak "lśniąca beczułka", widać , że macierzyństwo jej służy, opiekuje się maluchami bardzo troskliwie. Takie małe szczonki cudnie pachną. Sama słodycz. Czekam aż podrosną i znów pojadę. Na tym etapie mozna zrobić tylko "odbiór krecików" i doprawdy trzeba szalonej wyobraźni, że z tego wyrosną duże bernusie
Zdjęcia wstawi Ewa Bostonkowa pliss, dostała już aparat i kabelek, poradzi sobie
Dzięki Ewelina za przyjęcie nas i pokazanie piesiów, bardzo za Wami tęsknię
