Re: Miot w hodowli "Meres of twilight" u Ani Berenkowej!!
Napisane: 2009-05-29, 10:10100 lat Mereski 
Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich
Miot w hodowli "Meres of twilight" u Ani Berenkowej!!
Strona 19 z 21
Napisane: 2009-05-29, 10:10Re: Miot w hodowli "Meres of twilight" u Ani Berenkowej!!
Napisane: 2009-05-29, 10:14Dużo zdrówka i pociechy z pańciostwa.
Re: Miot w hodowli "Meres of twilight" u Ani Berenkowej!!
Napisane: 2009-05-29, 10:52Sto lat, sto lat 
Re: Miot w hodowli "Meres of twilight" u Ani Berenkowej!!
Napisane: 2009-05-29, 12:12Joy oczekuje gości od rana
Zaproszeni są wszyscy czterołapi przyjaciele a szczególnie:
Yuki, Yato, Chaberek, Berni, Tammiśka, Jazzik - Mereski Kochane Siostrzyczki i Braciszkowie i Mama Lu oczywiście!
naprawdę warto:
Ja dołączam się do życzeń urodzinowych dla Meresków
i dodatkowo-
Aniu i Tomku, Luśko --dziękuję za najpiękniejszy prezent imieninowy
Zaproszeni są wszyscy czterołapi przyjaciele a szczególnie:
Yuki, Yato, Chaberek, Berni, Tammiśka, Jazzik - Mereski Kochane Siostrzyczki i Braciszkowie i Mama Lu oczywiście!
naprawdę warto:
Ja dołączam się do życzeń urodzinowych dla Meresków
i dodatkowo-
Aniu i Tomku, Luśko --dziękuję za najpiękniejszy prezent imieninowy
Re: Miot w hodowli "Meres of twilight" u Ani Berenkowej!!
Napisane: 2009-05-29, 13:04Aniu, a mogłabyś się odnieść do tych słów sprzed roku:
Kto się ukrywał pod którym numerem? Jak porównanie z dniem dzisiejszym? Czy ta wróżba charakterologiczna sprzed roku się sprawdza?
Ania od Berena napisał(a):Sunieczka nr 1 - roboczo w domu zwana "Luthien", jest najbardziej kontaktowa z całego miotu. Razem z nr 3 są najbardziej pomysłowe i skore do penetracji terenu. Jedyneczka natomiast ma manię wypełzania z otwartego kojca i głośnymi okrzykami domaga się...brania na ręce. Wejście do kojca powoduje natychmiastową aktywność- zmierza w moim kierunku z głośnym jazgotem... Pierwsza próbuje stawać na 4 nóżkach
Suńka nr 2- spokojniutka, cichutka, w porównaniu z siostrami oaza spokoju. Zapewne do czasu....
Suńka nr 3- razem z 1 eksplorują teren, potrafi też być głośna, lubi pieszczoty i mizianie.
Zaprzyjaźniona z Rudym
Ania od Berena napisał(a):4 to chłopak do którego słabość ma Rudy "od zawsze". Jest to miłość odwzajemniona
5 to ciaptak- na rękach przewrócony na plecki- gotów zasnąć w tej pozycji. Spokojnie i nienerwowo- to jego dewiza.
6- największy żarłok. Pierwszy leci do cyca i najdłużej przy nim zostaje. Jedzonko i spanko- 2 najważnejsze rzeczy
7- troszkę z boku, trochę samotnik. Pupil Beśki.
Kto się ukrywał pod którym numerem? Jak porównanie z dniem dzisiejszym? Czy ta wróżba charakterologiczna sprzed roku się sprawdza?
Re: Miot w hodowli "Meres of twilight" u Ani Berenkowej!!
Napisane: 2009-05-29, 13:40100 LAT!!!!!
Re: Miot w hodowli "Meres of twilight" u Ani Berenkowej!!
Napisane: 2009-05-29, 14:27[quote="Vel_Pan_Rekin"]Aniu, a mogłabyś się odnieść do tych słów sprzed roku:
[quote="Ania od Berena"]Sunieczka nr 1 - roboczo w domu zwana "Luthien", jest najbardziej kontaktowa z całego miotu. Razem z nr 3 są najbardziej pomysłowe i skore do penetracji terenu. Jedyneczka natomiast ma manię wypełzania z otwartego kojca i głośnymi okrzykami domaga się...brania na ręce. Wejście do kojca powoduje natychmiastową aktywność- zmierza w moim kierunku z głośnym jazgotem... Pierwsza próbuje stawać na 4 nóżkach
Joy -joyunia-milunia, joyek-potworek, panna gallopin, Lutthien Mała - cała ONA !
[quote="Ania od Berena"]Sunieczka nr 1 - roboczo w domu zwana "Luthien", jest najbardziej kontaktowa z całego miotu. Razem z nr 3 są najbardziej pomysłowe i skore do penetracji terenu. Jedyneczka natomiast ma manię wypełzania z otwartego kojca i głośnymi okrzykami domaga się...brania na ręce. Wejście do kojca powoduje natychmiastową aktywność- zmierza w moim kierunku z głośnym jazgotem... Pierwsza próbuje stawać na 4 nóżkach
Joy -joyunia-milunia, joyek-potworek, panna gallopin, Lutthien Mała - cała ONA !
Re: Miot w hodowli "Meres of twilight" u Ani Berenkowej!!
Napisane: 2009-05-29, 15:01Sto lat
Re: Miot w hodowli "Meres of twilight" u Ani Berenkowej!!
Napisane: 2009-05-29, 18:11dla mojego najukochańszego, najulubieńszego i w ogóle naj naj naj miotu w Polsce!!!
Sto lat słońca
dużo zdrówka, zeby Was nigdy żadne paskudne choróbsko nie dopadło!
miłości pańciostwa, ale tego to chyba nie muszę życzyć, bo to jest oczywiste
i żebyście wciąż i wciąż i wciąz przynosili tyle uśmiechu na twarzach ludzi, jak to od początku jest praktykowane
i zebyściescie na zawsze zostali takimi kochanymi urwisami jakimi jesteście już teraz!
Ania, Tomek - gratulacje! udały się wam szczeniuchy!
jestem pełna uznania
Sto lat słońca
dużo zdrówka, zeby Was nigdy żadne paskudne choróbsko nie dopadło!
miłości pańciostwa, ale tego to chyba nie muszę życzyć, bo to jest oczywiste
i żebyście wciąż i wciąż i wciąz przynosili tyle uśmiechu na twarzach ludzi, jak to od początku jest praktykowane
i zebyściescie na zawsze zostali takimi kochanymi urwisami jakimi jesteście już teraz!
Ania, Tomek - gratulacje!
udały się wam szczeniuchy! jestem pełna uznania
Re: Miot w hodowli "Meres of twilight" u Ani Berenkowej!!
Napisane: 2009-05-29, 20:01Wielkie dzięki za życzenia
My również składamy najszczersze życzenia Joyce, Tammisi, Jazzikowi, Chabrowi i Berniemu oraz ich Państwu ;)
To już rok...
My również składamy najszczersze życzenia Joyce, Tammisi, Jazzikowi, Chabrowi i Berniemu oraz ich Państwu ;)
To już rok...
Re: Miot w hodowli "Meres of twilight" u Ani Berenkowej!!
Napisane: 2009-05-29, 22:49Sto lat dla Meresków!
Re: Miot w hodowli "Meres of twilight" u Ani Berenkowej!!
Napisane: 2009-05-29, 22:56
Wszystkiego Najlepszego Re: Miot w hodowli "Meres of twilight" u Ani Berenkowej!!
Napisane: 2009-05-29, 23:23Ania od Berena napisał(a):Suńka nr 2- spokojniutka, cichutka, w porównaniu z siostrami oaza spokoju. Zapewne do czasu....
Na szczęście do tej pory została najspokojniejsza z całego rodzeństwa
Tammisia bardzo dziękuje wszystkim za życzenia
Re: Miot w hodowli "Meres of twilight" u Ani Berenkowej!!
Napisane: 2009-05-30, 20:22Sto lat !!!!
na ten torcik to by sie skusił nie jeden bern
na ten torcik to by sie skusił nie jeden bern
Re: Miot w hodowli "Meres of twilight" u Ani Berenkowej!!
Napisane: 2009-05-30, 20:55100 Lat Mereski!!!!
Re: Miot w hodowli "Meres of twilight" u Ani Berenkowej!!
Napisane: 2009-05-31, 16:40Aniu,
Pamiętałam o urodzinach Meresków, ale pisze dopiero dzisiaj
Duzo zdrówka dla wszystkich
Łączy nas jedno- Florcia, ale ona dopiero za rok
Pamiętałam o urodzinach Meresków, ale pisze dopiero dzisiaj
Duzo zdrówka dla wszystkich
Łączy nas jedno- Florcia, ale ona dopiero za rok
Re: Miot w hodowli "Meres of twilight" u Ani Berenkowej!!
Napisane: 2010-05-29, 08:21Dzisiaj Mereski kończą 2 lata! To już poważny wiek (więc może spoważnieją), są już duże (więc może pojawi się opcja - "najedzony"), no i najkochańsze (tu brak opcji ;) )
Wszystkim im życzymy jak najdłuższego , najszczęśliwszego życia, mnóstwa psich przygód, i nieustającej radości :)
Wszystkim im życzymy jak najdłuższego , najszczęśliwszego życia, mnóstwa psich przygód, i nieustającej radości :)
Re: Miot w hodowli "Meres of twilight" u Ani Berenkowej!!
Napisane: 2010-05-31, 00:52Dzielimy się torcikiem z siostrami i braćmi i całujemy wszystkie kochane mereskowe nochale.
A mamy Lu - najbardziej !
Obrazek został zmniejszony.
A mamy Lu - najbardziej !
Obrazek został zmniejszony.
Re: Miot w hodowli "Meres of twilight" u Ani Berenkowej!!
Napisane: 2010-05-31, 08:15Całusy w dwuletnie nochale .Przede wszystkim w przystojny nochal Yato i Chabercika .
Dziewczynki maja czochranka od cioci Zuzy .
zdrowia i powodzenia w karierach zawodowych do to wybitne psy
Dziewczynki maja czochranka od cioci Zuzy .
zdrowia i powodzenia w karierach zawodowych do to wybitne psy
Re: Miot w hodowli "Meres of twilight" u Ani Berenkowej!!
Napisane: 2010-05-31, 09:59Mereski-szalejcie na ringach i dawajcie wiele radości Waszym opiekunom